Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Nasze żółwie => Żółwie stepowe => Wątek zaczęty przez: ..... w 03.05.2009, 13:17:42 pm
-
Witam chciał bym się pochwalić moją parką żółwi stepowych 8)
Samiczka MAJA pancerz 17x13cm waga 740g
(http://www.imagic.pl/files/12734/thumbs/Maja%201.JPG)
http://www.imagic.pl/files//12734/./Maja%201.JPG
(http://www.imagic.pl/files/12734/thumbs/Maja%202.JPG)
http://www.imagic.pl/files//12734/./Maja%202.JPG
(http://www.imagic.pl/files/12734/thumbs/Maja%203.JPG)
http://www.imagic.pl/files//12734/./Maja%203.JPG
Samczyk GUCIO pancerz 14x12cm waga 600g
(http://www.imagic.pl/files/12734/thumbs/Gucio%201.JPG)
http://www.imagic.pl/files//12734/./Gucio%201.JPG
(http://www.imagic.pl/files/12734/thumbs/Gucio%202.JPG)
http://www.imagic.pl/files//12734/./Gucio%202.JPG
(http://www.imagic.pl/files/12734/thumbs/Gucio%203.JPG)
http://www.imagic.pl/files//12734/./Gucio%203.JPG
Proszę o opinie, uwagi, komentarze.... Pozdrawiają MAJA i GUCIO :D
-
no super, duże już żółwiska ( w porównaniu z moim ;) ), totalne przeciwieństwa, ona taka ciemna, a on taki jasny ;) ;D
-
Są śliczne widać że zadbane :)
-
No super gadziochy! Ale czy nie maja one przyrostów zbyt duzych. Czym je karmisz?
-
No... fajniutkie stepki , z tym ze Maja nie byla czasami trzymana na podlodze bo skorupa troszke znieksztalcona od przodu. I czy moge cie prosic o jedna rzecz, zebys nie szalal w tym roku i nie probowal ich rozmnazac bo po paru twoich postach widze ze nie maz jeszcze wystarczajacej wiedzy na ten temat, i nie mysl ze jestem nie mila, ale szkoda by bylo zolwi ;).
-
No super gadziochy! Ale czy nie maja one przyrostów zbyt duzych. Czym je karmisz?
Teraz latem karmią się konczynką, mleczem, sałatą.... Czym były karmione przedtem to nie mam pojęcia...
-
No... fajniutkie stepki , z tym ze Maja nie byla czasami trzymana na podlodze bo skorupa troszke znieksztalcona od przodu. I czy moge cie prosic o jedna rzecz, zebys nie szalal w tym roku i nie probowal ich rozmnazac bo po paru twoich postach widze ze nie maz jeszcze wystarczajacej wiedzy na ten temat, i nie mysl ze jestem nie mila, ale szkoda by bylo zolwi ;).
Witam... Nie wiem jak były hodowane i traktowane przed tym zanim trafiły do mnie ponieważ przyznam się że nabyłem ja z nieznanego mi źródła prawdo podobnie z przemytu i nie znam ich historii (ja je mam 2 tygodnie) Przedtem miałem żółwia stepowego ale z nie wyjaśnionych przyczyn zmarł :-[ Co do rozmnażania to na razie daje sobie spokój 8)
-
No to daj sobie spokuj , i wywal natychmiast ta salate z listy roslin dla twoich zolwi!!!! >:( >:( >:( Kurcze stary jak mozesz nie znac zrudla pochodzenia no przeciez gdzies ja kupiles, mi ta cala sytuacja sie nie podoba, ja nie znam zrudla ale znam miejsce , czyli np. sklep, osobe prywatna od ktorej kupuje itp, nie kupuje od osob ktore mowia mi ok , to ty tu poczekaj a ja skocze i za godzinke ci zolwia przyniose >:( bo tak sobie wyobrazam kiedy mowisz ze nie znasz "zrudla", kupilem je dwa tyg. temu ale chyba sa z przemytu, jakos latwo sie to ci napisalo, jesli kupowales je dwa tyg. temu a nie byles pewny pochodzenia czemu nie napisales na forum , od razu by sie do kolesia przedzwonilo i wyjasnilo sytuacje .
-
No to daj sobie spokuj , i wywal natychmiast ta salate z listy roslin dla twoich zolwi!!!! >:( >:( >:( Kurcze stary jak mozesz nie znac zrudla pochodzenia no przeciez gdzies ja kupiles, mi ta cala sytuacja sie nie podoba, ja nie znam zrudla ale znam miejsce , czyli np. sklep, osobe prywatna od ktorej kupuje itp, nie kupuje od osob ktore mowia mi ok , to ty tu poczekaj a ja skocze i za godzinke ci zolwia przyniose >:( bo tak sobie wyobrazam kiedy mowisz ze nie znasz "zrudla", kupilem je dwa tyg. temu ale chyba sa z przemytu, jakos latwo sie to ci napisalo, jesli kupowales je dwa tyg. temu a nie byles pewny pochodzenia czemu nie napisales na forum , od razu by sie do kolesia przedzwonilo i wyjasnilo sytuacje .
