Karma w granulkach to ta ktora probowalem z Kuba zeby zaskoczyl z jedzeniem jak tylko go dostalismy. Pamietasz?
Jedna jest Zoo Med - Natural grassland Tortoise Food. A drugo to Mazuri - Tortoise Diet for all life stages.
Na dzien dzisiejszy to jedza obie te karmy. Ale poki jest sporo jedzenia w ogrodzie to daje im to bardzo zadko- raz na dwa, trzy tygodnie zeby nie zapomnialy co to jest i by nie bylo problemu zima.
Co do "zaskoczenia" Kuby z jedzeniem... Pamietasz jaki byl problem z nim zima? I wiesz co moim zdaniem najbardziej pomoglo? Przybycie Tosi
Juz gdzies opisyawlem jak to Kuba w pierwszy dzien gdy zobaczyl ze nie jest juz sam do miski zaczal jesc z Tosia na wyscigi
Po poru tygodniach dotarlo jednak do niego ze z Tosia nie ma szans, a jedzenia dla niego jest i tak wystarczajaco i sie opanowal.
Teraz je codziennie, jednak mniej niz Tosia.
Zobaczymy czy Twoja teoria co do przybywania na wadze sprawdzi sie i w przypaku moich lampartow. Mam na mysli to ze Kuba kiedys dogoni Tosie (brzmi troche nieprowdopodobnie na dzien dzisiejszy).
A co do dobrego klimatyzowania sie zolwi w nowym otoczeniu to moim zdaniem popelnilem blad biorac Kube zima. Wg mnie zolwie ktore pdostaja nowy dom w porze wiosennej znacznie latwiej sie aklimatyzuja o d tych co robia to zima.
pozdrawiam