Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Nasze żółwie => Żółwie greckie => Wątek zaczęty przez: monika1999 w 11.06.2013, 18:00:17 pm
-
Ja z moim wymożonym prezentem, Witaj Maja ! :D
-
Witaj! ;D
Widzę, że będziemy musieli wiele omówić na forum! :P
Piękny żółwik grecki. Oczywiście obowiązkowo:
-terrarium
-wybieg (ogrodowy lub balkonowy)
-odpowiednia dieta (absolutnie nie owoce i warzywa)
-w zimie hibernacja (w lodówce lub jakiejś piwnicy)
Niestety to tylko początek! ;) Tu możesz nas pytać o wszystko co jest związane z żółwiem.
PS:
Możemy prosić o zdjęcia terrarium? Opisanie jego warunków, skąd masz żółwika i co jesteś mu w stanie zapewnić.
Z góry dzięki! :)
-
Zolwik piekny.Sluzymy pomoca ;-)
-
Zgodnie z obietnicą przesyłam zdjęcie Moniki.
(http://imageshack.us/a/img442/4253/zdjcienaforummonika.jpg)
-
Jak już pisałam na shout booxie skorupka piękna, takie maleństwo wymaga bardzo troskliwej opieki ;)
Czekamy na zdjęcia terrarium i napisz jego wymiary.Masz grzewczą, bo pisałaś na shout boxie, a UVB masz również?
Podłoże do wymiany, ma tam bardzo sucho, a w terra musi być odpowiednia wilgotność, pisałam Ci wczoraj , najlepiej ukop u babci w ogródku ziemię.Drewienka poza tym,że suche to może zdarzyć się ,że skorupka będzie Ci je podgryzać, a to dla niego niebezpieczne.
-
Czy te lampki to: UVB i grzewcza? ::)
To terrarium niestety jest okropnie małe. :( Musisz je szybko zmienić. Podłoże też jest fatalne (nie trzyma wilgotności, pyli, a siano może uszkodzić oczy żółwia). Nie widzę kryjówki. Te szyby nie mogą być odsłonięte, gad będzie się męczył próbując przez nie przejść.
Terrarium możesz zrobić sama tak jak ja: http://forum.zolw.info/terrarium-i-wybieg/krutka-fotorelacja-z-budowy-terrarium/
Oprócz tego wybieg ogrodowy lub balkonowy. Truskawki to niezdrowy pokarm dla żółwia. ;)
-
Ja mam jeszcze pytanie jak to wszystko wygląda w zimie ona śpi przez ile ? i czy ona będzie coś jadła ?
-
Zimowanie:
Najpierw stopniowo przez parę tygodni obniżasz temperaturę. Żółw w końcu przestaje jeść. Od tego momentu liczysz 3-4 tygodnie. Żółwik nie może w tym czasie nic jeść. ( To jest głodówka.) W tym czasie również kąpiesz żółwia w letniej wodze, aby wszystko wydalił. Po głodówce temperatura powinna wynosić około 10*C. Wtedy przekładamy żółwia do zimownika, a ten do lodówki. Żółw jest teraz w temperaturze 5*C i śpi. Ma tak być przez około 3 miesiące (młodsze żółwie mniej). później wybudzanie przez podnoszenie temperatury. Żółwik do 2 tygodni po wybudzeniu zaczyna znowu jeść.
Wiem jak to brzmi, ale uwierz, bez zimowania żółwik będzie strasznie słaby. Oczywiście przed hibernacją trzeba przebadać kał żółwia pod kątem pasożytów i ogólną jego kondycję. ;)
-
No ale to już mili moi wyższa szkoła jazdy! Może początkowo zaczniemy od podstaw... Tu jest dużo do roboty...
-
Właśnie na razie pomyśl o tym żeby stworzyć dobre terrarium wybieg itp. ;)
O Zimowaniu pomyślimy w czasie :)
Powodzenia
-
No zdecydowanie!
To może najpierw dieta?
