Mam dobre wieści
moje starania i opieka nie poszły na marne- po upływie ponad 1,5 miesiąca - wycieki z nosa minęły
żółwiczka jest bardzo energiczna i ma ogromny apetyt
pięknie zjada wszystko co jej podam - ku mojemu zdziwieniu objada się także trawą , która rośnie w terrarium- ścina ją jak kosiarka. A wcześniejsza właścicielka mówiła że nie lubi żadnych roślin polnych- łatwiej było kupić w markecie sałatę i ogórka
przy odpowiednim podejściu i warunkach stała się zupełnie innym żółwikiem - uwielbiam ją
przede mną jeszcze próba przyzwyczajenia ją do suszków- do tej pory miała dostęp tylko do świeżej zieleninki. Teraz dostaje rukolę , roszponkę itd ale myślę że już czas na kolejny krok . Dobrze że zajada się trawą - niedługo zaczne wysiewać ja w pojemniczkach które będę wstawiała do terrarium - póki co na razie darń utrzymuje się jeszcze bardzo ładnie