Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Nasze żółwie => Żółwie greckie => Wątek zaczęty przez: pawulonp w 04.02.2014, 16:05:24 pm
-
Witam Żółwio-maniaków !
Mam na imię Paweł i jestem nowym użytkownikiem forum.
Od miesiąca jestem posiadaczem małego żółwia greckiego o imieniu Leoniak bądź Lenka jak będzie znana płeć:P.
To dzięki informacjom na forum starałem się stworzyć dla malucha jak najlepsze warunki a czy mi się to udało? Sami oceńcie :)
Oczywiście jako początkujący hodowca mam parę niejasnych spraw dotyczących gada....
Po pierwsze, czy zdarzyło się komuś aby żółwiowi nie wiem jak to ująć trzeszczały "zawiasy" przy otwieraniu pyska??? Nurtuje mnie to od samego początku jak go mam a też nie znalazłem wątku na ten temat, hm?
Po drugie, jak to jest z tymi pokarmami... Na początku próbowałem gada namówić na suszki ale cwaniak za nic nie chce ich ruszyć. W związku z czym po konsultacji z Panią dr Malutą zacząłem dawać mu zieleninę dostępną w sklepach, tj. rukola, roszponka, cykoria i mieszanki świeżej zieleniny z suszkami. Zaobserwowałem, że po zjedzeniu roszponki Leoniak po kilku dniach robił "mokrą" kupę nieraz z niestrawionymi kawałkami roszponki. Pytanie, czy roszponka ma takie działanie czy może być z nią coś nie tak bądź gadowi coś dolega?
Na chwilę obecną chyba tyle ode mnie :) jestem ciekaw waszych opinii :D
Pozdrawiam, Paweł
-
Witaj :) śliczny żółwik
Jeśli wydala niestrawione jedzenie i wodnity kał to zanieś kupke do badania bo może okazać się że jest zarobaczony.
Trzeszczenie pyska chyba u moich też słyszałam ;) to raczej nie powód do zmartwień ;)
Terro ładne, tylko sianko to średni wybór, bo pyli, ostres końcówki mogą się maluchowi gdzieś wbić i z tego często robią się świństwa jak np ropnie. Lepsze są suche liście :)
-
Uroczy maluszek :)fajnie na czwartej fotce wspina się na tych małych łapkach. A gdzie to sianko Viktora? bo ja widzę tylko trawkę, chyba jestem ślepa ;)
-
Hej!
Bardzo ładny żółwik. :) Terra też niczego sobie. Siana chyba nie ma Viktoria.... tylko świerza trawa. :)
-
Fajny maluch. :) Witamy na forum!
Trzeszczenie dzioba to rzeczywiście normalna rzecz, zaobserwowałam u obu moich żółwi.
Na jakiej wysokości masz zawieszoną tę UV-kę? Wydaje się za nisko, ale może to efekt ujęcia.
Do kryjówki możesz mu dać więcej ziemi albo suchych liści dębu/brzozy.
-
Hehe, Viktoria to jest trawa a właściwie jej pozostałości bo Leon już ją skutecznie zadeptał :)
Semiramida, UV-ka jest 14cm nad podłożem także wydaje mi się że takie ujęcie. W kryjówce co dosypie mu ziemi to po kilku wykopkach z powrotem jest tak jak na zdjęciu :P
Mam do Was jeszcze jedną sprawę, mianowicie chodzi o wiek gada... W szreku mówili, że żółwiki mają ok. 2lat. Z dokumentów wynika, że Leoniak urodził się w 2010r i ma 7,5cm długości karpaksu. Jak wygląda sprawa wzrostu żółwia w początkowych latach ?
Dlaczego o to pytam? Ponieważ Leoniak ma kolegę - Maliniaka, który trzymany jest w odrębnym terrarium i według dokumentów ma 3 lata a jest o niebo większy od Leona....
Z góry dzięki za odpowiedź :))
-
Wzrost to też cecha osobnicza i mogą być znaczne różnice wśród żółwi w tym samym wieku.
A sianko sama nie wiem gdzie widziałam :laugh:
-
Semiramida, UV-ka jest 14cm nad podłożem także wydaje mi się że takie ujęcie.