No więc tak. Tu masz taką fajną stronkę: http://www.thetortoisetable.org.uk/site/tortoise_home_1.asp
Po angielsku, ale na 100% dasz sobie radę. Tam są wszystkie znane roślinki (obok informacja o tym czy można podawać). My też w dziale o żywieniu mamy spis roślin. Oczywiście żółwia nie karmimy owocami i warzywami. Dodatkowo jedzenie można posypywać 3 razy w tygodniu skruszoną sepią dla ptaków. ;)
-
Monika wałkowałyśmy już temat diety dobrą godzinę. Pytałaś się z 10 razy czy można podawać owoce i warzywa na co ja kategorycznie mówiłam NIE! A Ty znowu swoje i znowu pytasz ludzi czy podajemy owoce... Dziewczyno nie rozumiesz po polsku czy jak? Każdy tutaj chce dla żółwia dobrze. Ludzie, którzy do Ciebie piszą są specjalistami w tej dziedzinie. Ja się jeszcze wiele muszę nauczyć i wiem o tym doskonale. No ale jeśli chcemy Tobie pomóc to weź sobie nasze rady do serca. Ja już nie wiem jak Ci to wytłumaczyć :(
-
wiec tak:terrarium do wymiany,podloze do wymiany,dieta do wymiany :P co to sa za lampy?i jakiej mocy? pasowalaby jakas kryjowka dla gadziny.
oczywiscie tak jak pisano wyzej:owoca i warzywa,mowimy NIE!
-
Po pierwsze: czy masz możliwość zmiany terrarium na większe? I nie kupuj oszklonego bo żółw wali głową w szybę (wiem coś na ten temat bo sama takie posiadam)! Problem jest również z utrzymaniem odpowiedniej wilgotności, temperatury jak i z wentylacją. Lepiej jest zbić kilka płyt. Tania zabawa a efekt murowany. Poproś tatę o pomoc, jak lubi majserkować to będzie to dla niego czysta przyjemność.
Po drugie: żółw nie ma kryjówki, to znaczy miejsca w którym mógłby się schronić, kiedy ma ochotę odpocząć. Ja mam kryjówkę z doniczki wyścielonej drewienkami bukowymi.
Po trzecie: podłoże jest do wymiany! Lepiej jest wykopać trochę ziemi i tym wyścielić terrarium.
Wiem, że to wszystko skomplikowane ale uwierz, że konieczne! I to zaledwie początek drogi dla Ciebie... :(
Dodano 11.06.2013, 21:10:58 pm
Margherita, moja Droga jest ciężko, ale może damy radę wspólnymi siłami :)
Dodano 11.06.2013, 21:11:56 pm
aaa i wywal to siano! w tej chwili!
-
jezeli wlasciciel zolwia bedzie mial ochote z nami "wspolpracowac" to napewno damy rade ;) dla chcacego nic trudnego :)
-
Monika wałkowałyśmy już temat diety dobrą godzinę. Pytałaś się z 10 razy czy można podawać owoce i warzywa na co ja kategorycznie mówiłam NIE! A Ty znowu swoje i znowu pytasz ludzi czy podajemy owoce... Dziewczyno nie rozumiesz po polsku czy jak? Każdy tutaj chce dla żółwia dobrze. Ludzie, którzy do Ciebie piszą są specjalistami w tej dziedzinie. Ja się jeszcze wiele muszę nauczyć i wiem o tym doskonale. No ale jeśli chcemy Tobie pomóc to weź sobie nasze rady do serca. Ja już nie wiem jak Ci to wytłumaczyć :(
O!Chyba znalazłem na forum bratnią duszę. :) ;) :D ;D
To wypowiedź w moim stylu. ;D
:-*
-
Tak bym chciała żeby właścicielka - Monika posłuchała naszych cennych rad. Ma takiego cudownego żółwika. Normalnie jak go widzę z tą truskawką na zdjęciu to płakać mi się chce... i małe bez kryjówki, tylko z tym pylącym sianem :(
