Ferdek :]

[Minka]

A mnie moje żółwiątko wspiera! ja się uczę a on śpi mi na kolanie (oczywiście na łóżko, tak, że jak by się zsunął to ląduje na miękkim kocyku ^^ )

[Carolina]

O może nie głupi pomysł!  tym bardziej że ta moja żaba tak na mnie patrzy z tego terra i obserwuje ciekawsko, ja patrze na niego i  ani ja nic nie poczytam ani on nie zaspokoi ciekawości   Tylko ze spaniem na kolanach mógłby być problem bo mój śpi wyłącznie zagrzebany a na powierzchni mu sie nie zdarzyło jeszcze^^ więc raczej by broił coś :]

[margherita]

ja bym miala jednak zastrzezenia co do takich pomyslow (nie chcem nikogo atakowac) ale nowi urzytkownicy poczytaja i pomysla sobie-po co terrarium,wystarcza kolana,lub koc wiem ze czasami piszemy w formie zartu,ale jak wpadnie ktos nowy,co zielonego pojecia nie ma,to rozne z tego moga byc konsekwencje
p.s piekna gadzina

[Minka]

Margherita- broń boże! Manio ma swoje terra i KAŻDY ŻÓŁW MUSI JE MIEĆ. Jak się dobija o pieszczoty to go sobie biorę na trochę jak juz mu lampy nie świecą pół godzinki pokima i go odkładam do doniczki i juz śpi do rana i jak zbiera mu sie na łażenie to tez od razu go odkładam bo koc to nie warunki dla jego łapek. Ale myślę, że nikt tak o nie zacznie trzymać żółwia na kolanach tym bardziej, że cały czas tu piszemy o terra i prawdziwych, dobrych warunkach.

Carolina- mój to jeżeli chodzi o to kopanie to zdecydowanie nic ze stepka nie ma. śpi zupełnie na wierzchu, w doniczce nawet grama niczego być nie moze bo wywali. dziwny jest jakiś

[oliwka660]

Carolina- mój to jeżeli chodzi o to kopanie to zdecydowanie nic ze stepka nie ma. śpi zupełnie na wierzchu, w doniczce nawet grama niczego być nie moze bo wywali. dziwny jest jakiś

Widzę że moja Frania nie jest jedynym dziwnym stepkiem 

[Carolina]

musicie kiedyś umieścić zdjęcie takiego śpiocha^^ Mój z dnia na dzień kopie się coraz głębiej i coraz to dłużej mu to zajmuje. Początkowo było widać większość skorupki i łapki tylne, potem skorupkę prawie całą bez nóżek, mniej skorupki, mniej skorupki, tylko jej wierzchołek a teraz cały Ferdynand znika jak nadchodzi jego pora dobranocki (ok 18.30)^^ Nie żebym mu liczyła ale dzisiaj wiercił się i kręcił grubo ponad pół h 
A jutro robimy dzień bez papu  ciekawa jestem co moja skorupka na to powie, ale będzie musiał przywyknąć że w piątki ma post.

[Carolina]

Mam do Was pytanko Wczoraj Ferduś miał głodóweczkę, szukał biedaczek jedzenia po całym terra i wodził za mną wzrokiem ale sie nie ugięłam także dopiero dziś spałaszował swoje papu, do którego dołączyłam grudnik (jak sie okazało mam go duużo a Ferdek go polubił ).
No ale wracając do tego co mnie zastanawia. Odkąd mam Ferdka robił kupkę bardzo zwartą taki wałek, suchy i twardy koloru czarnego/bardzo ciemno brązowego, tak że łatwo brałam go w papierek i wyciągałam z terra. Ale dzisiaj zrobił bardziej brązową, a nawet jasno brązową kupę i była rzadsza (ale nadal zwarta). Nie wiem czy to dlatego, że wcześniej zdążała wyschnąć i ja ją wyjmowałam a dzisiaj go przyłapałam na świeżo, czy to może przez to że wcześniej (u hodowcy) jadł tylko suszki a ja mu do diety suszkowej dałam jeszcze kiełki i listki grudnika i trzykrotki. I jeszcze oczywiście jak na złość wlazł w to swoje dzieło i oblepił sobie w nim łapkę więc jeszcze go spotkała przyjemność kąpieli z tej okazji^^ Dodam jeszcze że załatwia się codziennie.
Może mam dziwne przemyślenia ale wole dopytać niż siedzieć i się zastanawiać ;]

[Minka]

poobserwuj go. Moze jedzenie dostał mokre, zimne? po za tym na pewno jest to bardziej "soczyste" jedzenie niż suszki. maniek tez nie robi takich twardych bobków jak królik ale kupka "trzyma kształt" i idzie ja wyjąć z terra. Nie przesadzaj z sukulentami w diecie bo one powodują rozwolnienia

[Carolina]

A widzisz to może przez ten grudnik.. wczoraj zjadł dwa sporsze listki, dzisiaj 4. I może jak na fakt że wcześniej ich nie jadł to jest przyczyna. Pare dni na grudnik więc ban No i kiełki słonecznika wsadziłam w lodówę bo już wyrosły ładnie ale zawsze je odstawiam żeby odtajały... ale nie zwróciłam uwagi czy nie są wilgotne, nie pomyślałam. Bardzo dziękuję za wskazówki!

[Carolina]

O proszę jak się wspina! i to po pionowym oczywiście a co!

