Czas na śniadanie, wymłóciliśmy dzisiaj garść mlecza..

Tutaj pancio trzykrotkie nam posadził w celach ozdobnych ale niedoczekanie jej zielonej małpy, długo się nie nabędzie..

Wielkanoc nadchodzi, wobec tego zjawiska społeczno-religijnego życzę wszystkim dużo mleczu, słońca, trawy i wody..

Ależ w gardle mnie wyschło, muszę się napić..

I ja życzę wszystkim pięknych, wesołych i pogodnych świąt Wielkanocnych
