Żarówka UVB oraz grzewcza powinny się palić ok 10-12 godz dziennie, w nocy nic nie powinno grzać ani świecić. To że zabierasz żółwia na spacerki to bardzo dobrze! Teraz, poki jeszcze nie masz wybiegu na balkonie to bardzo dobre rozwiązanie. Żółwik ma więcej ruchu, łapie słoneczko no i może poskubać troche roślinek.
Tomasz - cały czas piszesz, że ta godzinka czy dwie spaceru to za malo słońca - nie każdy ma możliwość zapewnienia wybiegu zewnętrznego, niestety. A jeśli ma już żółwia to trzeba chwalić, że zabiera go na dwór. Ostatnio czytałam o badaniach nad niezbędną ilością promieniowania UV i podobno 20min na słońcu uzupelnia dzienne zapotrzebowanie na UV (badania dotyczyły agam brodatych, które zamieszują stepowe/półpusynne tereny Australii, więc myślę że zapotrzebowanie na UV niewiele różni się od zapotrzebowania żółwi stepowych)