Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Nasze żółwie => Żółwie stepowe => Wątek zaczęty przez: Joaska w 03.02.2013, 19:58:22 pm
-
Witam,
Jestem nowa na forum i w ogóle nowa w temacie gadów i żółwi :)
Od niedawna 24.01.2013 jesteśmy (2+1) :D posiadaczami żółwia stepowego.
Staliśmy się właścicielami Leośka bardzo spontanicznie, po prostu nasz dzieciak jest kompletnym alergikiem,
i zamarzył o zwierzaczku, wymyśliliśmy że najmniej kłopotliwym zwierzęciem będzie właśnie żółwik - proszę o powstrzymanie się chwilowo od krytyki takiego podejścia...
Leosia kupiliśmy w zoologu wraz z wyprawką :P kilka słów informacji i do domu ...
I od tego czasu szkolimy się o żółwiach.
Wiadomo pierwszym odruchem co do karmienia był zakup sałaty i ...na całe szczęście rukoli,
po sprawdzeniu informacji od sprzedawcy co jedzą żółwie stepowe sałatę zjedliśmy my, a rukolę zjadł Leoś.
Teraz w doniczkach już wschodzi rukola, rzodkiewka, kalarepka, majeranek, buraczki bo już wiemy co Leoś jeść powinien.
Jesteśmy odpowiedzialnie więc mimo, że zakup Leośka nie był planowany miesiącami a spontaniczny staramy się żeby miał u nas jak najlepiej, \Już wiemy że terrarium kupione jest już lekko maławe, ale cóż byle do wiosny, bo wiosną Leośkowi naszykujemy wybieg w ogrodzie,
a terrarium domowe tez zostanie zrobione większe.
Mam nadzieję że zostaniemy przyjaźnie przyjęci do grona posiadaczy tych symaptycznych gadziorków.
A to Leoś:
-
WITJCIE ! ;D
Co do diety to polecam lekturę:
http://www.zolw.info/hodowla/zywienie/zywienie-zolwi-ladowych <---"Przecierz ważywa i owoce są zdrowe ?" (a pro po "buraczków" itp.) ;)
http://www.zolw.info/hodowla/zywienie/karmienie-zolwia-zima
http://www.zolw.info/hodowla/zywienie/rosliny-polne-dla-zolwi
Zajrzyjcie także do dobrego weterynarza w celu przebadania kału pod względem pasożytów:
http://forum.zolw.info/weterynarze/spis-weterynarzy/
-
Witamy na forum :D
Leoś śliczny szkoda że go tak w zoologu pokrzywili :- Ale bedzie miał dobrze u Ciebie :) u Was ;)
Buraczków i kalarepki nie powinien dostawać.
Super że planujecie wybieg.... terro trochę małe ale powinieni wytrzymać.
Fajnego macie korzenia w terrarium ;)
Niech Wam zwierzak zdrowo rośnie :)
Dodano 03.02.2013, 20:11:16 pm
On ma jakąś wadę zgryzu ?
-
Dziękuję za linki, już częściowo je znam bo są naprawdę bardzo pomocne,
zresztą dzięki nimk wiem że od wiosny Leosiek nie będzie juz tak monotonnie jadł bo na działce i ogrodzie mamy ogrom - ziół i chwastów które powinien zajadać.
Mam jednak jeszcze jedno pytanie do znawców gadzinek, czy wg Wasz skorupa Leośka nie jest zniekształcona??
I w jaki sposób pozbyć się numeru ze skorupy tak żeby nie krzywdzić Leośka?
Dodano 03.02.2013, 20:19:57 pm
Hmmm tak nam się wydawało że coś z wyglądem skorupy nie do końca jest dobrze,
co do wady zgryzu ..........nie znam sie zupełnie ale nie wydaje mi się żeby cos było nie tak, apatyt ma i to dość spory ;D
Wybieramy sie do weta ale dopiero jak dzieciak nam wyzdrowieje, może on coś więcej powie co do kondycji Leośka :)
czytałam, że młode listki rzodkiewki i kalarepy można dawać.... mylę się???
