Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Nasze żółwie => Żółwie mauretańskie => Wątek zaczęty przez: margherita w 16.09.2012, 21:33:47 pm
-
witam wszystkich :)jestem nowy na tym forum,mam roczek(a przynajmniej tak pisze na CITES).moja wizyta w nowym domu nie byla przewidziana.dzisiaj na gieldzie moja nowa wlascicielka wziela mnie na chwilke na reke,na ktora jej nasikalem :laugh:....decyzja zapadla bardzo szybko"on wraca z nami do domu" :P nie bylem przewidziany wiec do jutra musze siedziec w kartoniku :o ale jutro wczesnie rano moja sytuacja sie zmieni.dostane terrarium :P
-
Nic dodać nic ująć, jest po prostu śliczny :-*
-
Cudowny, ja też chcę, ja też chcę! To już Twoja trzecia gadzinka? Szybko poszło :P
-
tak wygladala moja dzisiejsza przygoda.mialam pojechac po kilka zapasowych zarowek na zime dla gadow.wrocilam z zarowkami i zolwiem. :laugh: opisalam wyzej jak to wygladalo :)
-
Ślicznusi mauretan :) Oczu nie mogę od niego oderwać :-* A tak z czystej ciekawości jaki był jego koszt?
-
No nie powiem zazdroszczę ;) ;) ;) Ma już jakieś imię ? :P
A tak poza tym, przejrzałam resztę fotek z Facebooka. Piękne zwierzęta.
Niektóre były ogromne przykładowo parka lampartów -giganty :D
-
Normalnie Ci zazdroszczę, też chciałabym jeszcze jakąś gadzinę :) Też się napatrzeć nie mogę na tą kruszynkę. Mierzyłaś ją już? Możesz mi podesłać Twoje imię i nazwisko w wiadomości prywatnej? To też bym chętnie obejrzała zdjęcia :)
-
Też jestem ciekawa ile waży i mierzy takie maleństwo :)
-
Niektóre były ogromne przykładowo parka lampartów -giganty :D
Margherita, gdyby dało radę dodaj proszę jakieś zdjęcia z tej giełdy, bo bardzo mnie ciekawią te inne zółwiki, które tam były
-
gadziny jeszcze nie pierzylam ale jest naprawde malenka.przy niej Pocho to jak olbrzym z Galapagos :) bylam bardzo zdziwiona bo po przyjezdzie do domu gadzina po 10 min.wziela sie za jedzenie malwy :) czego sie doczekalam z innymi po 3 tygodniach.pogrzal sie troche pod lampa i pospacerowal do kryjowki.
-
Odważniak :D
A raczej łasuch ::) :D ;)
-
GRATULUJĘ kolejnego żółwika! :) :) :)
Jak tak dalej pójdzie to prześcigniesz mnie i Bemilkę. ;) ;D
-
a co mi tam wczesniej wyszlo ::) mialo byc mierzylam* jutro sie zajme terra ,pomierze i powarze malucha :) faktycznie jeszcze zostaje imie wymyslic ::)
Dodano 16.09.2012, 22:05:15 pm
no co ty Tomek ::) to dopiero poczatek zolwiowej rodzinki :) narazie jestesmy na 3-ech sztukach :D
-
a co mi tam wczesniej wyszlo ::) mialo byc mierzylam* jutro sie zajme terra ,pomierze i powarze malucha :) faktycznie jeszcze zostaje imie wymyslic ::)
Dodano 16.09.2012, 22:05:15 pm
no co ty Tomek ::) to dopiero poczatek zolwiowej rodzinki :) narazie jestesmy na 3-ech sztukach :D
Ciekawe co będzie za parę miesięcy ;)
-
Śliczna gadzinka! I lepiej trafić nie mogła :)
-
dziekuje kochani :) napewno bedzie mi potrzeba bardzooo duzo informacji od was na poczatek :) stepki juz dosc dobrze poznalam ale z takim maluchem to jeszcze doczynienia nie mialam.doczytalam sie juz ze dieta praktycznie taka sama.napewno jednak gitare wam zawracac bede :P bo ja sie musze 10 razy upewnic zanim cos zrobie.postaramy sie zapewnic mu(jej)najlepsze warunki jakie bedziemy w stanie zrobic :)
Dodano 16.09.2012, 22:47:43 pm
a jeszcze tak na szybko:gadzina dotarla do domu,wiec ja szybko na pomysl wpadalm.mam wolne dosc duze akwarium i mowie do meza ze moze zrobimy z niego terrarium dla maluszka jurto? a on mi odpowiada"do akwarium to sobie rybki kup,zolw musi miec normalne terrarium z plyty..." :o a pomyslec ze jeszcze w tamtym roku planowal z Pocho popielniczke zrobic... ::) :laugh:
-
Mój t.marginata jest w podobnym wieku i podobnych gabarytów, więc jakby co to służę radą. :)
-
Super maluch..:) Gratuluję powiększenia rodzinki....:)
-
Śliczny :)
-
dzisiaj rano maluch obudzil sie jako pierwszy :) cala reszta to potworne spiochy :P jest bardzo zainteresowany nowym miejscem.wyglada na to ze nie przejol sie zbytnio przeprowadzka ;)
mam kilka pytan(zaczynam :laugh: )
czy terra ma byc zrobiono tak jak dla stepkow czy ten gatunek ma jakies specjalne wymagania?chodzi mi przedewszystkim o strefy
po drogie to dieta-taka sama czy tez sa jakies innosci? :D
no i kompiele-tak samo jak stepki (basen w terra+dodatkowe kompania?
