No nie wytrzymam! Ale mała cwaniara

Jakie szczęście, że została znaleziona. Mój Dziubek od rana biega po terrarium jak szalony i wspina się po szybach. Już dwa razy ,,tańczył breakdance" na skorupie

Na szczęście byłam w pobliżu. Martwię się, że kiedy wyjdę a taka sytuacja będzie miała miejsce Tupson może parę godzin spędzić do góry nogami

Masz może na to jakąś radę? Nie chciałabym żeby stała mu się jakaś krzywda! Na balkon go nie wynoszę w taką pogodę, słońca jak na lekarstwo a jest jeszcze taki malutki i nie chciałabym żeby się przeziębił. Dziękuję za historię o Tosi

Już polubiłam tego Twojego żółwika!
Dodano 08.06.2013, 14:46:22 pm
Wyszło wyczekiwane słonko i tym samym Tup poszedł na balkonowe i już kosi koniczynkę jak szalona bestia

już świruje w tym terra... Tym bardziej, że od czasu do czasu jeździmy do rodziców i tam hasa po całym ogrodzie. Zaznał wolności i terrarium jest dla niego jak klatka

No ale cóż ja mam na to poradzić. Inne żółwiki żyją w jeszcze gorszych warunkach. Robię dla niego co mogę...
Tosiu, jutro jedziemy z Mężem do rodziców na wieś (40 km od Łodzi). Prognozowana temperatura na niedzielę to 26 stopni, zachmurzenie, deszcze i możliwe burze... Jak myślisz brać go ze sobą? Wiesz, ja ciągle się boję, że może się przeziębić

a tego bym chyba nie zniosła

Doradź coś jako doświadczony hodowca. Z góry dziękuję