Dodano 11.06.2013, 21:45:18 pm
No Tomaszu słyszałam żeś ostry zawodnik. Myślisz, że Cię przebiję w swoich wypowiedziach? Już zyskałam miano ,,filozofa" od Tosi i Batusi :laugh:
-
O!Chyba znalazłem na forum bratnią duszę. :) ;) :D ;D
To wypowiedź w moim stylu. ;D
:-*
bratnia dusze?jejkuuuu z jednym ciezko wytrzymac,a co dopiero z dwoma :o :laugh: (zartuje oczywiscie) ;)
Lulka,ciezko dawac porady komus,kto malo uczestniczy w dialogu :( mam nadzieje ze jednak osoba ta pokaze sie na forum i dokladnie przeanalizuje to co jej radzimy,bo inaczej faktycznie szkoda skorupki :(
edycja: poprawiono cytowanie
-
No trzeba sobie czasami pożartować :P
Ja mam dość dużą cierpliwość, ale jak się powtarza 10 razy i nie skutkuje to weź człowieku nerwy na wodzy trzymaj :laugh:
Zresztą ja wychodzę z założenia, że lepsza jest najgorsza prawda od najpiękniejszego kłamstwa :) dlatego walę prosto z mostu.
Jestem wielką miłośniczką zwierząt i co ja mam zrobić :(
-
Monika. Również walnę prosto z mostu. Jeśli chcesz żeby Twoje zwierze miało dobre warunki to słuchaj naszych rad, a jeśli nie to... no wiesz ;)
PS:
Bratnia dusza. Hmmmm. To chyba dobrze. ;) Na forum potrzebni są tacy ludzie jak Tomasz! ;D
-
JanBZ trzymam Cię za słowo. ;)
Oj, narazisz się innym. ;D
-
A czemu ma się narazić? :D nas "choler" to tutaj jest sporo :D
Monika, poczytaj forum, posłuchaj naszych rad. Nie skazuj swojej ślicznej, przecudownej skorupki na życie i śmierć w męczarniach bo "Pani ma żółwia, i on żyje 30 lat i je owoce i warzywa ".
Jeszcze takie porównanie, może średnio trafne ale przyszło mi do głowy. Jako studentka pielęgniarstwa miałam praktyki w różnych miejscach- ostatnio w ośrodku leczenia respiratorem. Było tam sporo osób żyjących po 10 lat bez świadomości, gdzie maszyna oddychała za nich. I ja i oni żyją tylko porównajmy jakość tego życia.. Skorupki tej pani którą znasz, tak jak Ci ludzie dożyją może i całkiem ładnego wieku , tylko jakiej jakości jest to życie..
To w naszych rękach jest życie i zdrowie naszych zwierząt. Trzeba podejsć do sprawy odpowiedzialnie. Wierz mi, że wszyscy którzy Ci tu radza wiedzą o wiele więcej niz ta Pani. Posłuchaj specjalistów i nie powielaj myślenia naszych ( nie wszystkich oczywiście!! ) rodziców i dziadków " żył na podłodze 20 lat i nic mu nie było! Zimowanie?! cudujesz, mój żółw spał zima pod kaloryferem i żył!"
-
A czemu ma się narazić? :D nas "choler" to tutaj jest sporo :D
Minka nasza znajomość zaczęła się "maleńkim" nieporozumieniem, ale teraz to ja KOCHAM CIĘ!!!!!! :-*
-
Uwielbiam Was ludzie :-* Dobranoc :-*
-
Ja nas bliżej poznasz to zmienisz zdanie. :) ;) :D ;D
<angel>
-
Tomasz ja to juz nic nie wiem :-D
MONIKO mam nadzieje,ze nie wystraszysz sie i wrocisz do dialogu.
-
Witaj, Monika!
Jak się dziś czuje żółwicze piękności? Czy byłaś na spacerku po świeżą zieleninę?