i jeszcze temperatura + wilgoc w terrarium
to chyba na poczatek wszystko co mi do glowy przychodzi :)
Dodano 17.09.2012, 14:41:07 pm
kilkugodzinna obserwacja:kolejny watek tej gadziny bedzie:duzy katar w malym nosie :( wiec zolwiowi wychodza wiiiielkie babelki z nosa >:( ciekawa jestem,czy kiedys uda sie dotrzec do mojego domu jakiejs gadzinie,ktora kataru nie ma :-\ a moze one sie rozchorowuja na moj widok ::)
-
Obsługa mniej więcej jak stepka (podłoże, dieta, temperatury, wilgotność).
Jedne co to one krócej zimują.
Tu jest art o nich: http://www.terrarium.com.pl/zobacz/testudo-graeca-zolw-mauretanski-172.html
A na katar zaaplikuj mu inhalacje..:)
-
kilka fotek z dzisiejszego rana
1-tak spie
2-a taki jestem grzeczny :laugh:
Dodano 17.09.2012, 17:29:41 pm
Dodano 17.09.2012, 17:30:23 pm
Dodano 17.09.2012, 17:31:06 pm
Dodano 17.09.2012, 17:31:40 pm
-
Cudny maluch, ciekawe kiedy będzie miał towarzysza :P
Nie wiem co żółwie mają do kryjówek, ale mój kiciuś też zawsze próbuję na nią wejść :)
-
Świetne zdjęcia.
Maluszek jest przeuroczy, uwielbiam patrzeć na takie małe zadowolone skorupki :)
I jakie ma długie nogi ::) :D
-
I jakie ma długie nogi ::) :D
Model/ka ::) Cudny jest, ma piękne, słodkie oczka :) Ciekawa jestem wagi i miary
-
O właśnie, model/ka! :D
-
Tap skorupkejszyn madl!
-
Jeśli chodzi o jego warunki do życia to może tylko wilgotność utrzymywałabym wyższą i więcej miejsc cienistych i pagórków w terrarium.... :) Wiem że w Twoim klimacie niektóre rzeczy są trudniejsze do osiągnięcia niż u nas, ale przynajmniej się grzać mogą do woli... ::)
-
no,faktycznie modelka to z niej jest.pierwszy raz mam tak mala i szalona skorupke w domu :D na miejscu to to nie usiedzi ;)
-
mój żółwik nawet nie myśli o spaniu :-\ robi demolkę w domku :P
-
spozadzone zostalo pierwsze terro dla malucha.wyszlo niestety male :( przerobilam szafke,ale po przerobieniu doszlam do wniosku,ze duze to to nie jest :( na 2-3 tygodnie (czas zajety praca na pelnej parze) musi wystarczyc.kupimy potem plyte i zrobimy sami.wlasciwie to zolwik malenki wiec 60 na 45 jak na 2 tygodnie chyba jakos zda egzamin :-\ zwidzal mini terra caly dzien :) najdluzej siedzial w baseniku,chyba z pol godz.i caly czas pil.z jedzenia jak na razie najbardziej odpowiada malva i hibiscus :) cala reszta-mlecze,babki itp.na razie go nie obchodza ::)
mam takie male pytanko,bo moje stepki widze ze tak nie robia (chyba ze nie widzialam) ten jak spi,to caly czas rusza przednimi lapkami.nawet wciaga i wyciaga je troche do skorupki.robi takie ruchy:lapki podkulone jak kazdy zolw jak spi,potem je troche wciaga i wyciaga(caly czas podkulone) ::) czy to normalne?
-
Takie odruchy wachlowania łapami i wciągania i wyciągania głowy są jak najbardziej normalne - gadziny tak oddychają..:)
-
to moja chyba jakas spanikowana,bo bardzo szybko oddycha :laugh: mysle ze to tez zmiana miejsca zamieszkania i kwestia przyzwyczaienia do nowego miejsca :)
-
Czasem tak przyspieszają z oddechem - jeśli to jest incydentalne to nie ma się czym przejmować. Natomiast jak cały czas tak oddycha + są inne objawy (wycieki z nosa, katar) to mogą być problemy z ukł. oddechowym.
-
troche kataru to widze ze on ma :( przywiozlam z Polski Nasivin,teraz nie wiem,czy nadaje sie tylko do inchalacji czy tez mozna jakos bezposrednio zakraplac.jesli tylko do inchalacji ,to do malej miseczki ile kropli dac? i jak czesto w ciagu dnia robic te inchalacje?
musze sie konkretnie za ten katar wziasc :) poza tym widze,ze jest dosc aktywny.wczoraj biegal po terra,jadl i kilka razy siedzial w basenie.rano wstal pierwszy(cala reszta to spiochy) i wygrzewa sie pod lampa :)
Dodano 19.09.2012, 09:58:14 am
aha mam jeszcze z polski Naturalny Olejek Eukaliptusowy.nie wiem czy do czegos on sie tu moze przydac?