14 cm nad podłożem, czyli nad żółwiem będzie z 10 cm.. a świetlówka o jakiej emisji UVB, 10.0? Ja bym ją dała przynajmniej 15 cm od krańca żółwia.
W kryjówce co dosypie mu ziemi to po kilku wykopkach z powrotem jest tak jak na zdjęciu :P
Czyli Leoniak lubi wykopki ;D z tym nie wygrasz rzeczywiście. Możesz mu za to tę doniczkę od góry zasypać ziemią, skoro lubi się na nią wspinać (i zapewne spadać).
O wzroście żółwi greckich kilka wciąż aktualnych spostrzeżeń tutaj --> http://forum.zolw.info/gatunki/rozmiar-zolwia-greckiego/msg50084/#msg50084.
-
Oki, dzięki za wskazówkę. UVB Exo Terra Repti-Glo 5.0.
Lubi wykopki ale przede wszystkim wspinaczkę... gdzie tylko się da, na doniczkę, na korek, wszędzie :D Baaa, po to wchodzi żeby za chwilę zrobić kamikaze w dół :P
Dzięki za link, zapoznałem się aczkolwiek dalej mnie to nurtuje... :)
Leon tak jak pisałem ma ok. 3,5 roku, 7,5cm dł karpaksu i ok. 80g wagi.
Maliniak urodził się w sierpniu 2011, waży ok 200g i ma 12,5cm dł. karpaksu i na pewno jest facetem :) Fakt, że zanim trafiłem na Wasze forum miał nie do końca prawidłową dietę opartą o zielenine i białko ale od wakacji dostaje juz tylko zieleninkę i teraz suszki. Z resztą poniżej zamieszczam zdjęcia do wglądu :)
1. Leoniak
2. Maliniak
-
Piękny :) duuży i konkretny ma ogon :D
-
Bardzo ładnie wybarwiony alpinista z niego. :)
-
Oki, dzięki za wskazówkę. UVB Exo Terra Repti-Glo 5.0.
Piątka ma rzeczywiście mniejszy zasięg (do 30 cm), ale mimo wszystko nie dawałabym bliżej niż 15 cm. A dla wszystkich Testudo polecamy raczej dziesiątkę.
Dobrze, że żółwinka lubi ruch, to jej wyjdzie tylko na zdrowie. :)
Jak rozumiem, masz papiery na oba żółwie, i z nich jasno wynika, że mniejszy jest starszy? Maliniak wygląda na dużo starszego niż 2,5 roku. Oba kupione w Szreku?
-
Piękny :) duuży i konkretny ma ogon :D
Ogon jest jak trzecia noga :D
Piątka ma rzeczywiście mniejszy zasięg (do 30 cm), ale mimo wszystko nie dawałabym bliżej niż 15 cm. A dla wszystkich Testudo polecamy raczej dziesiątkę.
Jak rozumiem, masz papiery na oba żółwie, i z nich jasno wynika, że mniejszy jest starszy? Maliniak wygląda na dużo starszego niż 2,5 roku. Oba kupione w Szreku?
UVB kupowałem w Szreku i taką też mi polecili, posłuchałem się i podniosłem ją o kilka cm :)
Dokładnie tak, oba żółwie kupione w Szreku dlatego zastanawiam się czy szybki wzrost Maliniaka wynika tylko z diety czy czegoś jeszcze ?
Dodano 06.02.2014, 21:41:55 pm
Aha, zapomniałem dodać że według Pani Oli, Maliniak jest hybrydą :D połączenie greka z mauretanem...
-
Ogon wygląda mi znajomo :) mój Magellan też ma taki ;)
-
Dokładnie tak, oba żółwie kupione w Szreku dlatego zastanawiam się czy szybki wzrost Maliniaka wynika tylko z diety czy czegoś jeszcze ?
Dodano 06.02.2014, 21:41:55 pm
Aha, zapomniałem dodać że według Pani Oli, Maliniak jest hybrydą :D połączenie greka z mauretanem...
Hmm być może to jest rozwiązaniem zagadki.
Tym samym rozbudziłeś moją ciekawość, bardzo bym prosiła o zdjęcia plastronu, skorupy z tyłu oraz zbliżenia profilu głowy. <angel>
PS I karapaksu z góry!