A przy okazji mam do Was pytanie (jej wyjdzie że jestem jakiś żółwiowy hipochondryk bo cały czas zapytuje się  ) bo zauwazyłam że jeden pazurek ma inny kolor, chciałam zapytać czy to normalne że jest taki bardziej hmm lekko pomarańczowy a inne są ciemno szare (wiem że zdjęcia są nienajlepszej jakości ale naprawde nie jestem w tym bardzo słaba a Ferdek mi nie ułatwia  )?

[Carolina]

Dzisiaj po kąpieli zważyłam Ferdka. Czytałam Wasze wypowiedzi że wygodnie jest ważyć do góry nogami na skorupce, ale jak ta moja żabka sie tego zbała już więcej mu tego nie zrobie Na szczęście jak położyłam go na wagę normalnie - na 4 łapkach nawet się nie ruszał i waga pokazała 49 gram. Jego wymiary to mniej wiecej 7 cm dł i 6 szerokości. Latek ma 4. Chciałabym Was zapytać czy waży dobrze czy to nie za dużo czy też nie za mało Chciałam też zapytać czy żółwie mają jakieś wachania wagowe w sensie sezonu/pory roku. Będę Wam bardzo wdzięczna za odpowiedzi 
 
Dodano 08.02.2013, 10:18:32 amTak czytam o wagach Waszych skorupek i żółwie podobne wielkością do mojego ważą po 60-70. Czy mój ma niedowagę o.O ?? Bardzo Was proszę o odpowiedź bo nie wiem czy mam go jakoś dotuczyć czy coś..
 
Dodano 08.02.2013, 11:26:21 amO zważyłam go rano i waga wskazała 65 gram^^ może przez to że z rana i po jedzonku, a wczoraj kąpiel z niego wyciągnęła Ja już nie wiem

[semiramida]

Niezły z Ferdka alpinista Chropowata ścianka musi takiego prowokować.

Jeśli chodzi o pazurek to się nie martw, może takie ubarwienie a może dawny uraz. Czy pod światło jest w nim normalnie widoczny nerw?


Co do Twoich dylematów na temat niedowagi Ferdka - to albo masz wagę zepsutą, albo sposób ważenia mocno szwankuje. Wydaje mi się niemożliwym, żeby żółw mógł przytyć o ponad 1/3 w ciągu doby. Czytałam wprawdzie, że pełen pęcherz może stanowić do 30% masy ciała, ale Twój pomiar nie wydaje mi się prawidłowy. Tym bardziej, że ważyłaś po kąpieli.

Jego wymiary to mniej wiecej 7 cm dł i 6 szerokości. Latek ma 4. Chciałabym Was zapytać czy waży dobrze czy to nie za dużo czy też nie za mało

Pomijając fakt, że wynik ważenia jest niepewny, przy tak małej masie liczą się dokładne rozmiary, centymetr w jedną bądź drugą wiele zmienia.

Chciałam też zapytać czy żółwie mają jakieś wachania wagowe w sensie sezonu/pory roku.

Jeżeli żółw nie zimuje, to pomimo doświetlania w terrarium przeważnie ma słabszy apetyt, więc w konsekwencji te wahania owszem występują.
Podczas głodówki przed zimowaniem i samego zimowania ważne jest, by spadek wagi nie przekroczył 10% - dlatego też u żółwia niezimującego i niegłodującego, jedynie o mniejszym apetycie, ubytek wagi będzie dużo mniejszy.

Dodano 08.02.2013, 10:18:32 amTak czytam o wagach Waszych skorupek i żółwie podobne wielkością do mojego ważą po 60-70. Czy mój ma niedowagę o.O ?? Bardzo Was proszę o odpowiedź bo nie wiem czy mam go jakoś dotuczyć czy coś..

Porównywanie ma sens tylko w obrębie tego samego gatunku. Nawet i wśród podgatunków stepków występują znaczące różnice w budowie ciała, więc szukanie odniesień może być mylące.

[Carolina]

hej! Co do pazurka to niebardzo mogę się dopatrzeć nerwu bo ma on jednolity kolor taki zbity jakby, bez prześwitów. Chociaż w sumie jakby wziąć pod lampę to nie różni się znacznie od innych tylko gorzej widać troszkę-nie jest taki przezroczysty. A co do wagi no to pierwszy pomiar źle wykonałam bo położyłam go na górnej części wagi zamiast jakoś na środku a tam wychodzą inne pomiary... w późniejszych ważeniach ( w różne dni) wychodziło 70 gram, więc właśnie tą wagę uznaję za dobrze zmierzoną^^ powiedzcie proszę czy jest ona wystarczająca?
Wysyłam Wam też fotki zmienionego terra a także jego mieszkańca 

 
Dodano 23.02.2013, 11:48:54 ami jeszcze jako superhero^^

[semiramida]

Tak w ogóle to nie ma żadnego obowiązującego wykresu, przez porównanie do innych stepków taka waga dla 7 cm wydaje się być w porządku, ewentualnie w dolnej granicy normy. Jesteś pewna, że ma cztery lata?
Może inni hodowcy stepków-maluszków Ci dopomogą i podzielą się tu wagą swoich pociech.

Świetne to pierwsze zdjęcie w doniczce, mina bezcenna A co to za roślinka?

[Carolina]

To oplątwa :] http://www.thetortoisetable.org.uk/site/plants_19.asp?mode=main&catID=547
Obudowałam mu ją bo nie chciałam żeby ją odrazu wmłucił ale jak widać poradził sobie więc odpuściłam^^ po paru dniach on też odpuścił i roślinka jeszcze żyje :] jak trzykrotka mi podrośnie troszkę to i ją mu tam dosadzę^^