Dodano 03.02.2013, 20:29:34 pm
Czytałam tez że żółwie powinny mieć przynajmiej raz w tygodniu dzień głodówki, czy taki maluch też??
Leoś bedzie miał 3,5 roku.
plastron 7,5 cm,
a płeć to na razie zagadka dla mnie :) chyba facet, ale jak to obędzie ona to poprostu będzie Leośka i już :P
-
Witaj. Kalarepy bym nie dawała ale liście rzodkiewki , jeszcze własnoręcznie wyhodowanej jak najbardziej . Wiadomo ,że nie cały czas ale zdrowsze to niż rukola z marketu! A skorupa krzywa. Nic już z tym nie zrobisz. Podajesz gadzince sepię?
-
Nie jeszcze sepi nie kupiłam, jaką najlepiej kupić, taką dla ptaków ????
-
Dokładnie. Ścieraj ją na jedzenie ze dwa razy w tygodniu.
-
Rzodkiewka, kalarepka, i buraczki (dla listków) wszystko własny siew w doniczkach :)
wysiałam tez cząber, rukole i cykorie,
mam rojniki na działce, też trochę gadzinie podaje, aha i jeszcze znaleziony na trawniku w ogrodzie mlecz (o dziwo uchowało sie tego troche pomimo śniegu i mrozów)
Dodano 03.02.2013, 20:45:59 pm
Dziękuję za wszystkie rady :)
Chciałabym żeby gadzina miała jak najlepsze warunki,
Jak myślicie co mogło być przyczyna tak wygiętej skorupy???
złe odżywianie?????
-
Złe odżywianie, brak uvb/ słońca i wapnia . A ostatnie zdjęcie cudne! Sjesta :)
-
Witam Cię.Rzeczywiście bardzo ma zniekształcona skorupkę.Brak wapna,brak promieni UVB i zła dieta,to może być przyczyną.Fajnie,że do nas trafiliscie.Korzeń rzeczywiście super ;)
Co do kalarepy i buraczków,raczej nie powinnaś podawać.
-
Dziękuję za miłe przyjęcie , nie ukrywam że zaskoczona trochę jestem tym że skorupa Leośka jest tak widocznie zniekształcona, mam nadzieje że mu jakoś to wynagrodzimy i będzie mu u nas dobrze, \zapomniałam wspomnieć lampy oczywiście ma UVB też, naświetlamy gadzinę 30 min dziennie- za mało????
co do diety to szkole się , zapisuję co może a czego nie ..
Co do podłoża to sprzedawca tez nam wcisnął oczywiście jakiś badziewny torf...,
ale po lekturze na forum Leoś oczywiście za długo w tym czymś nie siedział :)
jako podłoże ma piaszczystą ziemię pomieszaną z gliną (wszystko z własnego podwórka),
jego kryjówka to doniczka oblepiona gliną a na górze - to niestety nie korzeń :P a gałązki sklejone razem gorącym klejem,
mają chronić kryjówkę przed nadmiernym nagrzewaniem przez lampę, bo jak wspomniałam terrarium już okazało się za małe.
Gałązki Leośkowi przypadły go gustu bo jak właśnie widać lubi leżeć błogo na doniczce pod nimi i grzać skorupę pod lampą.
Aha ile godzin lampa grzewcza powinn byc włączona???
-
U mnie uvb i grzewcza są włączone ok 12 godzin. Uvb zapalam trochę wcześniej przed grzewczą i wcześniej ciut wyłączam.
-
UVB i grzewcza powinny się świecić tak 11-12 godzin.
30 min to bardzo mało ::)
-
A jaka to świetlówka?
-
:o no to sprzedawców się powinno karać za tak mylące informacje!!!
od jutra Leosiek będzie miał UVB 12 godzin!!!
kurcze, bardziej przejęta byłam dietą gadziny i o tym głównie czytałam,
a o lampach myślałam, że wiedzę na ten temat jakąś miał sprzedawca, a tu ... lipa .... zalecił 30 min dziennie .....
to jest lampa REPTI GLO 2.0 COMPACT 13W.