-
Wrzucam zdjęcia, nie śmiać się przy zdjęciu plastronu ( nie mam innego ) :P
-
Pięknie wybarwiony. :) Dziękuję za fotki. A czy ma na "udach" ostrogi (takie narośle między każdą z tylnych nóg a ogonem)?
PS drewienka Ci szybko zapleśnieją jak będziesz podlewać te czipsy kokosowe (o ile dobrze rozpoznaję podłoże).
-
Pięknie wybarwiony. :) Dziękuję za fotki. A czy ma na "udach" ostrogi (takie narośle między każdą z tylnych nóg a ogonem)?
Proszę bardzo :) Wiesz co, ostatnio zauważyliśmy z dziewczyną że pojawiły mu się czarne plamki właśnie na udach ale czy to ostrogi :P
PS drewienka Ci szybko zapleśnieją jak będziesz podlewać te czipsy kokosowe (o ile dobrze rozpoznaję podłoże).
Wiem wiem, mieszka już w nowym, większym, trawiasto-kamienistym terra :D
-
Pięknie wybarwiony. :) Dziękuję za fotki. A czy ma na "udach" ostrogi (takie narośle między każdą z tylnych nóg a ogonem)?
Proszę bardzo :) Wiesz co, ostatnio zauważyliśmy z dziewczyną że pojawiły mu się czarne plamki właśnie na udach ale czy to ostrogi :P
Jednak na zdjęciu można coś dojrzeć, przyjrzałam się uważniej i widzę, że ostróg nie ma.
Wiem wiem, mieszka już w nowym, większym, trawiasto-kamienistym terra :D
To prosimy fotki. ;)
-
Oki, jeśli tak mówisz to ufam Twojemu doświadczeniu :)
Poniżej zamieszczam zdjęcie terra Maliniaka (trawy już nie ma :P )
Mamy jeszcze jeden problem, mianowicie Maliniak od momentu zmiany terra czyli dwóch tygodni
nic nie je prócz gotowego pokarmu...
nic kompletnie, próbowaliśmy go namówić na kawałek jabłka i nawet go nie powąchał.
Jak sądzicie co to może być ? Podejrzewaliśmy, że zmiana miejsca może tak na niego wpłynęła
ale to już drugi tydzień... :(
-
Oj, to niedobrze. Ten gotowy pokarm to mam nadzieję, że nie jest Biorept? Jeśli tak, to mu tego nie dawaj.
A próbowałeś cykorię, roszponkę, rukolę?
Można też ewent. kupić zdrowszy pokarm gotowy - np. Agivert Herbil firmy JBL i pomieszać go z rukolą czy cykorią. Może na taką "sałatkę" się skusi. Jak zacznie jeść, to suchy pokarm trzeba odstawić.
-
Wiem że Biorept to świństwo. Podajemy Habistat Herb&Flower zarekomendowany przez Panią dr Olę dwa razy w tygodniu.
Próbowaliśmy wszystkiego, moja dziewczyna próbowała mu nawet podać pokarm do pyska to bronił się ze wszystkich sił. :(
-
Rewelacyjnego składu ten Habistat nie ma. Nie podoba mi się owies, pulpa buraczana i kukurydziana oraz spory dodatek sztucznych wypełniaczy, konserwatów i witamin.
>>>Analiza: białko surowe 9%, tłuszcze 5%, włókno surowe 12,5%, popiół surowy 8%, wapń 2,08%, fosfor 0,58%, Ca: P 3,5:1; .
Skład: owies, pulpa buraczana, kukurydziana, węglan wapnia , węglan dwuwapniowy, lucerna, minerały, witaminy, mniszek lekarski, glukozamina, siarczan chondroityny, methylsulfonylmethane (MSM), dodatki dietetyczne: barwniki, aromaty, witaminy: witamina A (jako octan retinylu) 33.895 jm / kg, witamina D3 (cholekalcyferol jak) 2380 jm / kg; mikroelementy: siarczan żelazawy monohydrat 175 mg / kg, siarczan cynku jednowodny 145 mg / kg, monohydrat siarczanu manganu 115 mg / kg, siarczan miedzi pięciowodny 65 mg / kg, jodek bezwodna 1,73 wapń mg / kg, 0,70 mg sodu selenin / kg . <<<<
Jeśli to żółw je, a czego innego nie to znaczy, że wybrzydza a nie jest chory.