Mam do Ciebie kilka ważnych pytań i proszę żebyś się odezwała w miarę swoich możliwości.
Pozdrawiam :-*
-
No co tam dzisiaj u greczynki?
PS:
Oj, narazisz się innym. ;D
Ja tylko mówię co sądzę. Jak się Komuś nie podoba to jego problem. :laugh:
-
Monika chyba uznała nas za bandę wariatów i uciekła.... ;D
Szkoda, bo wiele mogła się od nas nauczyć. :(
-
Dlaczego tak sądzisz? ::) 15:52... Jeszcze w szkole dziewczyna może siedzieć. ;)
-
A chłopaki już na forum siedzą... :P Jak tak można! Do roboty się brać :laugh:
-
Facet i robota...:P A tak poważnie, to mam nadzieję, ze się odezwie bo bez rad i zastosowania sie do niech to szczerze skorupce współczuje.
Tomek jak to mówią, uczucie rodzi się w bólach :D a cała ta sprawa to nam obojgu na dobre wyszła :D
-
Minka, widzę że Ty też masz język cięty jak brzytwa :D Super, jest nas jeszcze więcej :laugh:
-
Lulka ja jestem mała, słodka i kochana.. <3 oo jak ta mała:D http://kwejk.pl/obrazek/1805476/tibbers.html
-
No to ja tu nie pasuje :-D
a swoja droga co u skorupki????
-
Monika, odezwij się. Nikt na forum nie chce dla was źle! Twoje milczenie jest dla nas niepokojące. Dziewczyno daj sobie pomóc! Nie karm żółwia syfem! Tyle pytań mamy Tobie do zadania a Ty sukcesywnie milczysz... :(
-
Całe forum czeka na Twoją odpowiedź. Błagam odezwij się!!!
-
Nie przesadzajmy.Mnie osobiscie zal tylko skorupki.
-
To bardzo przykre, kiedy osoba prosi o pomoc, którą w ogólnym rozrachunku odrzuca... Nie chcę być złym prorokiem, ale podejrzewam najgorsze :( Taki cudny, prześliczny żółwik znowu trafił w niepowołane ręce :'( O niesprawiedliwości świata :(
To małe terrarium, złe oświetlenie, podłoże, nie wspominając o diecie :( Tylu ludzi zapewne chciałoby przygarnąć to stworzonko, ze mną na czele!
Ja mam tylko prośbę do Moniki: jak już się pupil znudzi, to niech mi go odda! Ja się tam skorupą zaopiekuję ;D
-
Pewnie już nie wróci....
Kolejna "królewna", która obraziła się, bo ktoś śmiał zwrócić jej uwagę na warunki, w jakich trzyma żółwia. >:(
Nie rozumiem takich ludzi!!!
Założyć konto potrafiła, wątek też i nawet wstawiła własne zdjęcie z żółwiem i truskawką, bo sezon na truskawki w pełni oraz zdjęcie terrarium.
Nie zadała jednak sobie trudu, aby czytać to forum, gdzie jest wiele wskazówek.Gdyby tak było nie umieściłaby żółwia w małym akwarium po rybkach, gdzie wilgotność wynosi 5% (zgaduję) przez beznadziejne i niebezpieczne podłoże.I ta truskawka...
A teraz milczy! >:(
Widocznie twierdzi, że wie lepiej jak hodować żółwia.Ok szanuję jej wybór tylko szkoda mi żółwia, który w takich warunkach długo nie pociągnie.Życzę wyrzutów sumienia! >:(
-
ja ciagle w nadziei ze jednak sie pokarze i przestanie dasac dajac sobie pomoc :)
-
Skąd te nerwy, przecież dziewczyna 2 dni temu założyła wątek, może od tej pory nie wchodziła na forum?
-
hmmm wyglada na to ze czekanie,nie jest nasza silna strona :laugh: ;)
-
Skąd te nerwy, przecież dziewczyna 2 dni temu założyła wątek, może od tej pory nie wchodziła na forum?
