Cykorię kupuje od gospodarza, jednego jedynego u mnie na bazarku który hoduje wszystko bez nawozów 

 tak samo dynię 

 roszponkę i rukole kupuje w eko sklepie chociaz bardzo szybko sie psuje bez tych "poprawiaczy".. 
Mała wczoraj jechała na samych smakołykach.. Dynia, zielistka, aloes, rukola, cykoria i kawałek ogórka. zjadła cykorii, zielistki, rukoli i dyni trochę. 
Dzisiaj jeść nie chce, zasnęła przed miską... Z ręki też nie idzie.. 
 Jak nie są obok siebie to jakoś mniejsza różnica rozmiarów się wydaje...