Na początek bym popróbowała namoczyć ten jego ukochany pokarm i posmarować nim np. liście cykorii czy roszponki. Może poczuje znany zapach i zje.
Jak dalej będzie uparty to po prostu bym go parę dni przegłodziła, dając do miski tylko "zdrowe" pożywienie.
Wasza decyzja, ale docelowo ten pokarm w granulkach bym w ogóle wycofała z diety - jeśli chcecie dać od czasu do czasu preparat zawierający witaminy i mikroelementy to lepiej kupić Nutrobal i podać szczyptę raz na tydzień niż tą chemię w żółwia pakować.
-
Też kiedyś uważałam, że mój żółw nigdy nie ruszy szuszu! Karmiłam go cykorią, rukolą, roszponką... śmieciowym żarciem...
Można przekonać żółwia! Trzeba tylko chcieć! Kilka dni głodówki sprawę załatwi. Serce ściska jak żółw łazi po terra i szuka. No ale trudno się mówi. Najważniejsze jest jego zdrowie! Spróbuj a zobaczysz, że mam rację!
-
Rewelacyjnego składu ten Habistat nie ma. Nie podoba mi się owies, pulpa buraczana i kukurydziana oraz spory dodatek sztucznych wypełniaczy, konserwatów i witamin.
Pewnie masz rację. Nie dajemy im tego codziennie, tylko jako dodatek. Będzie świeża zieleninka to zapomną o takim pokarmie :)
Jeśli to żółw je, a czego innego nie to znaczy, że wybrzydza a nie jest chory.
Zgadzam się, tylko zastanawiam się dlaczego zaczął wybrzydzać z dnia na dzień jak tylko wszedł do nowego terra. Przedtem jadł normalnie. Próbowaliśmy go głodzić ale to nic nie dało.
Wasza decyzja, ale docelowo ten pokarm w granulkach bym w ogóle wycofała z diety - jeśli chcecie dać od czasu do czasu preparat zawierający witaminy i mikroelementy to lepiej kupić Nutrobal i podać szczyptę raz na tydzień niż tą chemię w żółwia pakować.
Szczerze powiem, że ten pokarm to tylko jednorazowy eksperyment. Dodajemy do pokarmu witaminy firmy JBL raz w tygodniu :)
Dodano 20.02.2014, 19:14:07 pm
Też kiedyś uważałam, że mój żółw nigdy nie ruszy szuszu! Karmiłam go cykorią, rukolą, roszponką... śmieciowym żarciem...
Można przekonać żółwia! Trzeba tylko chcieć! Kilka dni głodówki sprawę załatwi. Serce ściska jak żółw łazi po terra i szuka. No ale trudno się mówi. Najważniejsze jest jego zdrowie! Spróbuj a zobaczysz, że mam rację!
Leona oszukuje i miksuje mu cykorie ze zmielonymi suszkami natomiast Maliniaka za nic nie przekonasz do suszków, choćbym go głodził miesiąc to i tak nie tknie, uwierz :)
-
Pawulomp, wierz :)
Nie ma możliwości, by żółw nie przekonał się do dobrego pokarmu. Głód potrafi zmusić zwierzę, również z gatunku ludzkiego do wszytskiego :)
-
Też mi sie wydaje, że jak żółw zdrowy to wcześniej czy później zacznie jeść suszki, czy zielonkę zamiast suchego pokarmu.
Natomiast dziwna to sprawa, że jadł wcześniej a teraz tylko te pałeczki chce. Czasem po zmianie lokum może nawet parę dni gadzina nie mieć apetytu, chować się po kątach albo wręcz przeciwnie biegać jak nakręcona, zwiedzać nowy teren i też przez to nie mieć "czasu" na jedzenie.
Ale żeby to 2 tygodnie trwało to już za długo.
A jak poza tym, że nie chce jeść gadzina sie zachowuje? Wstaje rano czy trzeba ją wyciągać z kryjówki? Łazi w ciągu dnia czy jest bardziej ospała? Załatwia się normalnie? Wodę pije?