żółwie kupiłem od Ruska na Targach zwierzęcych... Nie znam rosyjskiego więc nie mogłem się z nim dogadać tylko pokazał mi ile chce za nie.... I co powiesz mi skąd są te żółwie jak wież to mi powiedz chętnie posucham???? >:( Chciał żółwie i mam żółwie i co to za za różnica z kąd i od kogo??? Ważne żeby dobrze miały u mnie i się dobrze u mnie czuły!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Radze ci juz do mnie nie pisac ani prywatnie ani na forum , bo uwiez mi jak bede w Polsce wiem gdzie sie z taka sparawa wzrucic. To ze ktos ma zolwia z przemytu , czesto sie zdarza , ale sa to zolwie odkupione od takich ludzi jak ty ktorzy bezmyslnie kupili je na targu i ktorym sie juz znudzily po latach zywienia salata. Moje stepki nie maja papierow (zreszta tu nie sa one w ich przypadku wymagane), ale jedno wiem nie kupilam ich od jakiegos kolesia stojacego na targu sprzedajacego je za 100zl jesli wezme parke, czlowielu o czym my tu tyle walkujemy.
-
Remo, tylko spokojnie.
Niestety różnica jest. Masz rację, dobrze mówisz z tym, że żółwie teraz będą się lepiej czuły u Ciebie. TYlko oczywiście wywalamy sałatę. Ale rzecz w tym, że kupując z nieznanego źródła, bez papierów, żółwie mogą być, jak słusznie zauważyłeś, z przemytu. Kupując u takich ludzi, gdzie nie mamy pewności sprawiamy, że przemyt będzie dalej rósł i rósł, bo jest na takie zwierzęta popyt, często kupimy je za dużo niższą cenę. Ja na papierach mam napisane gdzie się Kapsel wykluł. I chociaż nie rozumiem niemieckiego, to adres jest i zawsze mogę znaleźć kogoś, kto mi pomoże. Wtedy, w razie wątpilwości wiem gdzie szukać. Teraz już żółwiki są u CIebie, wierzymy, że mają dobrze i będą miały jeszcze lepiej, ale na przyszłość weź to pod uwagę. Możesz sam sobie narobić kłopotów. Zwalczajmy przemyt, nie kupując w nieznanych miejscach zwierząt.
-
Ja sie z toba Swietlik absolutnie nie zgadzam , Remo jest dorosly i wie co robi, chcial zolwie tanio kupic wiec pobiegl na targ bo wiedzial ze tam taniej, o szmuglowaniu zwierzat nie od dzis sie mowi jest to stary temat , a przez takich ludzi jak on tak wlasnie dziala ten biznes, nie wazne z kad , nie wazne jak ,byle je miec tanio i na jutro.
-
A...!!! i jeszcze cos nie napisal ze przechodzil raz na targu i widzial kolesia stojacego i sprzedajacego zolwie w okropnych warunkach , wiec zal mu sie zrobilo i kupil dwa bo tylko na tyle wowczas go bylo stac, i choc wiedzial ze robi zle nie mogl przejsc obok i je tam zostawic, NIE wypisywal po ludziach prywatne wiadomosci dowiadujac sie za ile stoja, jakie papiery potrzbuje zeby moc je rozmnazac itp, Cholera to nie maszynki do robienia pienidzy tylko zwierzeta.
-
Może i zrobiłem źle przyznaję się.... No ale nie zrobiłem w sumie tego świadomie.... Ponieważ byłem na giełdzie bo kupywałem sobie rybki do akwarium nagle na tknąłem się przypadkowo na kolesia który miał żółwie zadaje mu pytanie pierwsze czy z papierami a on mi coś tam nie po naszemu no a jak go nie zrozumiałem on mnie chyba też nie bardzo bo pokazał mi że chce 400zł no a że miałem przy sobie kasę to wziąłem i to wszystko....
-
NO ale malwa ma w sumie rację, Remo. Jesteś już trochę na forum, a wystarczyło poczytać odpowiednie działy np. o prawie. teraz już trochę za późno...
-
No ma racje i jej to przyznaje!!! ale co mam teraz zrobić szukać kolesia i je mu oddać????
-
Nie!!! wyciagnac wnioski z wlasnej gupoty i znieczulicy do zwierzat , bo jedno wiem napewno prawdy to ty nie napisales, szukales zolwi juz od dawna , i wcale przypadkiem ich nie kupiles , a wiem to z twoich prywatnych postow. Mam nadzieje tylko ze zolwie dadza rade , nie sa zarobaczone itp. bo nie sadze ze poleciales z nimi do weta pierwszego dnia jak je "przypadkowo" kupiles, zeby je obejrzal. Nie mysl sobie ze takie poprostu przyznanie sie do bledu wszystko wyjasni, uwazam ze to co zrobiles bylo okropne, i co mnie teraz bedzie gryzlo to to czy zapewnisz tym biedaka dobre warunki, bo dla nich tero to jak wiezienie, biedactwa , nie jest ci ich zal?
