Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Nasze żółwie => Żółwie stepowe => Wątek zaczęty przez: nulus w 30.03.2007, 22:02:19 pm
-
witam!
Pochwale się tutaj nową samiczką stepową, Fredzią.
Ma 15 cm, waga 650 g, ponad 10 latek, bo tyle była u poprzedniego właściciela.
Pochodzi z Turka, przebadana przez weterynarza, wygląda na zdrową.
(http://img66.imageshack.us/img66/8773/pict9632xf3.jpg) (http://imageshack.us/)
(http://img513.imageshack.us/img513/2052/pict9626rc9.jpg) (http://imageshack.us/)
(http://img461.imageshack.us/img461/8796/pict9625gx6.jpg) (http://imageshack.us/)
-
Fajnie fajnie.. to już chyba ostatnie forum na jakim piszesz ten wątek :D
Dosłownie wszędzie go znalazłem :)
-
Ano, racja :D
-
Piękny żółwik. W dodatku ma dość ciekawe ubarwienie. Wyglada zdrowo, tylko dzióbek ma nieco zbyt wysuniety do przodu.
Nulek, jaka jest "historia" tej samicy? :)
Fajnie fajnie.. to już chyba ostatnie forum na jakim piszesz ten wątek :D
Dosłownie wszędzie go znalazłem :)
Ech nulek...
-
A więc samica natrafiła się dosyć okazyjnie. Jeszcze w lutym napisał do mnie jeden pajęczarz z terrarystyka.pl
W sumie dogadaliśmy się gładko, ale jeszcze musiałem poczekać na wybudzenie samicy z hibernacji, bo u poprzedniego właściciela zimowała. Podobno miała jeszcze koleżankę i kolegę, u mnie jest tak samo ;)
Na początku była płochliwa, teraz już jest wporzo. Aktywniejsza, przebadana u dr. Piaseckiego, dzióbek ma sam się zetrzeć na zielsku, weterynarz nie widział potrzeby piłowania u niego.
Fredzia ma się dobrze, tylko podobno w kale znaleziono parę nicieni, choć podobno nie ma potrzeby odrobaczania. Nie wiem, muszę to skonsultować jeszcze z doktorem, na razie czekam na mejla.
-
¦liczny żółwik, chociaż ten dzióbek faktycznie zbyt wysunięty, ale na pewno za jakiś czas się wyrówna.
-
Ja też już znam Fredzię, nową laskę ¦nieżka i kumpelę Pomorzanki. Dziewczyny mieszkają razem?
-
jeszcze nie, kwarantanna, poza tym tak jak pisałem, kilka nicieni, niby nic groźnego, ale wolę weta przekonać do odrobaczenia.
-
no ładna też ją widziałem na innym forum.
no jak ma te nicienie to lepiej załatwić od razu odrobaczenie bo jak połączysz żółwie to mogło by być nieciekawie a tak będziesz miał pewność.
-
Zobaczymy, właśnie muszę porozmawiać z wetem, nie chce epidemii ;D
A Fredzia wczoraj ze mną na spacerku była:)
-
ja jak miałem żółwia tez zamną ganiał i to wcale wolno nei chodził zawrotne tempo.
-
Piękna samica. ;)
-
Dzióbek już przypiłowany, a oczka są takie inne, takie ciekawe świata, widać, poczuła wiosnę po zimowaniu ;) :)
-
Naprawdę pięknie wysklepiona skorupka, zadnych piramid :)
A to spiłował dzióbek? Dr Piasecki? I co powiedział w temacie nicieni?
-
Nie, dziobek spiłowałem ja,a co do nicieni, to czekam na mejla, a jak nie to się zadzwoni do Doktora.
Fakt, do ładnych samiczek to ja mam szczęście, bo Pomorzanka to według mnie żółw prawie idealny. <angel>
-
Ja na Twoimi miejscu bym nie kupił. Masz już swoją grupkę hodowlaną. Po co ją zwiększać? jak wiadomo (z niemieckich książek), takie dodawanie osobników, źle wpływa na ciągłość i jakość reprodukcji. Ale Ty jesteś hodowcą i to Twój wybór :)
Podejrzewam że masz zamiar je rozmnażać (bodajże czytałem Twe posty jak mówiłeś że Ci się maluszki marzą :D ).
Obyś nie miał przez to kłopotów.
-
Ja na Twoimi miejscu bym nie kupił. Masz już swoją grupkę hodowlaną. Po co ją zwiększać? jak wiadomo (z niemieckich książek), takie dodawanie osobników, źle wpływa na ciągłość i jakość reprodukcji. Ale Ty jesteś hodowcą i to Twój wybór :)
Podejrzewam że masz zamiar je rozmnażać (bodajże czytałem Twe posty jak mówiłeś że Ci się maluszki marzą :D ).
Obyś nie miał przez to kłopotów.
Nie rozumiem, mam 2 samice i jednego samca. Co ilość osobników ma do jakości i ciągłości reprodukcji?
Jeden znny Ci zapewne żółwiarz, elegans, mnoży stepy jak szalone bez zimowania, ma 3 samice i 2 samca. Co roku ma coraz lepsze wyniki. Więcej osobników, to większa różnorodność genetyczna, większa szansa na dobranie się par. Jedna samica może być dla danego samca dostępna co roku, i mieć z nim potomstwo, inna może być niechętna przez cały życie.
Nie mówię tutaj o jakiejś hodowli masowej, bzykaniu na czas...itp.
Każdy nowy osobnik to ryzyko.
A Ty nigdy nie dokpusz nowego osbnika dla swojego żółwia?
-
Chyba nie zrozumiałeś. Jak wygląda Twa grupa hodowlana?
Posiadasz dwa terra z czego w jednym samce a w drugim samice??
Hummel & Felsner (2003) opisuje przypadek dołączenia do grupy hodowlanej samca ( Geochelone carbonaria). Był ona tak zastraszony samicami, że przez stres, nie był zdolny do kopulacji. Oczywiście wszystko odbiło się na samiczkach.
Według książki polecanej przez niemieckich terrarystów "Vermehrung von Landschildkröten" Lepiej hodować grupkę która się już zna.
Nie wiem czy dobrze opisałem. Jak nie to pytaj :)
-
Ja mam 2 terra, w jednym samie,c w drugim 2 samice.
Fakt, gdyby samcol był non-stop z samicą, to było by pewnie nieciekawie, a tak jest spoko, 2 terra osobne.
-
I bardzo dobrze że masz 2 terra. Wtedy żółwie za sobą tęsknią :)
-
A na wybiegu trzymasz je razem? :-*
-
Różnie, samiec na wybiegu jak jestem na działce to dopiero samicy nie daje spokoju, jest extremalnie pobudzony. Muszę im robić przegródkę ;)
-
Ja bym nie chciał być taką samicą ;D ;D
-
Bardzo ładny :D