-
Nasivin to zakrop do noska, ze 2 razy dziennie, a olejek eukaliptusowy to do inhalacji jest świetny. Wkładasz żółwia do pudła, dajesz tam miseczke z gorącą wodą i do niej kilka (5-8) kropel olejku i odgradzasz jakoś żółwia żeby tego wrzątku na sienie nie wylał.
-
aha to fajnie :) a powiedz mi jeszcze Victoria,a ile kropli na tak malego zolwia do nosa?i czy podajac krople mozna robic w tym samym dniu inchalacje?
Dodano 19.09.2012, 10:20:29 am
w tej kategori jestem zielona ::) i dlatego pytam:nie mysle zeby babelki z nosa i przyspieszony oddech u gada byly objawem stresu?
-
Jeśli chodzi o krople do nosa to zaczekała bym jeszcze ze dwa dni, może mu minie, może to tylko reakcja tak jak mówisz stresowa, zmiana otoczenia itp. raz kapiesz do każdej dziurki, w jego przypadku wystarczy jedna kropelka na dwie dziurki bo jest taki mały :) możesz np zakropic nosek po inhalacji, wtedy będzie oczyszczony i łatwiej krople się tam rozejdą
-
zauwazylam dzisiaj ze zolw otwiera proche pyszczek,nawet jak spi :( cos mi sie tu nie podoba,tak jakby faktycznie byl jakis problem z drogami oddechowymi.moze zaczac jednak nakraplac ten nos?
-
Żółw ze stresu spowodowanego transportem i zmianą miejsca może i z nosa mieć wyciek. Ja bym mu porobiła inhalacje i ze 2 dni poobserwowała, czy to się nie zmieni. Szczególnie, że jest aktywny i ładnie je. Te krople to w przypadku, gdy zauważysz z nosa gęstą wydzielinę zapychającą nos (rano go obejrzyj i zobacz jak to wygląda po nocy - czy ma zapchane dziurki, czy mokry nos), na wodnistą nie pomoże.
-
to ze ma katarek,to pewne.martwi mnie natomiast to wciaganie lapek i przy tym otwieranie pyszczka.nawet jak biega po terra to nagle staje pociera lapkami oczka,wyciaga troche glowke i otwiera pyszczek,potem widzialam banki z noska.dzisiaj duzo wygrzewal sie pod lampa.pod wieczor poszalam troche i pojadl.zrobilam mu inchalacje z olejku eukaliptusowego i chyba z 10 razy wycieralam nosek.jutro jeszcze mu porobie inchalacje i poobserwuje jak nadal tak bedzie z otwieraniem pyszczka to jade do weta.
no chyba ze one tak potrafia robic jak sie np.wystrasza?
-
Przyspieszony oddech także jest objawem stresu, tak jak puchnięcie oczu. Z tym, że może nie powinniśmy zwalać wszystkiego nas stres. Skoro ma apetyt i jest aktywny to nie stresuj go póki co wizytami u weterynarza, tylko dbaj o odpowiednią temperaturę, rób te inhalacje, nawet ze 2 razy dziennie i poczekaj jeszcze 2-3 dni. Może w aucie go gdzieś zawiało jak wieźliście go z giełdy?
-
ok.dzieki :) ja dosc przewrazliwione jestem na zapalenia pluc u gadow.zawsze pamietam jak Pocho w tamtym roku dokladnie w swieta postanowil sie rozchorowac.lepiej bylo dopiero po antybiotyku :)okazalo sie poczatkiem zapalenia pluc :( wyleczyl sie dosc szybko bo to poczatki byly....
ale masz racje moze poprostu go przewialo :( pierwszy dzien jak byl u nas,nie mial zadnych obiaw dopiero od drugiego dnia cos sie zaczelo dziac.moze faktycznie przejdzie bez zbednych wizyt :)bede dajej kontynuowac inchalacje ;)
-
ok.dzieki :) ja dosc przewrazliwione jestem na zapalenia pluc u gadow.zawsze pamietam jak Pocho w tamtym roku dokladnie w swieta postanowil sie rozchorowac.lepiej bylo dopiero po antybiotyku :)okazalo sie poczatkiem zapalenia pluc :( wyleczyl sie dosc szybko bo to poczatki byly....
ale masz racje moze poprostu go przewialo :( pierwszy dzien jak byl u nas,nie mial zadnych obiaw dopiero od drugiego dnia cos sie zaczelo dziac.moze faktycznie przejdzie bez zbednych wizyt :)bede dajej kontynuowac inchalacje ;)
I dobrze, zawsze lepiej jest dmuchać na zimne, niż nie zwracać na to uwagi. ::)
-
nowa fotka zakatarzonego lobuza :)
-
Ale apetyt dopisuje! :)
Słodki jest! :)
-
Nadal się napatrzeć nie mogę na kruszynę, podoba mi się jej skorupka. Cała reszta właściwie też :P
A mierzyłaś i ważyłaś ją/ go już?
