Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 28.03.2024, 20:52:52 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Żółw obrzeżony (Testudo marginata)  (Przeczytany 69147 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline mariuszk10

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 2
  • Reputacja: 0
Odp: Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
« Odpowiedź #30 dnia: 08.08.2010, 00:22:45 am »
żÓŁW PUSTYNNY potrzebuje dokument taki jak dostałeś do lamparciego albo cites aneks b .A żółw testudo marginata potrzebuje cites aneks A oryginalny ze zdjęciem żółty!  A jak tam lamparcik ???

Offline neo

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 561
  • Reputacja: 15
  • Posiadany gatunek Stigmochelys pardalis
Odp: Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
« Odpowiedź #31 dnia: 26.11.2010, 23:15:12 pm »
ale się zrobiła skomplikowana sytuacja
masz może namiary do tej hodowli ?
z jakiego miasta jest ?'
kumpel kupił bezpośrednio w Czechach czy przez jakiś sklep zoologiczny w Polsce ?
In The Lap Of The Queen

Offline Majufka

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 15
  • Reputacja: 0
Odp: Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
« Odpowiedź #32 dnia: 02.11.2015, 10:16:26 am »
hej, wracam po wakacyjnej przerwie, Tuptuś czyli mój niespełna półtoraroczy GREK ma się dobrze w wakacje trochę z nami podróżował Bieszczady a potem działka. Przygód było mnóstwo na działce w ogródku warzywno-poziomkowym zakopał sie kilka razy tak skutecznie, że o zawał nas przyprawiał mój tata proponował "przykleić" mu do karapaksu albo GPS albo chociaż chorągiewkę, żeby łatwiej było znaleźć:):) teraz kończy się trawka i mlecze w ogródku i powoli przechodzimy na suszki, od kilku tyg dorzucam mu do mleczy cykorii i innych zielonych smakołyków trochę suszonych ziół (nagietek, pokrzywa, kwiat dzikiej róży i inne) dopóki był to tylko dodatek wszystko było oki, ale dziś postanowiliśmy dać mu tylko susz, skropiony wodą........no i chyba na FOCHA!! poczytałam wczoraj troszkę tutaj o Waszych doświadczeniach ze zmianą diety i widzę, że czeka mnie niezła przeprawa....skubnął troszkę nagietka i tyle....zobaczymy....czytałam o różnych firmach sprzedających susz i wyszło mi, że zuzala jest ok i herbal pets, Doru chyba Ty pisałaś że kwiat malwy lubią....kupię w takim razie i zobaczymy co gadzinka na to. To jego druga zima w życiu a pierwsza u nas musimy jakoś przetrwać :):):) pozdrawiam

a oto Tuptuś i jego domek
 
Załączone miniaturki
DSC_0295.JPG   20150802_110843.jpg   20150403_150346.jpg 20150411_124924.jpg