Ja też nie widzę niczego, co by budziło niepokój, a poza tym pancerz to nie dziób, żeby go ścierać (chyba, że wbija się gdzieś w skórę, np. na szyi itp.) Przyrosty związane są ze wzrostem, który z kolei zależny jest od pokarmu i warunków w jakich żółw przebywa.