-
Śliczny jest :-*
Super zdjęcie :)
Pozdrawiam. :)
-
Ty mu bukiet dajesz a on go zjada :laugh: :laugh: :laugh: ;)
-
I jak dziś gadzior? Dalej katar mu się utrzymuje?
Na "oko" to on na chorego nie wygląda..:)
-
caly czas babelki z noska ida i jeszcze tak pyszczek otwiera.zastanawia mnie tylko to,ze zolwik ma niesamowity apetyt ::) wspina sie na kryjowke,chodzi i zwiedza terre i spi pod lampa.wyglada na to ze wszystko ok.nawet nauczyl sie juz ze chodzi sie spac do kryjowki.mysle ze moze to byc spowodowane stresem.obserwuje go caly czas,robie inchalacje.jesli ewentualnie juz sie przyzwyczai a nadal bedzie otwieral pyszczek tak dziwnie to zadzwonie do weta.na razie nie panikuje,bo osowialy nie jest :)
-
Gadzinka cudowna.
Jak mój Rico miał bańki z noska, to robiłam mu tez w terra kapiele w rumianku (jak mi tu poradzono na forum). dość szybko mu te banieczki przeszły. Gadzior pił tez troszkę rumianku podczas kąpieli, choć wyglądał jakby mu nie smakowało, bo tak pociesznie krzywił pyszczek...
W każdym razie czekam na kolejne doniesienia o gadziorku, bo trzymam kciuki żeby zdrówko szybko było na 100% takie jak powinno.
I doskonale Cię rozumiem, że jesteś p;rzewrazliwiona. Ja jestem panikara i wole dmuchac na zimne niż potem żałować, że nic nie zrobiłam.
-
Uważam, że z tymi kąpielami w rumianku to dobry pomysł! :)
-
macie racje.zrobie mu kompiele w rumianku :) ale jak sobie tego rumianku popije to nic mu nie bedzie? :)
-
Mojemu nic nie bylo, a i nie pił duzo bo to gorzkie trochę jest :) łyknął dwa razy, krzywiac kochany pyszczek przy tym ;D Nic mu nie będzie - bo też o to pisałam i zostałam uspokojona w tym temacie. Tutaj o tym było:
http://forum.zolw.info/choroby/katar-u-zolwia-stepowego/15/
-
bardzo dziekuje :)dzisiaj mu porobie jeszcze takie kompiele :)
-
Rumianek tylko nie za długo i nie za często bo przesusza skórę.
Ale do 5 dni takie kąpiele możesz mu porobić. Plus inhalacje. I oby katar sobie precz poszedł..:)
-
pomierzylam i powarzylam wszystkie :)
Pocho-9cm 144g
Mlody-8cm 94g
Maluszek-niecale 5cm. 32g
-
Jejku jakie maleństwa! Na zdjęciach Pocho i Młody nie wyglądają na takie drobiażdżki.
-
5 cm? Jakie maleństwo :) A między stepkami to spora różnica w wadze.
Niech ci zdrowo rosną wszystkie gadziny ;)
-
faktycznie roznica miedzy stepkami jest.Pocho po antybiotyku zaczol jesc jak szalony.dobrze sie rozwija.Mlody jest u nas od kwietnia,w czym 3 miesiace prawie wogole nic jesc nie chcial.teraz jest troche lepiej.je ale jest wybredny.wybiera tylko to co lubi najbardziej.najwarzniejsze,ze je wiec mam nadzieje ze i jego waga skoczy do gory.
a Maluch?hmmmm to prawdziwe malenstwo :)apetyt ma,ale widze ze chyba tez do salaty przyzwyczaiony byl,bo nowa diete po malutku zaczyna akceptowac.
-
Niech Ci wszystkie 3 zdrowo rosną :)
-
Ale maleństwa..:) Szczególnie mauretanek...:) pewno z tegorocznego klucia jest.
-
a tak lubie bazylie ;D
-
widać, że bazylka smakuje :)
Mój Rico ma 9 cm i wazy 156 gram (ostatnie ważenie jakiś miesiąc temu). Ja go nazywam bukłaczek, taki jest okrąglutki. a jak go kupilismy w lutym to ważył 76 gram około...
-
no to ladnie ci przytyl ;) moj Pocho tez wyglada jak buleczka,taki jest okraglutki.Mlody natomiast jest bardziej plaski i faktycznie wazy duzo mniej.ja nazywam go niejadek ;) zanim sie zdecyduje co wybrac zeby zjesc to najczesciej juz Pocho swoja porcje konczy :)
-
On zarłok jest straszny. Trochę sie martwię czy nie za szybko przybrał w krótkim czasie...
Za to Twój niejadek jest faktycznie, a może ma pasozyty? Badałaś kupkę? Bo Rico jadł mniej jak miał wstrętne robale.