-
2.0 jest zasłaba :( 13W mozę byc do małego terra ale koniecznie musi być 10.0..
a Skorupka urocza :) fajne ma spojrzenie :D
-
Wyraz twarzy przyjazny jak u mojego Freda :)
-
:)
Jej jak miło że każdy doradza:)
ale zła jestem troche na siebie troche na sprzedawce , tak sie dac zrobić w bambuko z tym terrarium i naświetleniem ...
no cóż, terra faktycznie małe jest 50 dł x 30 szer. x 40 wysokie, wiem że małe,
ale doradźcie czy wymienić UVB na większą czy do takiego terra da radę??
A gadzinka naprawdę jest fajna, patrzy tak ufnie jak mu daje zieleniznę, zajada, a potem się wyleguje na kamieniu i na kryjówce :D
-
Wymiary terrarium są bardzo małe. Zmień mu je jak najszybciej. Jakaś stara , duża szuflada, kastra budowlana czy skrzynia. Można też zbić na szybko z płyty osb. Bo w takim małym to Ci się gadzina męczyć będzie a do wiosny jednak jeszcze trochę.
-
Nie za bardzo jeszcze się umiem poruszać po forum, ale sie podszkolę i poodwiedzam wątki o waszych gadzinkach :)
-
witaj na forum :)
jak milo kiedy odpowiedzialny rodzic po zakupie pupilka dla swojego dziecka,stara sie dowiedziec zeby zwierzakowi bylo jak najlepiej :) az sie czytac chce ;)
nie denerwoj sie na siebie,ja jak kupilam zolwia to siedzial na drewienkach i jadl salatke bo tak sprzedawca kazal.dopiero na tym forum mnie naprostowali :)
co do lampy,2.0 napewno za slby
-
Śliczność:) Witamy na forum :-*
-
Dzięki za powitania :)
Co do świadomości rodzica to wiadmo (albo dla mnie jest to oczywiste) że jeśli się przyzwala na to, żeby dzieciak miał zwierzaka to jest rzeczą oczywsitą że to rodzice muszą dbać o zwierze ucząc dziecko przy okazji jak taka opieka wygląda, ponadto Filip ma niecałe 6 lat, i jego "opieka" nad Leosiem ogranicza się do podawania mu "zielnizny" przygotowanej przeze mnie oraz do obserwacji jego zachowań. A to my rodzice szkolimy sie i czytamy ;D
Ale uważam też, że wybór żółwia dla dziecka (w naszym przypadku) był dobrym wyborem, żółw wymaga sporo wiedzy i odpowiedniego traktowania(wiem to oczywiście od niedawna), ale jest też mało wymagającym stworzeniem jeśli chodzi o zainteresowanie, a wręcz im mniej tym lepiej.
-
Witam,
po krótce Leośka przedstawiłam o tutaj http://forum.zolw.info/pierwsze-kroki/nowy-zolwik-stepowy-leos-wita-sie-)/15/ (http://forum.zolw.info/pierwsze-kroki/nowy-zolwik-stepowy-leos-wita-sie-)/15/)
Jestem nowa na forum i zapewne jak wiele z forumowiczów trafiłam tutaj szukając informacji o hodowaniu żółwia, i zapewnie jak wielu z Was zaszokowana jestem niewiedzą sprzedawców w sklepach zoologicznych.
Leosiek to stepek i jest u nas w domu od niedawna,
juz wiem, że sporo mam do zmiany,
ale mam nadzieję że uda nam się dbać o Leośka najlepiej jak się da.
-
Fajny ten Twój Leosiek.Ciekawa jestem do jakich zmian już się szykujesz?Jak jego planowana dieta?Kupujesz juz nasionka?