Wchodziła, bo była wczoraj na ShoutBoxie.
-
Za to na Facebook'u siedzi codziennie, chwaląc się swoim pieskiem śmierdziuszkiem. Szkoda, że na nim nie poprzestała!
Człowiek ma prawo popełniać błędy, żyć w niewiedzy I w nieświadomości. Jednakże w dzisiejszych czasach jest tyle źródeł wiedzy i informacji. Jedną z nich jest internet... Czemu nie korzystać z jego dobrodziejstw! Fajnie, że Monika zalogowała się na forum, ale uważam, że chodziło jej tylko o to żeby pochwalić się kolejną (nazwijmy rzecz po imieniu) zabawką :( Z góry była przekonana, ze jedzenie, które miała wypisane na ,,liście" przez poprzedniego właściciela jest właściwe! Sama udzielałam jej rad czego nie powinien jeść żółw, a co powinien! A chwilę później pytała kolejną osobę czy może mu podać jabłko i truskawkę, bo jej żółw ją lubi!
Ja też jeszcze pół roku temu byłam zielona. Pan ze sklepu kazał mi karmić żółwia kapustą pekińską, marchewką, jabłkiem i oO ZGROZO (!!!) pokarmem dla niemowląt w słoiczkach! Na litość boską! Później trafiłam na ,,weterynarza" w Łodzi, który żółwiowi kazał podawać marchew, jabłko, polskie śmierdziuszki, truskawki, ser biały twarogowy, arbuza,SAŁATĘ ... lista końca nie miała :(
No ale weszłam na forum i los mojego żółwia się odmienił. Nigdy wcześniej nie widziałam go tak aktywnego! Widać po nim jaki jest szczęśliwy pomimo tego szklanego terrarium, które kiedyś zmienię! Bo tutaj też popełniłam niewybaczalny błąd!
Dlatego Monika weź sobie do serca słowa ludzi, żółw to nie maskotka, ani Twój ,,skarbek"! To żywe stworzenie, które nie mówi a nawet nie pokazuje, że cierpi, po prostu zasypia na wieczność! Moja rada jest prosta: ALBO ZACZNIJ Z NAMI WSPÓŁPRACOWAĆ ALBO ODDAJ ŻÓŁWIA KOMUŚ KTO BĘDZIE WIEDZIAŁ JAK SIĘ NIM ZAJĄĆ!
-
Ja Was proszę, wyluzujcie trochę. Nie mamy pojęcia czemu dziewczyna się nie odezwała a powodów może być mnóstwo!
-
Boje się o moją Maje cały czas chodzi w około i wchodzi na szyby mam wrażenie że chce wyjść no to ją wypuszczam na dzywam ale to nic nie pomaga a co do diety to niestety ale będę dawać takie jedzenie jak mi poleca jej była właśnicielka.. !
-
Pewnie.. daj umierać żółwiowi w męczarniach. Kręci się bo ma wiezienie zamiast terrarium.. W takim "pudle" tez byś była zestresowana. Weź oddaj tego żółwia i przestań go męczyć! Zabijasz go powoli chociaz możesz mu zapewnić warunki. Poczytaj! Fundujesz mu choroby, pokrzywiony pancerz, chore kości, nerki i wątrobę bo nie chcesz mu dać tego co jada w naturze! Psa tez byś karmiła czekoladą jak by Ci jakiś niedouk tak powiedział?! OGARNIJ SIĘ nim zrobisz ŻYWEMU, CZUJĄCEMU STWORZENIU krzywdę. Teraz o tym nie myślisz ale swoje dziecko w przyszłości będziesz karmiła od małego smalcem, hamburgerami i pizza i colą?! I trzymała w pokoiku 2/2 ?!
No sorry,możecie mnie zjechać ale to jest szczyt wszystkiego! " Wiem co mogę mu dawać żeby był zdrowy ale będę go truć bo tak! ". Tacy ludzie powinni mieć dożywotni zakaz posiadania nawet pcheł. Zero odpowiedzialności i szacunku do zwierzęcia całkowicie zależnego od nas.