-
tak badalam juz te 2 starsze.nie ma zadnych "lokatorow" :)jak do mnie trafil to tez byl zakatarzony i wogole bardzo malo aktywny.nic przez miesiace praktycznie nie jadl.teraz jest juz duzo lepiej,ale temperamentu jak Pocho to on nie ma ;) jest duzo bardziej spokojny
-
Może taki ma charakter i potrzeby na jedzonko. :)
Najważniejsze zeby był zdrowy i jadł, a może apetyt mu przyjdzie z czasem ;)
-
Fantastyczne zdjęcie :D
-
Jaki śliczny okruszek, gratuluję zakupu :)
Mam zarazem taką prośbę.. związaną z zamiłowaniem do podgatunków mauretanów.. czy mogłabyś wstawić wyraźną fotkę plastronu i głowy z profilu? Tak dla wiedzy. Dzięki!
-
Małgosia piękny maluszek!Gratuluje pociechy :laugh:
Już trzy,a jeszcze dwa czekają na Ciebie z niecierpliwością w Polsce.Widzę,że gromadka się rozrasta!
-
no sie z jednego Pocho zrobilo 5 Pochow :laugh:
maluch to prawdziwa pociecha,jeszcze troche "plochliwy" ale pomalu sie przyzwyczaia :) natomiast moja dwojka w Polsce troszke bedzie musiala na mnie poczekac.jestem bardzo szczesliwa ze bede mogla im pomoc i zapewnic w miare dobre warunki.trojka ktora mam w domu jest kupiona,natomiast greki to te ktore dadza mi najwieksza satysfakcje,poniewaz wlasnie im moge powiedziec ze pomoglo sie najbardziej :)
-
To jest szansa na fotki plastronu i profilu nowej pociechy? :)
-
A jak jego zdrówko?Przeszedł katarek?
-
Semi przepraszam za opuznienie :) cale rano walcze z malym i sesja zdjeciowa i niewiele z tego wyszlo.zrobienie fotki z profilu graniczy z cudem :P ja z aparatem w prawo to zolw w lewo :D widzi mnie z aparatem to "zamyka sie w sobie" :laugh: i tak pol rana.napewno uda mi sie jeszcze cos porobic,narazie jest jeszcze troche plochliwy :)
Dodano 05.10.2012, 13:36:04 pm
Dodano 05.10.2012, 13:37:07 pm
Dodano 05.10.2012, 13:41:40 pm
Tosia katar praktycznie przeszedl.zauwarzylam ze zolwik otwiera czesto pyszczek,ale tylko w sytuacji jak np.wkladam reke do terra,wiec chyba robi tak ze strachu.musi sie jeszcze przyzwyczaic :)
-
Genialna Gadzinka! Nawet nie wiedziałem że mauretańskie gadziny takie słodkie są;)
-
slodziaki jest ale rozrabiac to tez potrafi :D w jednym miejscu usiedzi tylko jak spi.robi zamieszanie w terra wieksze jak 2 stepki razem wziete :laugh: ja natomias nie wiedzialam ze te maluchy tak kopia ::)
-
Ale jest cudny... :) A na hibiskusie to już w ogóle wygląda przepięknie... I jaki on malutki!
-
Viktoria,kwiat hibiskusa dwa razy wiekszy jak gadzina :) ale z kwiatka niewiele zostalo.apetyt ma niesamowity.nie wiem gdzie on to pakuje.zjadl wiecej jak pol kwiatka,4 mlecze kilka lisci mlecza,2 babki+poskubal malwe.teraz spi.... :P no wlasciwie to sie nie dziwie ze sieste sobie zrobil ::)
-
Ja się mu nie dziwie, sama we Włoszech miałam ochotę na wieczną sjeste :P Taki tam chyba klimat :D
-
klimat ospaly,ludzie ospali,to co sobie gady zalowac beda-tez spia :laugh:
-
Cudeńko :)
Żółwik w porównaniu do tego kwiatka jest maleńki a ,roślina olbrzym :P
-
Małgosiu a możesz zrobic fotkę żółwikowi przy swojej dłoni?
