Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 28.04.2024, 23:25:47 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Grecka zagroda  (Przeczytany 206719 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline zuzu5

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 181
  • Reputacja: 4
  • żółwik grecki x2, żółw stepowyx1
Odp: Mój żółwik
« Odpowiedź #60 dnia: 24.10.2011, 20:11:43 pm »
Może faktycznie nie wygląda to zbyt bezpiecznie dla żółwia, ale akrobata niezły.

Offline semiramida

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1922
  • Reputacja: 67
  • 1992-2012 stepówka Kubusia, od 2013 lampart Bączek
    • Dziennik o żółwicy stepowej
Odp: Mój żółwik
« Odpowiedź #61 dnia: 25.10.2011, 00:45:18 am »
Rozbroiła mnie ta fotka z żółwiem dyndającym na pieńku :D
Nie martw się, że dopiero w grudniu zaczniesz zimowanie. Zbudzisz żółwiczkę i masz pewność, że trafi prosto na wybieg.
Chcesz adoptować lub oddać żółwia do adopcji? Zajrzyj tu --> ADOPCJE ŻÓŁWI NA FORUM

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Mój żółwik
« Odpowiedź #62 dnia: 25.10.2011, 12:00:35 pm »
Niezły alpinista.... ;D
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline batusia81

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 781
  • Reputacja: 21
  • Stepek Erni, 2 x Tg nabeulensis, grecki- Jasiek[*]
Odp: Mój żółwik
« Odpowiedź #63 dnia: 25.10.2011, 13:28:33 pm »
An-na twój taki sam alpinista jak mój Jasieczek, może zorganizujemy im wspólne zawody wspinaczkowe :laugh:
Pozdrawiam Beata :)

Offline an_na

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2196
  • Reputacja: 50
Odp: Mój żółwik
« Odpowiedź #64 dnia: 25.10.2011, 14:48:53 pm »
Tylko chyba trzeba będzie zainwestować w kaski i kapoczki jakieś :D

Offline Skorupa

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 143
  • Reputacja: 6
Odp: Mój żółwik
« Odpowiedź #65 dnia: 28.10.2011, 17:51:01 pm »
Jejć! Ale szaleniec z niego ;)

Offline an_na

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2196
  • Reputacja: 50
Odp: Mój żółwik
« Odpowiedź #66 dnia: 30.10.2011, 10:48:36 am »
Ja nie wiem czy u Greków to normalne ale ona jest w stanie wspiąć się po prostej ścianie, dzisiaj odczepiłam ją jak była już prawie u góry terrarium , na szczęście jest zabezpieczone to na bank nie wyjdzie. Wstawiłam jej teraz domek z wybiegu to z niego skacze, przynajmniej na trawę a nie kamienie. Samobójca?

Offline batusia81

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 781
  • Reputacja: 21
  • Stepek Erni, 2 x Tg nabeulensis, grecki- Jasiek[*]
Odp: Mój żółwik
« Odpowiedź #67 dnia: 30.10.2011, 10:56:39 am »
Mój Grek ma dokładnie tak samo, wspina sie  pod sam "sufit" czasem wyglada to strasznie, boje sie ze zrobi sobie krzywdę ,wiec pozmienialam mu troche, tam gdzie sie wspina najwiecej zabralam kamienie by przy upadku nie trafił na kamień wlasnie, tylko na ziemie.A z czego masz ta kryjowke?Bardzo fajna :)
Pozdrawiam Beata :)

Offline an_na

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2196
  • Reputacja: 50
Odp: Mój żółwik
« Odpowiedź #68 dnia: 30.10.2011, 11:16:02 am »
Ta jest z cementu, służyła na wybiegu. Drugą mam z gipsu zamalowanego czymś nietoksycznym żeby się nie zdrapywał i też pięknie się spisuje. Dobrze ,że Twój też taki kaskader bo już się zaczęłam się zastanawiać czy moja samobójstwa nie chce popełnić ;)

Offline zuzu5

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 181
  • Reputacja: 4
  • żółwik grecki x2, żółw stepowyx1
Odp: Mój żółwik
« Odpowiedź #69 dnia: 30.10.2011, 11:25:27 am »
Gdzie jej samobójstwo popełniać jak ma takie dobre warunki u Ciebie :D Moje greki zachowują się dokładnie tak samo :D Lubią też spożywać posiłki w nietypowych pozycjach.

Offline an_na

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2196
  • Reputacja: 50
Odp: Mój żółwik
« Odpowiedź #70 dnia: 30.10.2011, 11:37:33 am »
No proszę, piękna pozycja do jedzenia :) Wyczyny Greków dały mi do myślenia. Teraz miała jedną górkę na wybiegu a tak to w sumie prosty teren. Na wiosnę powiększę jej wybieg i "dorobię" jakiś torów przeszkód ,niech ćwiczy  :D ale muszę przyznać ,że zaskoczyła mnie ich siła z jaką się wspinają, aż trudno odczepić gada od prostej w sumie ściany! I to po tych roślinach takie silne? ;) chyba się na wegetarianizm przerzucę!

Offline zuzu5

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 181
  • Reputacja: 4
  • żółwik grecki x2, żółw stepowyx1
Odp: Mój żółwik
« Odpowiedź #71 dnia: 30.10.2011, 11:46:14 am »
No może faktycznie po tej zieleninie. Ok, to dziś na obiad sałatka z mleczy :D

Offline an_na

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2196
  • Reputacja: 50
Odp: Mój żółwik
« Odpowiedź #72 dnia: 30.10.2011, 15:53:28 pm »
No i się doigrała. Pilnowałam gada cały dzień, jak wychodziłam kazałam córce zerkać i odczepiać a na koniec takie coś. Drapnęła się chyba ale cholera wie co!! Zagoi się to samo czy czymś to potraktować? Kurde ona ma się do spania szykować a nie takie numery odwalać >:(

Offline semiramida

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1922
  • Reputacja: 67
  • 1992-2012 stepówka Kubusia, od 2013 lampart Bączek
    • Dziennik o żółwicy stepowej
Odp: Mój żółwik
« Odpowiedź #73 dnia: 31.10.2011, 16:33:19 pm »
Zagoi się samo, ale możesz ułatwić gojenie zaklejając plastrem ostry brzeg tarczki karkowej, chyba się o niego zadrapała. W zimowaniu nie powinno zaszkodzić.
Chcesz adoptować lub oddać żółwia do adopcji? Zajrzyj tu --> ADOPCJE ŻÓŁWI NA FORUM

Offline an_na

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2196
  • Reputacja: 50
Odp: Mój żółwik
« Odpowiedź #74 dnia: 31.10.2011, 16:44:11 pm »
Dzięki za radę. Dzisiaj już to wygląda o wiele lepiej, zresztą gad tak nie szalał jak wczoraj i tylko parę razy odczepiałam go ze ścianek.  Ale zakleję jej jednak troszkę ten brzeg i może szybciej się zagoi.