Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 28.04.2024, 23:31:22 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Nasz maluch  (Przeczytany 19446 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline !Mateusz!

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 650
  • Reputacja: 13
  • Pozdrowienia dla żółwiarzy... :)
Odp: Nasz maluch
« Odpowiedź #45 dnia: 04.04.2012, 20:59:10 pm »
Hehe no niezły jest ale tak jak anka mówiła nie martw się po prostu nie kładź nic twardego np. kamieni w promieniu korzenia aby żółwik nie nie nie spadł jak spadnie na ziemię nic mu się nie stanie ....

Offline an_na

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2196
  • Reputacja: 50
Odp: Nasz maluch
« Odpowiedź #46 dnia: 04.04.2012, 21:05:33 pm »
Podwórkowe dranie są najlepsze :D

Offline margherita

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1419
  • Reputacja: 23
Odp: Nasz maluch
« Odpowiedź #47 dnia: 04.04.2012, 21:34:41 pm »
chyba sie przystosuje i tez tej trawki poszukam ;)
Nigdy nie walcz o przyjazn,bo o prawdziwa nie musisz,a o falszywa nie warto :)

Offline gosiunia

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 337
  • Reputacja: 7
  • 2 x Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
Odp: Nasz maluch
« Odpowiedź #48 dnia: 04.04.2012, 23:00:07 pm »
Posadzisz taka trawkę i zaraz w terrarium robi się kolorowo i przyjemnie zolwikowi. :P

Offline semiramida

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1922
  • Reputacja: 67
  • 1992-2012 stepówka Kubusia, od 2013 lampart Bączek
    • Dziennik o żółwicy stepowej
Odp: Nasz maluch
« Odpowiedź #49 dnia: 05.04.2012, 00:46:51 am »
Najpierw rozciąganie nóżek przy korycie a potem hyc na ściankę! Gimnastyk-fantastyk :D
Chcesz adoptować lub oddać żółwia do adopcji? Zajrzyj tu --> ADOPCJE ŻÓŁWI NA FORUM

Offline margherita

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1419
  • Reputacja: 23
Odp: Nasz maluch
« Odpowiedź #50 dnia: 07.10.2012, 16:12:38 pm »
dawno w moim pierwszym watku nic nie pisalam :) choc w tytule jest jeden-wszyscy wiedza ze stepki sa juz dwa :D nie wiele sie zmienily ale chyba sie troche opalily ::)
Nigdy nie walcz o przyjazn,bo o prawdziwa nie musisz,a o falszywa nie warto :)

Offline ןคภ ๒z

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2314
  • Reputacja: 37
  • greki Stefan i Daisy
Odp: Nasz maluch
« Odpowiedź #51 dnia: 07.10.2012, 16:30:07 pm »
śliczne stepy  ;)
Pozdrawiam ןคภ ๒z

Offline Tośka

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 3114
  • Reputacja: 65
  • stepki i greki :)
    • Serwis molosy.pl
Odp: Nasz maluch
« Odpowiedź #52 dnia: 07.10.2012, 20:39:42 pm »
Słoneczko zrobiło swoje i na pewno pociemniały.A dalej gryzą sie ze sobą?
Czasami nie uzywam znakow polskich,ale to tylko dlatego,bo uzywam telefonu

Offline margherita

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1419
  • Reputacja: 23
Odp: Nasz maluch
« Odpowiedź #53 dnia: 07.10.2012, 21:46:40 pm »
Uspokoily sie :D razem jedza i spia przytulone(jedno na drogim) w kryjowce :P
Nigdy nie walcz o przyjazn,bo o prawdziwa nie musisz,a o falszywa nie warto :)

Offline Tośka

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 3114
  • Reputacja: 65
  • stepki i greki :)
    • Serwis molosy.pl
Odp: Nasz maluch
« Odpowiedź #54 dnia: 07.10.2012, 21:56:55 pm »
Czyli wszystko idzie ku lepszemu.A jak ich kondycja?Czy Ty masz możliwośc zimowania ich?Hmmm u Ciebie temperatura raczej wysoka :)
Czasami nie uzywam znakow polskich,ale to tylko dlatego,bo uzywam telefonu