-
Tosia zrobie mu jutro taka fotke.dzisiaj na to nie wpadlam ::) teraz juz spi ,wiec nie chce go wybudzac :)
-
Dzięki za fotki, pośpiechu żadnego z tym nie ma, tylko myślałam że przeoczyłaś prośbę ;) Chodziło mi też bardziej o zdjęcia plastronu niż karapaksu, ale to może za jakiś czas, skoro maluszek tak się stresuje aparatem. Ależ przesłodki jest.. :)
-
jutro rano jeszcze mu fotki porobie :) tylko ze on w miejscu nie ustoi,nawet w powietrzu macha tymi malymi lapkami :laugh:
-
jutro rano jeszcze mu fotki porobie :) tylko ze on w miejscu nie ustoi,nawet w powietrzu macha tymi malymi lapkami :laugh:
Coś o tym wiem ;) :D
-
ja również :laugh: ;)
-
Maluch dzisiaj rano dostal imie :) nazywa sie Briciola (bo jest bardzo maly) ;)
Dodano 10.10.2012, 12:37:08 pm
kilka fotek z ostatnich dni.doszlam do wniosku ze utrzymanie czystej wody w baseniku tego malucha jest niemozliwe.wode zmieniam po kilka razy dziennie,poukladalam kamienie kolo basenu,w rezultacie caly czas pelno zniemi tam naniesie ::)
Dodano 10.10.2012, 12:38:16 pm
Dodano 10.10.2012, 12:39:02 pm
Dodano 10.10.2012, 12:39:38 pm
Dodano 10.10.2012, 12:40:20 pm
Dodano 10.10.2012, 12:41:08 pm
Dodano 10.10.2012, 12:42:07 pm
Dodano 10.10.2012, 12:42:43 pm
Dodano 10.10.2012, 12:43:24 pm
Dodano 10.10.2012, 12:44:10 pm
Dodano 10.10.2012, 12:44:49 pm
-
Jaki śliczny :-* Aż trudno wzrok od niego oderwać :)
-
cale szczescie ze nie jest wybredny.ta gadzina miala pod nosem salate podstawiona jak go kupilismy.od dnia jak jest u nas dostaje roslinki.zaczol jesc odrazu bez wybrzydzania,tylko do sepi sie przekonac nie moze :)
-
Cudnowny! Zdjęcia by można oglądać bez końca :)
A co do jedzenia- u mnie było na odwrót :P Przestawienie się na roślinki trochę Antosi zajęło, za to sepię wcina równo :P
-
Cudny jest, na prawdę :) I jaka kruszynka... ja jak się naoglądam mojej marginaty to i moja mniejsza stepówka wygląda mi na kuruszynke, a ma 10cm, to co dopiero taki bąbelek jak ten.... :)
-
ja przyzwyczaiona do stepkow bylam i mowilam ze to malenstwa.jak przywiezlismy Briciole do domu okazalo sie ze to polowa stepowki ;) na poczatku wogole balam sie ja brac,zeby jej krzywdy nie zrobic.stepki przestaly byc maluchami :P
-
Cześć.. :)
Jak tam maluszek i stepki ?
Bricola pewno szaleje ;)
Proszę o zdjęcia, dużo zdjęć ;D
-
kilka fotek z wczorajszego dnia.zolwik na zime praktycznie nie reaguje :P na miejscu usiedzi czasami tylko jak spi.kolejne fotki beda juz z nowego terra,ktore przygotowujemy dla wszystkich skorupek.niedlugo przeprowadzka ;)
Dodano 27.10.2012, 15:47:23 pm
Dodano 27.10.2012, 15:48:24 pm
Dodano 27.10.2012, 15:49:40 pm
Dodano 27.10.2012, 15:50:24 pm
Dodano 27.10.2012, 15:51:15 pm
Dodano 27.10.2012, 15:52:52 pm
odpoczynek :D
-
Maluszek śliczny, na ostatnim zdjęciu wyglada jakby usnal :)
-
bo on usnol :) musialam go z tej miseczki wyciagac,bo sie wystraszylam ze sie utopi
-
bo on usnol :) musialam go z tej miseczki wyciagac,bo sie wystraszylam ze sie utopi
Słodziak <afro> To , że w wodzie zasnął , to mnie rozwaliło :P
-
on ma naprawde czasami bardzo dziwne pomysly :) musze na niego zwracac dosc duzo uwagi,zeby sobie krzywdy nie zrobil.na ktorejs z przedostatnich fotek(tak doniczka z siankiem na goze) tez siedzi maluch.trzeba sie dobrze na fotke przyjzec zeby go znalesc.doniczka dosc wysoka i jak on tam wlazl ::) :D
-
Aż strach pomyśleć co z niego wyrośnie ;)
-
Ostatnie zdjęcie Mistrzowskie :D
Słodziak :)
-
wyrosnie diabolek z rozkami,jak tak dalej pujdzie :laugh: czasem odnosze wrazenie ze mu sie nudzi,chodzi po terra rozglada sie tak jak by patrzyl ,a co tu zbroic :D
-
To taki przyszły Tosiaczek.Jeszcze da Ci w kość.Zdjęcie w misce nie do zapomnienia!
-
straszny loboz rosnie.co wieczor zaczyna sie wojna:ja+zolw+kryjowka :D on za nic w swiecie nie chcce spac w kryjowce (moze sie boi ciemnosci) ;) no to kopie za kryjowka,zakopie lapki i usypia,to ja go do kryjowki,bo widze go takiego malego,mysle ze zmarznie.pospi chwilke i lezie spowrotem za kryjowke,zakopie sie i spi.to ja go spowrotem do kryjowki ....i tak po kilka razy dopuki mu sie nie znudzi i nie zostanie w kryjowce :) to juz rytual kazdego wieczora ;)
-
Cześć , jak tam żółwik ? :)
-
wyglada na to,ze zarlok ma sie calkiem dobrze :)
-
ostatnio nic w moich watkach nie pisze.Briciola,jedyna ktora nie zimuje,ma sie calkiem dobrze :) przestala sie juz bac.zrobila sie wybredna i je tylko ulubione przez siebie "dania" :) na te ktore nie lubi,przy kazdej nadarzajacej sie okazji reaguje proba gryzienia po palcach...dziwny tupet jak na takiego malucha ;)
-
Łobuziak rośnie ;D
-
rosnie,rosnie lobuz.koncze wlasnie dla niej nowe terrarium(kolejne arcydzielo) :laugh: i tak sie czasem zastanawiam,czy ja tego malucha znajde na duze powieszchni ::)
-
To żółwik obronny rośnie...skoro po palcach gryzie..:)
A stepki śpią ładnie?