-
Pawulomp, wierz :)
Nie ma możliwości, by żółw nie przekonał się do dobrego pokarmu. Głód potrafi zmusić zwierzę, również z gatunku ludzkiego do wszytskiego :)
Pawulon a nie Pawulom :P
Będziemy w takim razie pracować nad tym :D
Dodano 21.02.2014, 16:15:27 pm
Natomiast dziwna to sprawa, że jadł wcześniej a teraz tylko te pałeczki chce. Czasem po zmianie lokum może nawet parę dni gadzina nie mieć apetytu, chować się po kątach albo wręcz przeciwnie biegać jak nakręcona, zwiedzać nowy teren i też przez to nie mieć "czasu" na jedzenie.
Ale żeby to 2 tygodnie trwało to już za długo.
A jak poza tym, że nie chce jeść gadzina sie zachowuje? Wstaje rano czy trzeba ją wyciągać z kryjówki? Łazi w ciągu dnia czy jest bardziej ospała? Załatwia się normalnie? Wodę pije?
Właśnie, pare dni ale teraz to właściwie dobija już trzeci tydzień :(
Odpowiadając na Twoje pytania, zachowuje się normalnie. Sam się budzi i wychodzi z kryjówki, łazi i rozrabia. Załatwia się tylko podczas kąpieli w wannie, w terra wchodzi do basenu i popija wodę...
-
Czyli zachowanie jest normalne. Żółw nie wykazuje ani objawów chorobowych ani chęci pospania sobie. To teoretycznie jeść powinien.
Ja bym spróbowała z jedzeniem lekko posmarowanym tymi pałeczkami namoczonymi w takim razie. Może zaskoczy.
-
Teoretycznie... Oki, spróbujemy posmarować jedzonko papką z granulek i wtedy podzielę się obserwacjami. Dziękuję za rady :)
-
Po weekendowych obserwacjach... Cykorie wysmarowaliśmy granulkami to zjadł pare kawałków ale bez szału i tylko zaraz po podaniu . Na drugi dzień zrobiliśmy podobnie z roszponką to też zjadł zaraz po podaniu, łącznie może z jedną gałązke... i to był jego cały posiłek ;/
-
Maliniak dalej nie je natomiast Leoniak smakuje tegorocznego mlecza i koniczynkę :D
Pytanko mam do Was, chce przesadzić mlecza z działki do doniczki do domu, wsadzić go od razu do ziemi czy np w szklance z wodą aż puści korzenie ? Nie znam się totalnie :)
-
Interesujące pytanie :laugh: wykop go z korzeniami i wsadź do ziemi :)
-
Dobra, jak coś to wiem do kogo mam składać zażalenie :P :)
-
Maliniak dalej nie je
Jak to, nic je je tyle czasu? Co z jego zachowaniem i wyglądem, nie pojawiły się jakieś niepokojące objawy?
Pytanko mam do Was, chce przesadzić mlecza z działki do doniczki do domu, wsadzić go od razu do ziemi czy np w szklance z wodą aż puści korzenie ?
Wykop całą roślinę z korzeniem i przesadź do ziemi. Mniszek ma gruby, odporny korzeń, na pewno się przyjmie.
-
Maliniak jakby się tak dłużej zastanowić to zjadł może pare listków cykorii, pogardził nawet świeżym mleczem. Dziewczyna karmi go na siłę bo w ogole nie interesuję się dotychczasowym lubianym pokarmem. Poza tym, że nie je nie ma żadnych niepokojących oznak, wspina się, przewraca na skorupę, w normie.
Mlecz już przesadzony do doniczki ze świeżą ziemią :) Jest szansa żeby rozrósł się w większej ilości ?
Poniżej, kilka nowych fotek Naszych rozrabiaków :)
-
Świetne te gady! :)
Jest możliwość, że mniszek puści więcej listków od korzenia. ;)
-
Czyli po staremu bryka i coś tam czasem skubnie.. w takim razie trzeba cierpliwie wyczekać do sezonu wybiegowego, na świeżym powietrzu i słońcu na pewno "zaskoczy" z jedzeniem.
Sama nie wiem, który łapie lepsze pozy ;D niemożliwe rozrabiaki!
