Ania - można tylko trzeba mieć gdzie to wszystko postawić.
Trzeba by zrobić dużą, porządną szklarnię w której przynajmniej dach przepuszczałby UVB. Musiałaby być na tyle duża żeby stanowiła spory wybieg w czasie niepogody. W tej szklarni zmontować dużą, ocieplaną kryjówkę. Dodatkowo podpiąć promiennik ciepła nad kryjówką i lampę grzewczą i to wszystko podłączyć pod termostaty - tak, żeby w nocy te 18 stopni utrzymać i w dzień, jakby nie było slońce też te 30-kilka pod lampą. Do tego spory teren przy szklarni na słoneczne dni. Może tam być tylko trawa i duży basen z wodotryskiem oraz jakieś krzaczki dla cienia. Pagórki im niepotrzebne, bo jak się wywalą to ciężko się im odwrócić, a korzenie ciągną za sobą.
Myślę, że w ten sposób by od końca kwietnia do końca września mogły egzystować na wybiegu.
Niestety nijak czegoś takiego na balkonie sobie nie postawię..

Myślałam żeby go w całości zabudować pleksą na przesuwnych szynach tylko nie wiem czy po pierwsze to wytrzyma, bo jednak wieje u mnie dość potężnie i rolety z foli zaraz odleciały, a po drugie czy w czasie upałów to się za mocno nie będzie nagrzewać - bo jednak 1/3 powierzchni, jakby te "drzwi" zsunąć będzie zabudowana już zawsze.