-
gryzie i to jeszcze jak uparcie ;)
stepki raz spia a raz cuduja i zimownik zwiedzaja.ostatnio temp.bardzo spadla wiec cale noce zakopane siedza,ale w dzien potrafi byc dosc cieplo wiec wychodza...nawet nie myslalam,ze mam klimat jak na prawdziwych stepach ::)
-
Dobrze, że zębów nie ma... ;D
A jedzą coś stepki - czy tylko wyjdą, połażą i spać idą ponownie?
-
kiedys musze nagrac tego malucha jak usilnie bierze namiary na palec,juz z daleka. :D a jak by jeszcze zeby mial to bym mu dawala jesc w rekawiczkach ;)
stepki za bardzo za jedzenie sie nie biora.maja troche suszkow,ale nie widze zeby wbywalo ich :)
-
Moja znajoma tez ma takiego urwisa co to za palce chętnie chwyta :P
-
Jak go karmisz z ręki to zawsze będzie ręke z jedzeniem kojarzył i będzie Cię podgryzał ;) fajnie, że rozrabia, tzn pewnie że zdrowy ;)
-
Viktoria,zeby to tylko przy karmieniu,on nawet jak siegam do terra po basenik zeby wode wymienic,to leci z pyskiem gotowym do gryzienia :laugh:
wlsciwie to mnie tez cieszy takie jego zachwanie,bo jest dosc aktywny :) a co sie czasem z tej pierdolki usmieje to moje ;)
-
Może on terenu swojego broni?..:)
Czyli stepki same robią sobie głodówkę. Ale już koło końca grudnia, w styczniu temp. i u Was spadnie?
-
spadek temp.Aniu to wlasciwie mozna powiedziec ze jest teraz.w nocy okolo 0 w dzien do 12 stopni.juz zapowiadaja jakies ocieplenie o kilka stopni.napewno w styczniu tez przejdzie jakas tego typu "fala" ale po koncu stycznia okolo polowy lutego mozna powiedziec ze wiosna idzie :)
-
Oj, jak ja Ci klimatu zazdroszczę, jak teraz masz najzimniej.
W sumie jak w dzień 12-15 stopni, a za chwilę może być i więcej to i nie dziwne, że gadziorki zdezorientowane i nie śpią twardo. Ale i tak myślę, że sobie odpoczną jak same mogą wybrać, czy chcą spać, czy połazić trochę. Gorzej jakby się w terro grzały pod lampami.
-
do polowy stycznia napewno do terra nie trafia,chyba ze beda dluzej spaly to zostawie je w spokoju.no chyba ze by sie cos dzialo niepokojacego wczesniej
wlasnie skonczylam ogledziny malej Bricioli i cos mnie zaniepokoilo,odpadla jej luska nad okiem i na nosku.ta nad okiem jest dosc dobrze widoczna.pod spodem widac skorke ale nie jest zaczerwienione to miejsce.wilgoc w terra dobra bo 60%.co mogloby byc przyczyna?
-
Rośnie :)
-
aha :) najwarzniejsze ze sie nic nie dzieje ;)
-
Tak się dzieje, jak żółwik rośnie..:) Jeśli pod spodem jest nowa, zdrowa łuska to wszystko w porządku. Czasem to śmiesznie wygląda jak jedna na łebku odpadnie i jest jaśniejsza plama a druga jest jeszcze stara.
-
tak,dokladnie wyglada to jak jasniejsza plamka.na razie z luska mi sie to nie kojazy,ale bede miala pod obserwacja malucha.
-
no i jeszcze Briciola na dzien dzisiejszy :)
Dodano 04.02.2013, 21:08:24 pm
-
Jemu też widać apetyt dopisuje..:)
A przybył coś na wadze od czasu jak jest u Ciebie?
-
apetyt ma niezastapiony.to gadzina z ktora z jedzeniem nie ma zadnych problemow,zjada co sie da :) ostatnio go nie warzylam,ale tylko dlatego,ze mozliwe to bedzie tylko jak spi.to ma tyle energi ze sekundy na wadze nie usiedzi,juz w powietrzu macha lapkami a ja go postawisz to biega ja glupi i waga stale "skacze" zlapie go jak spal bedzie ktoregos wieczora.napewno rosnie :) male luski na glowce poodpadaly,a na ich miejsce pojawily sie nowe i troszke wieksze :)
-
Mały odkurzacz...:)
Może spróbuj go ważyć do góry nogami. U mnie się tak sprawdza - może gadziny nie są za bardzo happy ale przynajmniej z wagi nie nawiewają.