PS dopisuję Maliniaka do tematu wątku :)
-
Witam, jestem szcześliwą posiadaczką Maliniaka :) Dziękuje za miłe słowa i troskę. Tak jak Pawulon napisał Malinek raz je, raz nie je. Wszystko zależy od dnia i jego humoru :)
-
Hej, moglibyście podać, jakie jest miejsce urodzenia Maliniaka? Bardzo ładnie ubarwiony testudo hermanni hermanni, jestem bardzo ciekawy:)
-
Maliniak urodził się w Niemczech. W dokumentach ma wpisane, ze jest Testudo Hermanni Hermanni Corsica. Przekaże, że podziwisz jego ubarwienie ;)
-
Cześć Wam!
Pogoda dla gadów idealna a więc pokusiliśmy się o kilka fotek z weekendowej wycieczki na działkę :)
1. Maliniak podczas podróży
2. Leon szukający cienia pod drzewem
3. Maliniak również :)
4. Pierwsze spotkanie
5. Malinek chłodzi się w basenie
6. Leon szukający jedzenia na tymczasowym wybiegu
Niebawem zabieramy się za budowę wybiegu stałego i na pewno wrzucimy nowe zdjęcia :)
-
Piękne stwory. Widać, że się oswoili. ;D
-
Owszem, oswoiły się z wybiegiem ale nie ze sobą :( Maliniak podszedł do Leona, zaczął go obwąchiwać aż w końcu ugryzł w łapkę :( Niestety, chyba nie będą kolegami :(
Ps. Janek, jak przymocowałeś siatkę na wybiegu ? :)
-
Tackerem do ramy drewnianej.
(http://www.harborfreight.com/media/catalog/product/cache/1/image/9df78eab33525d08d6e5fb8d27136e95/i/m/image_13039.jpg)
-
Hehe, dziękuje za konkretną odpowiedź :P :)
-
Cześć Wam ponownie ;)
Byłem w poniedziałek u Pani dr Maluty na kontrolną wizytę i niestety Leon ma robaki :( (pojedyncze jaja). Jesteśmy po odrobaczaniu, wymianie podłoża w terra i nabieramy siły na lato :). Dodatkowo od jakiś dwóch tygodni zauważyłem, że ma jakby spuchnięte przednie łapki... Pani Ola wskazała tutaj delikatny zanik mięśni mimo normalnej aktywności gada :(. Daje mu normalną ilość jedzenia a on w ogóle nie przybiera na masie :( Tyje a potem chudnie i tak w kółko
-
Może przez te robaki nie przybierał na wadze?
A na wybieg już je dałeś? Może jak pochodzi więcej niż w terro, powspina się to łapki mu się wzmocnią.
-
U niego waga bardzo się wahała w ostatnim czasie, być może to wina robaków. Pani Ola zabrała kupę do badania w kierunku salmonelli (wyniki za około miesiąc). Co ciekawsze to do wspinaczki ma nadmiar siły ale tak czy siak mięśnie łapek są zapadnięte :(
-
Przy robakach tak bywa, że żółw niby je normalnie a nie przybiera na wadze. Zobaczysz czy mu się poprawi po odrobaczeniu.
-
Niestety, powtórka z rozrywki i Leoś ponownie był dzisiaj u Pani Oli na odrobaczaniu :( Maliniak to samo, z tym że u niego kupa ruszała się pod mikroskopem :O także leczenia ciąg dalszy :(
-
Oj, to masz teraz pasztet z tymi robalami. Oby szybko się je udało wytępić.
-
Traumę przeżyli i teraz zachowują się jak nie oni (cały dzień śpią). Leon miejmy nadzieje, że problem robali ma za sobą. Natomiast Maliniak za tydzień ma powtórkę i dalszej odrobaczanie :(
-
Cześć Forumowicze!
Dawno nas tutaj nie było ;) Lato minęło raz dwa, pogoda za oknem szaleje przez co gadzinki zachowują się jak w środku sezonu ;)
Żółwiki są po przeglądzie u Pani Oli. Wszystko z nimi dobrze aczkolwiek przez wcześniejsze wahania wagi niestety ale nie zimują.
Poniżej kilka fotek :)