Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 28.03.2024, 23:57:27 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Bazyli, maleńki lamparcik  (Przeczytany 16967 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Bazyli, maleńki lamparcik
« Odpowiedź #15 dnia: 18.03.2015, 11:05:50 am »
Jeśli wszystko zjada to porcja jest w porządku.
Do trawy się musi przyzwyczaić - powinien zacząć skubać młodą w terro. Możesz mu też taką młodą, miękką pociąć nożyczkami i domieszać do zieleniny.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline gejsza13

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 36
  • Reputacja: 0
Odp: Bazyli, maleńki lamparcik
« Odpowiedź #16 dnia: 18.03.2015, 11:59:50 am »
Tak robię, pociętą trawkę wrzucam na mniszka, ale skubaniec potrafi całą trawkę zrzucić i zjeść same mniszki

Offline ןคภ ๒z

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2314
  • Reputacja: 37
  • greki Stefan i Daisy
Odp: Bazyli, maleńki lamparcik
« Odpowiedź #17 dnia: 18.03.2015, 15:41:53 pm »
Cudny maluszek! ;D
Pozdrawiam ןคภ ๒z

Offline Regis

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 92
  • Reputacja: 1
  • Posiad. gat: 2xGeochelone Pardalis (żółw lamparci)
Odp: Bazyli, maleńki lamparcik
« Odpowiedź #18 dnia: 19.03.2015, 10:14:56 am »
Zawsze możesz tez wrzucać mu tylko trawę do miseczki i wyzbyć się innego zielska na jakiś czas. Pokręci nosem ale jak się nieco przegłodzi to zje.

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Bazyli, maleńki lamparcik
« Odpowiedź #19 dnia: 20.03.2015, 09:16:55 am »
Tak robię, pociętą trawkę wrzucam na mniszka, ale skubaniec potrafi całą trawkę zrzucić i zjeść same mniszki

Z czasem powinien się przyzwyczaić. Może jak wiosna i lato nadejdą i będzie miał młodą trawkę na wybiegu to zacznie ją jeść z apetytem..:)
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline gejsza13

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 36
  • Reputacja: 0
Odp: Bazyli, maleńki lamparcik
« Odpowiedź #20 dnia: 20.03.2015, 11:10:52 am »
Dam mu czas na polubienie trawy. Na razie nie chce mu robić Głodówki, bo dopiero co zaczął normalnie jeść.
Wpisywałam wczoraj pytanie, ale widzę, ze mój post sie nie zapisał, wiec jeszcze raz: jak długo żółw może leżeć na karapaksie jak sie przewróci? Do tej pory dwa razy widziałam jak sie przewrócił, raz sam sie obrócił, za drugim razem trwało to długo wiec mu pomogłam. Czy jak długo będzie tak leżał to coś może mu sie stać?

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Bazyli, maleńki lamparcik
« Odpowiedź #21 dnia: 20.03.2015, 13:00:26 pm »
Kilka, czy kilkanaście minut mu nie zaszkodzi, ale np. kilkugodzinne leżenie spodem do góry może być niebezpieczne.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline gejsza13

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 36
  • Reputacja: 0
Odp: Bazyli, maleńki lamparcik
« Odpowiedź #22 dnia: 26.03.2015, 10:26:27 am »
Włączam lampy o 7, gaszę o 18.30. Bazyli często idzie spać wcześniej, nawet po 17. Gasić mu wcześniej światło? Wczoraj wlazł do domku, zakopał sie w drewienkami i ani drgnął od 17.15.
Przy okazji jedna foteczka, jak wchodzi na mostek, potem zjeżdża jak ze zjeżdżalni  ;D ;D
http://www.fotosik.pl][/URL]
« Ostatnia zmiana: 26.03.2015, 10:31:32 am wysłana przez gejsza13 »

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Bazyli, maleńki lamparcik
« Odpowiedź #23 dnia: 27.03.2015, 09:25:10 am »
Ale sobie zabawę znalazł..:)

Teraz będzie coraz wcześniej wstawał i coraz dłużej buszował..:)
Ale póki co jak po 17 idzie spać to o 17.30-18.00 możesz mu światło zgasić.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline gejsza13

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 36
  • Reputacja: 0
Odp: Bazyli, maleńki lamparcik
« Odpowiedź #24 dnia: 16.04.2015, 11:20:03 am »
Bazyli od miesiąca jest u mnie, chciałabym zbadać jago kupę, niestety on zawsze wypróżnia się do basenu. Czy mogę ją wyłowić i taką rozmoczoną zawieźć do badania? Ma to jakieś znaczenie?