Offline margherita

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1419
  • Reputacja: 23
Odp: Nasz maluch
« Odpowiedź #55 dnia: 08.10.2012, 09:16:06 am »
kondycja Pocho jest dobra :)Mlody zimowal nie bedzie napewno.mial robione podstawowe badania i jest ok.ale jest duzo mniej aktywny i lzejszy niz Pocho.w tym roku z nim ryzykowac nie bede.
zimowac jest gdzie,tylko na razie nie ma kogo :laugh: sa wybiegi,poddasze,murowana dobudowka na tarasie.problem w tym,ze wczoraj o 23.00 bylo 22 stopnie.zolwie biegaja zadowolone po wybiegu i ani im w glowie sen zimowy :D czasami jak jest brzydko albo pada to trafiaja do terra.tylko wtedy sa troche mniej aktywne i siedza w kryjowkach
Nigdy nie walcz o przyjazn,bo o prawdziwa nie musisz,a o falszywa nie warto :)

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Nasz maluch
« Odpowiedź #56 dnia: 08.10.2012, 09:26:16 am »
Ciekawa jestem jak to u Ciebie będzie z tymi stepkami i zimowaniem. Chyba już koło listopada temp. powinna być niższa?
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline margherita

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1419
  • Reputacja: 23
Odp: Nasz maluch
« Odpowiedź #57 dnia: 08.10.2012, 09:34:10 am »
a z ta temp.tutaj Aniu to roznie bywa ::) pamietam ze w tamtym toku na Boze Narodzenie chodzilismy z lekkich sweterkach :) wiec bylo dosc cieplo.dopiero kolo stycznie temp.spadla tak najnizej do 15 stopni u ciagu dnia.chlodnawo bylo do marca.czasem jednak juz w lutym jest okolo 18-20 stopni.postanowilam ze Pocho bedzie zimowal w naturalny sposob.wlochy to kraj gdzie zyja w naturze zolwie,i tez zimuja.Pocho zostanie caly czas juz na wybiegu.niech natura robi swoje.tu przymrozkow nie ma.dostanie ocieplona steropianem kryjowke i zostanie na wybiegu az do wiosny :)
sam bedzie wiedzial co ma robic,oczywiscie pod moja scisla obserwacja podczas zimowania.myslisz ze to dobry sposob?
Nigdy nie walcz o przyjazn,bo o prawdziwa nie musisz,a o falszywa nie warto :)

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Nasz maluch
« Odpowiedź #58 dnia: 08.10.2012, 09:45:32 am »
Myślę, że dobry. Jak przymrozków nie ma to nic mu się nie stanie. A sam zdecyduje ile będzie chciał spać.
A ciekawa jestem właśnie jak to będzie przebiegało, czy w którymś momencie zakopie się i będzie spał cięgiem do wiosny, czy też będzie się w cieplejsze dni wybudzał i wychodził, jak np. marginatki.
Tego samczyka greckiego, jak do Ciebie przyjedzie też możesz dać na dwór i niech sobie pośpi, jak będzie miał ochotę.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline margherita

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1419
  • Reputacja: 23
Odp: Nasz maluch
« Odpowiedź #59 dnia: 08.10.2012, 09:58:45 am »
Pocho juz teraz czasami ucina sobie kilkudniowe drzemki,jak jest brzydka pogoda.ale jak tylko wychodzi slonce to pierwszy na kamieniach siedzi i skorupke wygrzewa.raczej nie spodziewam sie ze bedzie to sen nieprzerywany :)napewno pospi kilka tygodni jak przychodza takie dni ze caly czas jest pochmurno,ponuro....ale znajac jego to przy pierwszych promykach slonca bedzie na wybiegu.teraz jeszcze myslalam tak:a czy nie lepiej jak juz usnie przeniesc go do przybudowki na tarasie.temp.tam jak na dworze ale sloneczka nie ma.moze tam by pospal bardziej na spokojnie?nie wiem czy to dobrze jak sie tak bedzie wybudzal ::) ale z drobiej strony zolwie w naturze przybudowek nie maja ::)
Dla maszego greka tez w planach dosc szybki wybieg.jak tylko dojedzie chcialabym,zeby poszedl na wybieg.skoro u Ani jest na dworze,to chce tak kontynuowac.jak bedzie chcial spac to niech spi.kondycje ma dobra :)
Nigdy nie walcz o przyjazn,bo o prawdziwa nie musisz,a o falszywa nie warto :)