Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Nasze żółwie => Żółwie stepowe => Wątek zaczęty przez: dsmooth w 12.04.2015, 19:17:24 pm
-
niedawno dostałem żółwia, powiedziano mi że to samiec, ale chciałbym się upewnić. Póki co dostał imię Kulfon :)
-
A jaki tam z niego samiec- ogon gruby i krótki, to na 99% dziewucha.
-
Ktoś pewnie źle ocenił przez tą zdeformowaną skorupę odsłaniającą cały ogon. Też uważam, że samica.
-
Według mnie to dziewczynka :)
-
Samiczka.
I udałabym się z nią jak najszybciej do weta. Ewidentnie widać, że miała do tej pory kiepskie warunki i niedobrą dietę. Skorupa jest za mała i żółw się z niej jakby "wylewa". Nieładnie wyglądają też te odłażące łuski przy ogonie. Dobrze by jej zrobić biochemię krwi pod kątem nerek i wątroby.
Mam nadzieję, że się nią lepiej zaopiekujesz niż dotychczasowy właściciel..:)
-
Bardzo dziękuję za fachowe rady! Poprzedni właściciel karmił ją ... karmą dla kotów. Potem chciał się jej pozbyć, więc to dla mnie było oczywiste żeby ją przygarnąć. Potem wrzucę foto jakie ma u mnie warunki :)
-
No tak .... :( Jak jadła kocie żarcie - to już wiadomo czemu wygląda biedulka, jak wygląda. Ta karma wyła zbyt wysokobiałkowa i wysokoenergetyczna dla roślinożernego żółwia.
-
Była już u weterynarza (chociaż chyba będzie trzeba pójść do innego...). Taki ma wybieg - sam zrobiłem:
-
Nieźle, chociaż trochę wąski. To jest skrzynia w domu? Lepsza by była świetlówka UVB liniowa bo tak to jest bardzo ciemno a UVB dociera tylko do malego obszaru.
-
wymiary: 136x50x50 więc chyba wystarczający, lampa UV będzie jak dotrze z allegro
-
A jakiej ona jest wielkości ? Faktycznie wizualnie wydaje się być trochę wąskie dla niej, ale to i tak raj patrząc na nią i na to jak była traktowana wcześniej >:( - ja bym dodała jeszcze jakiś duży płaski kamień bezpośrednio pod żarówką grzewczą żeby mogła się na nim wygrzewać - żółwie to uwielbiają ;) i spędzają tam wiekszość czasu ,przynajmnie moje tak mają a mam ich 5 ;) i każdy z nich uwielbia leniuchowanie na kamieniu i wygrzewanie skorupek . A czy ona chętnie zjada zieleninki po tej strasznej kociej karmie?
-
Też dodałabym kamień płaski pod lampą. A tak lokum całkiem dobrze wygląda. Ważne, że żółwik ma odpowiednie podłoże.
Wet rozumiem badań krwi nie jest w stanie zrobić? Przydałoby się jej też dziób przyciąć bo na fotce z profilu wygląda na przydługi.
I podklej jeszcze tą folię - np. taśmą dwustronną do ścianek terro, bo tak żółw zacznie Ci w tym kopać i nasypie ziemi za folię.
-
Żółwie są już dwa: Agata i Franio :) A to ich letni wybieg
-
Wybieg ekstra :) tylko co tam jest do jedzenia w miseczce?
-
W miseczce tylko marchewka i ogórek. Chwasty mają prosto z łąki :)
-
wybieg bardzo ładny, przestronny. Nie mogę się jednak dopatrzyć baseniku i wydaje mi się, że troszkę za suche podłoże jednak jest. Generalnie bardzo ładnie :)
-
Marchew to tak chyba nie za bardzo, na codzienne posiłki...
-
I marchew i ogórek to tak nie za bardzo. Skoro mają świeże chwasty to nie dawaj żadnych "dodatków" :)
-
Wybieg bardzo ładny, tylko dosyp jeszcze ziemi bo folia miejscami wystaje.
Basenik z wodę też potrzebny. A marchwi i ogórka im nie dawaj.
Możesz zrobić zdjęcie z bliska drugiego żółwika - bo on mi coś tak średnio na stepka wygląda.