-
ooo dobry pomysl :) tak napewno uda sie go dokladnie zwazyc.to zywe sreberko ma tyle energi ze czasem sama sie zastanawiam skad ::) dostal do swojego terra grote ktora w tamtym roku mialy stepki.Pocho czasem sie na nia wspinal,a Briciola radzi sobie z nia znakomicie.jak na 5cm-trowego zolwia zachowuje sie jak by skrzydelka miala ;D
-
Śliczna jest :) Ja też waże żółwie kładąc je na karapaksie. Z resztą moje inaczej by się na wadze nie zmieściły... ;)
-
wazylam tego lobuza,skoczyl 3gr.wazy:35 (kawal zolwia nie ma co :D
-
Bestia :)
-
faktycznie :D ciezko ta bestie w terra czasem znalesc :)
-
piekny, taki malusi :D
-
maluszek....a jaki niedobry,juz nawet kolo terra przejsc nie moge bo jak mnie widzi to doslawnie biegnie w moja strone :laugh:
-
no i nadeszla wiosna :)zaden wybieg jeszcze do konca nie gotowy,ale choc chwilowe sloneczko w prowizorycznych warunkach dobrze wplywa ;)
szkoda bylo nie skorzystac :)
-
Pierwsze spacerki po swiezej ziemi i lapanie promyczkow ,zolwik chyba zadowolony co? : ;D
Ps.
moj juz od 2 tyg sie wygrzewa :P
-
sledze na mapie pogode u Ciebie :P i musze przyznac ze szyciej wiosna dotarla w wasze strony jak do nas ::)
gadzina faktycznie zadowolona.widac podobalo mu sie bo z dobra godz.glowke wyciagal i sie opalal :)
-
Wy to dziewczyny macie szczęście z tą wiosną... ;)
-
Jan BZ
Dodano 23.03.2013, 19:01:35 pm
chcialam napisac , ze jak u Ciebie bedzie wiosna, to my bedziemy biadolic , ze upaly ???
-
i to baaaardzooo biadolic :laugh: ;)
-
Ja kocham takie upały. (jak jestem w takim kraju jak Wy). :laugh: :laugh:
-
MArgherita super zdjęcia :)
Ja już wolę takie upały niż zimę wiosną jak to jest u nas ::)
-
Ja już wolę takie upały niż zimę wiosną jak to jest u nas ::)
to wsiadajcie w pierwszy lepszy samolot i nastepny mini zlot w neapolu organizujemy :P
-
Podajcie tylko datę... 8)
-
Ale Wam zazdroszczę... u nas ciągle minusy, a już też bym chciała gadzinki budzić i na dwóch dać... ;)
-
Niezłe temperatury, Briciola pewnie już strzaskany na brąz od wysiadywana w słońcu.. no właśnie, doczekam się wreszcie obiecanych fotek plastronu? ;D
-
witam wszystkich po malej przerwie :) zaczyna mnie korcic zeby mala Briciole (bricioliego,bo to chyba chlopak ;D ) po malu zaczac na noc na wybiegu zostawiac.wczoraj wieczorem np.bylo 20 st.wiec chyba temp.ok ::) tylko to takie male jeszcze....nic jej nie bedzie jak zacznie nocowac na dworze? jak myslicie?
-
Moje miały dzisiaj 7, także Twoje 20 wydaje się słuszną temperaturą!
-
stepki juz kilka ladnych dni spia na wybiegach,natomiast z mala Briciola sie wachalam.jednak w nocy ta temp.moze sie wachac (nie ponizej 10) wiec troche sie zastanawialam czy nic dla takiego malucha nie zaszkodzi ::) ale skoro mowisz Ania,ze ok.to ja zostawie :)
-
nie wiedzialam gdzie napisac,wiec pisze pod moim postem......juz dawno sie tu nie udzielalam,od dawna praktycznie nie dziele sie zadnymi informacjami ani tez nie dodaje fotek.....zarazem ten post tez bedzie moim ostatnim.moglam poprostu nic nie pisac,ale chcialam podziekowac szczegolnie tym osoba ktore,poprawily byt moim gada,nauczyly mnie odchodzenia sie z nimi i wlasnie w ich imieniu wam dziekuje :) ale rowniez i tym ktorzy mieli do mnie inne nastawienie,rowniez i to mnie duzo nauczylo.
osoby ktorych interesowaly by dalsze losy matadora,pocho i malej bricioli beda mialy fotki na fb:)
jeszcze raz dziekuje i duzo sloneczka dla waszych gadzin
margherita
-
:o dobra dobra, a teraz prosimy fotki Bricioli :P Rośnie czy nie rośnie? 8)
-
ja znowu narobilam telenoweli w moich watkach :laugh: tu sa Semi nowosci o gadziorach z wybiegow http://forum.zolw.info/wybieg/wybieg-a-opady-deszczu/60/
-
ostatnio zaniedbalam watki bricioli i stepkow.postaram sie na nadrobic ;) u bricioli wszystko dobrze.spedza ladne dniu na wybiegu ale na noc raczej wraca juz do domku.
-
Wydaje mi się, że urósł..:) A ważyłaś go ostatnio?
-
Dostała taką "dojrzałą" skorupkę haha, nie wiem jak to ująć ;D
Śliczna jest, a jak zajada przecudnie :-*
-
"Dojrzałą" czyli..... brudną? ::) :P
Piękna gadzinka. :)
-
"Dojrzałą" czyli..... brudną? ::) :P
Nie :P