Offline Hans Kloss

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 232
  • Reputacja: 9
Odp: Bazyli, maleńki lamparcik
« Odpowiedź #25 dnia: 16.04.2015, 12:18:10 pm »
Przeczytałem z przyjemnością cały watek ale dwie sprawy wymagają tu moim zdaniem sprostowania. Po pierwsze- odkąd nasze samochody jeżdżą na benzynie bezołowiowej to nie ma najmniejszego sensu chronić zwierzaków "przed spalinami". Takie zachowanie było racjonalne w latach  80-tych, teraz to już tylko przesąd.
Druga sprawa- psie albo kocie robale vs. żółwie. To jest totalne nieporozumienie- pasożyty przewodu pokarmowego są wysoko specjalizowane i zupełnie nie ma mowy żeby robak "ssaczy" lub "ptasi"  mógł rozwijać się w gadzim przewodzie pokarmowym. Skoro nawet tasiemiec "koci"  nie ma szans w jelitach psa....

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Bazyli, maleńki lamparcik
« Odpowiedź #26 dnia: 17.04.2015, 09:16:44 am »
Możesz wyłowić z basenu, byle była w miarę w jednym kawałku, a nie rozbełtana.
Ważne, żeby kupa była świeża, jej konsystencja ma mniejsze znaczenie.

Hans Kloss - wydaje mi się, że w przypadku emitowanych przez samochody spalin chodzi nie tylko o ołów, rzeczywiście wyeliminowany prawie całkowicie przez wprowadzenie benzyn bez Pb. W spalinach są jeszcze: tlenek węgla, tlenki N i S, węglowodory oraz sadza, dym i popioły, zawierające pewne ilości tychże tlenków, węglowodorów i metali, które się na roślinach blisko ruchliwych dróg osadzają.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline Kamil56

  • Główny Moderator
  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 746
  • Reputacja: 29
Odp: Bazyli, maleńki lamparcik
« Odpowiedź #27 dnia: 17.04.2015, 15:56:46 pm »
Ja jeszcze bym dodał że jeśli już spaliny w małym stopniu wpływają na roślinki to jednak opony mocno się ścierają.
Potem te drobiny gumy rozprzestrzeniają się z wiatrem i osiadają na roślinkach i gruncie.
I właśnie moim zdaniem związki chemiczne z gumy przenikają przez system korzeniowy do roślinki bardziej niż związki ze spalin.
Dlatego nie zbliżam się do roślin rosnących bliżej niż co najmniej kilometr od drogi.
Co innego w terenie zadrzewionym typu park odległości są mniejsze( tu raczej z konieczności) z racji dużej absorpcji trujących związków przez drzewa.

Offline gejsza13

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 36
  • Reputacja: 0
Odp: Bazyli, maleńki lamparcik
« Odpowiedź #28 dnia: 20.04.2015, 12:44:39 pm »
Czyli mam się nie bać roślinek ewentualnie zanieczyszczonych przez psy czy koty? I działa to też w drugą stronę- mój pies nie złapie niczego od żółwia? Byłoby super, ale jakoś ciężko w to uwierzyć, bo niby skąd u zdrowego żółwia po jakimś czasie pojawiają się pasożyty? Jeśli zarazić może się tylko od innego żółwia?
Mam kołowrotek w głowie może mi ktoś to wyjaśni, bo tuż za moim blokiem jest taka mnogość roślinek, fajnie byłoby z móc z nich korzystač, a nie jeździć specjalnie po zielsko. Mój żółwik na razie jest mały i mało je, ale to pewnie szybko siė zmieni  :D

Offline doru

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1553
  • Reputacja: 52
Odp: Bazyli, maleńki lamparcik
« Odpowiedź #29 dnia: 20.04.2015, 13:03:48 pm »
Co do pasożytów to dopytam jutro lekarza - specjalisty, bo wybieram się odebrać gada ze szpitala. Nie wydaje mi się jednak, żeby żółw nie mógł się zarazić żadnymi pasożytami - owsik np. jest ten sam dla wielu gatunków. Niemniej zanieczyszczeń przez zwierzęta się nie obawiaj - opłucz porządnie rośliny i tyle, jak już pisałam - zwierzęcych wydalin i tak nie unikniesz, czy to w parku, na łące czy w lesie.