-
Marchew doradziła mi weterynarz - żeby samicy urosła skorupa (to plus wcieranie oliwy z oliwek).
Dodano 04.05.2015, 13:02:24 pm
Kobieta od której kupiłem zapewniła mnie że to stepowy samiec okoł 20-letni
-
Chyba powinieneś zmienić weterynarza skoro uważa że smarowanie oliwą i podawanie marchwi sprawi że skorupa żółwia urośnie..
Zdaje się że żółw będzie już taki zdeformowany na zawsze.
Z ta oliwą i marchwią to tak jak z używaniem maści na porost włosów i picie mleka by stopy nam urosły ;D
-
Dokładnie...marchew nie pomoże na wzrost skorupy. Być może za kilka lat, przy dobrych warunkach proporcje pomiędzy pancerzem a ciałem się zmienią i żółw zacznie lepiej wyglądać. Ale do tego jest mu potrzebny wybieg całodobowy, bogate w błonnik jedzenie i suplementacja wapnia.
Skorupy też niczym nie smarujemy - oliwę czy inne tłuste materiały zatykają pory i powodują, że brud i ziemia się przyklejają. W ten sposób to można tylko pod takim mazidłem żółwiowi grzyba zafundować.
Zdjęcie nadal nie jest wyraźne. Chyba jednak to stepowy, tylko tak ciemno ubarwiony. Ale obejrzyj mu jeszcze plastron, tarczkę nad ogonem i okolice ud.
-
Hm ... jakoś nie typowo ubarwiony jak na stepka , wklej więcej jego zdjęć , szczególnie ogonka , tarczki nadogonowej i nóżek
-
Witam po małej przerwie. Wczoraj sąsiadka widząc mój wybieg na balkonie przyniosła mi trzeciego żółwia - tyle że greckiego. Mam pytanko do forumowiczów: czy mogę trzymać stepki razem z greckim?
-
Te gatunki powinny być trzymane osobno.
-
Niestety nie. Potrzebny mu osobny wybieg. Poza tym nie należy nowych żółwi dorzucać do już posiadanych bez badań i kwarantanny bo można sobie paskudztwo przywlec.
-
Pewnie będziecie krzyczeć, bo cała rodzinka razem pałaszuje posiłek, w dodatku nieprawidłowy, ale:
1) uwielbiają jeść cukinię, mimo że dostają mlecze, babkę i inne liście...
2) absolutnie nie chcą siedzieć w skrzyni będącej ich wybiegiem, cała trójka uwielbia dużo łazić po domu
3) chyba polubiły swoje towarzystwo a mała (Halinka) chodzi jak cień za dużą samicą (Agatą)
4) Franek (samiec) od niedawna ma nową zabawę - podchodzi do moich nóg i je atakuje: albo podgryza, albo atakuje skorupą. Ja nogi trochę cofan, a on je dogania i znowu BACH :)
Czy to co opisałem wydaje się Wam normalne? Jeśli któryś podpunkt jest absolutnie niedopuszczalny, proszę dajcie znać.
Pozdrawiam
-
1) cukinia może być, ale jako dodatek, a nie główny posiłek
2) żółwie powinny być w terrarium lub na wybiegu w zależności od warunków pogodowych, nie powinny chodzić po podłodze
3) grek nie powinien być razem ze stepkami
4) zabawa, "atakowanie" przez samca jest normalnym objawem, jednak nie na podłodze (patrz pkt. 2)
"Czy to co opisałem wydaje się Wam normalne?" Nie, sorry ale nie jest normalne, że kupujesz/przyjmujesz kolejne gady nie stwarzając im odpowiednich warunków.
"Jeśli któryś podpunkt jest absolutnie niedopuszczalny, proszę dajcie znać." Daję więc znać, choć mam wrażenie, że pytasz - otrzymujesz dobre rady a i tak robisz po swojemu :(
-
Ten największy wcale nie wygląda na stepowego, raczej jak obrzeżony albo jakaś odmiana mauretańskiego.
-
Wiesz, niedopuszczalne jest w zasadzie wszystko - mieszanie gatunków, puszczanie po domu luzem, karmienie samą cukinią czy tym, podobnym marketowym żarciem.
Właśnie przez takie warunki i złą dietę Twoja samica stepowa wygląda teraz jak wygląda.