-
skoro szanowna kolezanka szlachcianka wychodzi z takiego zalozenia,ze bedzie robila co jej sie podoba z zolwiem,dawala do jedzenia co jej przez glowe przejdzie....to mi sie rodzi takie dosadne pytanie!na jakia chorobe wogole ty tu piszesz????!!! i glowe ludzia zawracasz!!
rad nie chcesz,na wszystko masz gotowa bledna odpowiedz,zmieniac nic nie bedziesz,to wiesz co!!!! idz ....!!!
i masz tylko jedno szczescie,ze nie mieszkasz w moim kraju bo gwarantuje ze osobiscie bym ci kontrole do domu wyslala >:D
a teraz jak masz ochote to sie na mnie dasaj!!!
-
Moniko, dziecko drogie, zamiast pisać na ShoutBoxie napisz coś w wątku, który założyłaś.Przecież do tego on służy i chyba w tym celu przybyłaś na to forum.
My zawsze chętnie pomagamy, ale musisz z nami współpracować.Robisz to przede wszystkim dla Twojego żółwika.
Żółwie to trudne zwierzątka do hodowli i dlatego niezbędna jest Ci wiedza.Tę wiedzę znajdziesz na forum.Przekazywane przez nas informacje są sprawdzone, bo poparte wieloletnim doświadczeniem.To, o czym piszemy nie wymyślamy na poczekaniu.Oprócz tego większość użytkowników tego forum to na ogół osoby dorosłe, które wiedzą co piszą i biorą za to odpowiedzialność.
Jeśli chcesz uratować Twojego żółwika (tak - URATOWAĆ!!!!) to zacznij z nami współpracować.
-
Moniko,ja jesli sobie zyczysz sluze pomoca na pw.Jednak musisz znac moje zdanie w kwesti zywienia i warunkow ,w jakich trzymasz swojego slicznego zolwia.Diata jest zla,jak i terrarium.Mysle,ze o tym wiesz ogladajac fotki innych lokum na forum,a piszesz bunczucznie,ze zrobisz po swojemu.
Lulka zdecydowanie przesadzilas.Nie mozna nikomu na forum ublizac.Chyba znasz zasady na forum?Ba!Tu juz nawet nie chodzi o zasady forumowe,ale o jakies wyczucie i kulture osobista.Jak mozna kogos nazwac larwa i zyczyc z calego serca tego co najgorsze???Wpadasz ze skrajnosci w skrajność .Z poetyzmu w szczyt chamstwa.Proponuje zakonczyc temat,bo sensu juz ciagnac go nie ma.Monika na pewno po takich slowach nie wroci.Zgadzam sie,ze mozna sie zdenerwowac,bo wszyscy chcemy dobrze dla skorup,ale radze trzymac nerwy na wodzy.
-
Lulka :-* Mówiłam wyluzuj Słońce :) nikt Cię nie wygania i zostań z nami! Tu pełno takich wybuchowych charakterków :D Ja czy Tomek jesteśmy przykładem :D Poniosło, każdemu się zdarza, ochłonęłaś, przeprosiłaś i to najważniejsze. A na przyszłość nakrzyczysz najpierw na monitor a potem napiszesz ;) Nie chcę słyszeć o żadnym odchodzeniu Mamusiu! :-*
A co do Moniki to na Shoutboxie wczoraj się całkiem dogadaliśmy. Ma powstać nowe terra, linki z żywieniem przedstawione i o ile faktycznie rozmawialiśmy z jej ojcem to chyba trochę dotarło..
Tak na prawdę, to bulwers bulwersem, czasem tylko ostrymi słowami da sie do kogoś dotrzeć ,ale jeżeli to nie pomoże to już zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy. Tłumaczeniem, "wstrząsem", podawaniem przykładów- próbowaliśmy i teraz tylko od Moniki zależy co z tym wszystkim zrobi..
