Były trzymane razem kiedyś u poprzedniego właściciela. Jednak wtedy nie były zimowane, wybiegu też raczej nie posiadały i samiec był raczej obojętny wobec samicy. Ale odkąd są u mnie, po zimowaniu samiec w znaczący sposób zaczął interesować się samicą, nawet młodych się doczekałam. Dlatego od zeszłego roku każdy gad ma wydzieloną kwaterę na wybiegu.