Dawno nie zaglądałam na forum.. śpieszę nadrobić zaległości!
Bączulas już przestał być maluchem.
Ale zainteresowania ma wciąż te same : całymi dniami rozrabia po terrarium, przestawia kamienie, tłamsi trawkę którą próbuję wyhodować, obżera roślinki które próbują rosnąć, przewraca się i wspina, a potem jak gdyby nigdy nic, zasypia z miną niewiniątka. Nie grymasi, pożera wszystko co się nawinie, odmawia spania w kryjówkach, i nadal ubóstwia długie kąpiółki.
Trochę jest niestety garbusek, ale robię co mogę żeby to zniwelować..
Aha, waży ponad 200 g i wg mnie jest to 100% samczyk.
A oto porcja zdjęć: