Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie

Żółwie lądowe => Nasze żółwie => Żółwie stepowe => Wątek zaczęty przez: Heluvka w 18.01.2018, 01:36:31 am

Tytuł: Największe wybijokno w dzielnicy - LUVKA
Wiadomość wysłana przez: Heluvka w 18.01.2018, 01:36:31 am
Cześć,
jestem Ewa, ale to nie jest ważne.

Ważne jest, że jest żółw. Stepowy. Z Ukrainy. Taki z rodowodem.
Niedługo skończy dziesięć lat.
Ten żółw to ONA.. Gangsterka. Zastraszaczka.
Ma lekką nadwagę, ale pracujemy nad tym. Jest wybredna i od suszonego mniszka czy babki woli czerwoną jak krew paprykę... albo jabłko. Nie musi być czerwone...
Byle nie gruszka. To jest najkoszmarniejsze - FU - w żółwiowym Luvki wszechświecie. Więc darujmy sobie te klepsydrowe kształty i przejdźmy do konkretów.

Luvka energię tak dużą, że nie mieści jej terrarium, które specjalnie jej przybrana matka, autorka tego posta, ściągnęła z drugiego końca Polski.
Luvka nie godzi się na życie za drewnem i szybą - po prostu musi za wszelką cenę wyjść na zewnątrz.
Gdy choć na chwilę jedna z dwóch szyb pozostanie uchylona... ONA wywietrzy okazję i przemocą wydrze się na zewnątrz. [jakie szczęście, że pod terrarium jest jeszcze szersza półka...].
Luvka, jak każda 'niemal-nastolatka' próbuje robić rodzicom na złość. Buszuje po terrarium, gdy ktoś o bladym świcie nieroztropnie przemknie przed jej pokojem. Gdyby potrafiła, wspięłaby się pewnie na sufit... Na szczęście wciąż jest na to za krótka.

Gdy Luvka widzi dłoń, myśli o jedzeniu. Jednak samej dłoni nie ugryzie. To napawa jej przyszywaną matkę i męża tejże optymizmem.
Może nie jest jeszcze całkiem zbuntowanym żółwiem?
Może kiedyś przestanie otwierać sobie szyby i wyskakiwać na półkę?

Niezależnie od tego, co kryje w sobie przyszłość... Luvka zawsze będzie z nami. Nawet jeśli będzie gamoniem, kochać ją będziemy.

Tytuł: Odp: Największe wybijokno w dzielnicy - LUVKA
Wiadomość wysłana przez: AlexStep w 27.01.2018, 13:40:41 pm
Hej!
Fajnie Cie widzieć :)
Czy terrarium jest wystarczająco duże? Moj Alex też ciagle walczył o wyjście z terrarium, ale odkąd ma nowe, wieksze, problem się skończył. I choć rozmiar się nie zmienił jakoś znacząco, to jednak jego przekrój bardziej podluzny daje Alexowi przyjemne dluższe przechadzki po przestrzeni. Jakie macie terrarium?
Pozdrawiam