A jak ta kupę "obejrzał", przez jakiś sprzęt typu mikroskop czy gołym okiem? Bo pierwsze słyszę o zbieraniu odchodów z kilku dni. Niektórych pasożytów nie da się po prostu wykryć po dłuższym czasie, bo giną w niekorzystnych dla nich warunkach, dlatego kupa powinna być możliwie jak najszybciej przebadana.
Ma 6,5 cm, a ile waży Twoja żółwiczka? To czysta ciekawość, tu niczego się nie czepiam

No ale obserwuj, chociaż na Twoim miejscu to chyba poszukałbym innego miejsca z laboratorium, w którym mogliby przebadać kał.
A że żółw ziewa to normalne, nic w tym patologicznego

Twój czas jest dobry, na zimę możesz jej świecenie lamp skrócić do 10 godzin.