-
Lulka nie szalej z tym odchodzeniem z forum! ;)
Przyznałaś się do błędu i już jest ok.Każdego czasem poniosą nerwy.
Awantur na forum było już wiele (w tym kilka z moim udziałem - rola pierwszoplanowa).
Kochasz żółwie i z nami to zostajesz! :) ;) :D
I nie denerwuj mnie ewentualnym odejściem z forum droga "larwo". :) ;) :D ;D
<angel>
-
Ooo no właśnie! Bo jak Tomek się zdenerwuje.. :P ;)
-
kto tu znowu forum bedzie opuszczal?Lulka czasem "przecholowanie" tylko na dobre wyjsc moze :laugh: bylo minelo,ja tym razem tez do konca delikatna nie bylam ;D
Moniko mam nadzieje ze pozwolisz sobie wytlumaczyc bledy i po pewnym czasie sama zobaczysz jaka glupote na wstepie podal ci sprzedawca czy byly wlasciciel.ufam ze nasza wspolpraca bedzie latwiejsza niz na starcie
dorcia23-o kontroli to ja zaczelam pisac.wyjasnie ci to(i bardzo zaluje ze w polsce tak nie jest) nie raz naslalam i nasylac bede nadal kontrole osoba ktore znecaja sie nad zolwiami ;) podle to? buu nie wiem i wcale mnie to nie interesuje.skoro prawo tu jest takie a nie inne,to nie zamierzam patrzec ze spokojem jak zolwie biegala po marmurze,wcinaja makaron z glodu i inne wymysly ludzkie.nasze prawo mimo tego ze zolw jest legalny(posiada C.I.T.E.S) zabrania zlego traktowania tych gatunkow.poniewarz sa na wyginieciu.wiec nawet legalny wlasciciel jest potencjalnym klijetem zeby dostac mandat od 7.000 eura i zwyz...sa przypadki gdzie zarobili sumke 77.000 eu.wiec to nie zadne tam straszenie tylko uzalanie sie nad tym ze w polsce nie ma zadnej kontroli nad tym jak zyja te gady,w jakich warunkach przebywaja.
-
Nadal nie rozumiem, dlaczego cała dyskusja z Moniką odbywa się na ShoutBoxie, a nie w wątku, który założyła do tego celu... ???
-
Nadal nie rozumiem, dlaczego cała dyskusja z Moniką odbywa się na ShoutBoxie, a nie w wątku, który założyła do tego celu... ???
Tomasz - a Ty byś chciał pisać w tym wątku jakby był Twój? Bo ja nie. I przykro by mi było takie opinie czytać. Rozumiem, że czasem terapia wstrząsowa jest skuteczna, ale wszystko w jakiś granicach dobrego smaku powinno być utrzymane.
Dobrze, że chociaż na ShoutBoxie udało się Monice pomóc.
-
Dlatego wydaje mi się, że pora zakończyć pisanie w tym wątku. Monice proponuje założenie nowego tylko na temat gadzinki. Tak chyba będzie najlepiej :)
-
Halo, Monika jakieś wieści ? :(
Ja już nic nie wiem, nie jestem wtajemniczona w temat.
-
Monika postanowiła nas nie słuchać. Stosuje się do rad pani od, której kupiła żółwia. :( :'(
-
Od początku wiedziałem, że co jak co, ale rozumu to ona za wiele nie miała!!! :(
Właśnie to udowodniła! :(
-
Niestety muszę Ci przyznać rację... :(
-
Proponuje zostawic ten watek.Osoba,ktora go zalozyla w zasadzie go nie prowadzi,a wojen na forum wystarczy.Jest tyle innyc chetnych forumowiczow na przyjmowanie rad wiec zmykac stad ;-)
-
I co?!Myliłem się?!
Wyszło szydło z worka!!!! :(
Zainteresowanych odsyłam do lektury ShoutBoxa z 26 czerwca godz. 18.00 - 19.00. :(