-
Widzę że nie zbyt mili są tu ludzie na tym forum ??? Człowiek kupił sobie żółwiki cieszy się z nich loguje się na forum żeby pogłębić swoją wiedzę poradzić się.... A tu ??? zostaje za przeproszeniem zjebkę i nach chętniej wbili by mu nuż w plecy wywalili by go z forum zamiast pouczyć i odradzić lub doradzić.... To może tu mogą logować się tylko tacy co już wszystko wiedzą ??? To po co te forum ??? :-[
-
No ma racje i jej to przyznaje!!! ale co mam teraz zrobić szukać kolesia i je mu oddać????
Przyznaję szukałem żółwi ale na te akurat trafiłem przypadkiem.... żółwie mają się mam nadzieje dobrze mają każdy swoje terrarium i wybiegi na dworze....
-
Oooo.... taki biedy maly chlopczyk jestes , a z nas straszne potwory ze nie popieramy przemytu. Nie o wiedze na forum chodzi a o checi , milosc i pasje do tych stworzen , to ze ktos kupil zolwia i nie wiedzial ze na targu sprzedaja zolwie z przemytu, albo mama kupila albo tato, ale ty wiedziales co robisz i nie graj wielkiego pokrzywdzonego. Zreszta ja juz cie zostawie w spokoju zebys sie jeszcze nie obrazil i nie pisal do nas wiecej , bo kto wie co jeszcze mogl bys zrobic tym biedactwom.
-
Z ta atmosfera to niestety, bywa i niemiło. Czasami sie napisze o pare słów za duzo.
Teraz za pozno na szukanie "ruska" w stogu siana. Niestety, czasami chec oszczednosci nie jest tak piekna jak sie wydaje, a mysle ze chciales grosza przyoszczedzic. Przynajmniej zrob im swietne warunki. Nie ma jakiejs takiej kampani o przemycie, jedynie na stronie wwf mozna zabaczyc animacje o przemycie, to wsio.
-
Widzę że nie zbyt mili są tu ludzie na tym forum ??? Człowiek kupił sobie żółwiki cieszy się z nich loguje się na forum żeby pogłębić swoją wiedzę poradzić się.... A tu ??? zostaje za przeproszeniem zjebkę i nach chętniej wbili by mu nuż w plecy wywalili by go z forum zamiast pouczyć i odradzić lub doradzić.... To może tu mogą logować się tylko tacy co już wszystko wiedzą ??? To po co te forum ??? :-[
Po to aby się pewnych rzeczy dowiedzieć ZANIM się kupi żółwia.
Np. tego jakie dokumenty są potrezbne aby zwierzak miał poświadczonie legalnego pochodzenia.
Wreszcie po to aby TAKIE rzeczy nie miały miejsca:
http://www.youtube.com/watch?gl=GB&hl=en-GB&v=796eTGg-8UE
Choć masz rację, po przeczytaniu tego wątku sama zadaję sobie pytanie: po co to forum?
Niestety na pouczanie, doradzanie i odradzanie jest teraz trochę za późno. Nie wiem czego oczekujesz? Obejrzyj ww. filmik jeśli trzeba to 10 razy i może wtedy zrozumiesz że kupno zwierzaka z przemytu to najgorsza rzecz jaką można zrobić żółwiom. To po prostu przykładanie ręki do tego, bo za te żółwie zapłaciłeś.
Myślałam że "ruski" z żółwiami w kartonach to relikt przeszłości, że teraz trzeba uważac na bardziej wyrafinowane sposoby dystrybucji zwierzaków z nielegalnego źródła i na nie uczulać ludzi ale dziękuję Ci za to że otwarłeś mi oczy na to że te mniej wyszukane metody wciąż istnieją i o zgrozo... mają się dobrze...
Nie wątpie że te żółwie będą miały lepiej u Ciebie, że być może w ogóle bedą miały dobre warunki... bo nie o to chodzi...
Kampania WWF dot. żółwi z przemytu operowała obrazowym hasłem "Jednego kupujesz dziewięć skazujesz", gdyż szacuje się że na 10 przemycanych żółwi 9 nie przeżywa, ale dla tego 1 żółwia który przeżył, którego transport w torbie pod maską, w zderzaku, obojetnie - był czasochłonny i kosztowny - dla tego osobnika cały proceder się opłacił, dlatego że go ktoś kupił...
A co możesz zrobić? Spróbować odneleźć sprzedawcę i zgłosić komórce ds. CITES w Policji...
Adresy i dane kontaktowe: http://www.wwf.pl/projekty/cites_kontakt.php
-
Wlasnie tak to jest, sobie mysle ze gdybym np. na giełdzie zobaczyła kolesia co ma do sprzedania zolwia i trzyma go np. w plastikowej torebce i chce go sprzedac za np. 80 zł...to niewiem czy bym nie wziela. I zgadzam sie w całej rozciaglosci z Wami, ze przemyt to okropna rzecz itp. Ale chyba tak bym mnie to sumienie ruszylo ze moge dac gadzince wiedziej niz taki "burak" co je probowal opchnac. W Gliwicach jest giełda, ale naszczescie mam niepodrodze do niej, przynajmnije taki dylemat mnie omija.