-
Wiadomo,że jak zwierzątko w domu jest to i przy dobrym naprowadzeniu dziecka ,uczy się ono odpowiedzialności.Taki maluch to skarb.Zawsze chętnie nazbiera roślinek,wysieje nasionka,zmieni wodę.Trzeba tylko uważać,bo dzieci lubią głaskać,dotykać.
Ja mam sporą wyrękę w swoich dzieciach.Tylko ostatnio spytała "mamo ,a gdzie są żółwie?" o zgrozo prawda?Wiedzą,że śpią,ale nie wiedzą gdzie ;D
-
Naturalnie jak każde dziecko, Filip tez chciałby "pobawić" się ze swoim zwierzaczkiem, wtedy tłumaczymy mu że żółwik to nie takie samo zwierzątko jak piesek czy kotek, że wymaga innego traktowania, jak na razie udaje nam się przekonać Filipa do takiego zwierzaka, podaje wodę do "pluskania", podaje mu "zieleninę".
Dzięki Forum Leoś ma UVB 12 godzin dziennie, w weekend muszę tylko nabyć lampę 10,0.
Ma poprawiony wybieg, i myślę że do czasu zrobienia nowego terrarium nie powinno być źle,
aha mam pytanie, bo mam takie roślinki, czy mogę mu podawać???
-
Nr 1 - grubosz hobbit - jadalny
Nr 2 -wilczomlecz - trujący
-
NO TO WŁAŚNIE DAŁAM CIAŁA :o DAŁAM KILKA LISTKÓW WILCZOMLECZA LEOŚKOWI!!!!!!!!!! >:(
ależ jestem zła na siebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! przecież mogłam najpierw zerknąć na forum!!!!!!!!!
I co teraz??
Nie zjadł tego wiele ale z 3-4 listki zjadł :(
teraz schował się do kryjówki,
budzić ???
karmić???
poic???
Dodano 05.02.2013, 20:28:44 pm
Wytargałam gadzine z kryjówki, dałam mu ulubiona rukolę i listki rojnika (podobno lekko przeczyszczajacy)
mam nadzieję że poprostu szybko wydali tego paskudnego wilczomlecza!!!
-
Wilczomlecz jest dość silnie trujący - w zasadzie i dla zwierząt i dla ludzi.
Trzeba liczyć, że jakoś sobie organizm gadziny z tym poradzi mają dość dużą tolerancję na toksyny - u mnie żółwie zjadły kiedyś diffenbachię, też trująca - i nic im nie było.
-
Dzęki Ankan, jest to jakieś pocieszenie,
mam nadzieje, że sobie młody poradzi,
Oj muszę sie doszkolic w kwestii żywienia :)
Dodano 06.02.2013, 21:42:21 pm
U Leośka wszystko ok,
wydalił wszystko ...ufffff.....
w nagrodę kupiłam mu opuncję bo niby taka dobra dla skorupy, a tu Leoś
ugryzł.......pomemlał......i wypluł......na koniec zmieszał z ziemią i się obraził :laugh:
więc szybko dałam mu kochanego rojnika i wróciłąm do łask :)
a to takie małe zmiany w terra u Leosia, może się wspinac na kryjówkę zchodzić po mostku,
bardzo mu się to podoba i lata w koło ;)
-
Cieszę się, że z Leośkiem w porządku ;) fajne ma terrarium, u mnie jeszcze trochę goło w terra, ale niedługo to się zmieni :D pozdrawiam
-
Terrarium Leośka jest trochę małe wiemy o tym, szykujemy sie na robienie nowego, ale narzie czasu brak,
dlatego ulepszam to co ma żeby się nie nudził, teraz ma trochę miejsca do wspinania, grzania się, kryjówkę ma sporą a tam sianko i ziema , lubi tam bywać i sie zakopywać, więc chyba jest na razie ok, acha do basenika w terra nie wchodzi zupełnie, ale stoi.... może się zagapi i wlezie przez przypadek ;)
natomiast z michy zjada wszysttko co dostaje... a wydaje mi się że sporo mu zostawiam :)
-
To dobrze, że z gadziorkiem wszystko w porządku..:)
-
Tak sobie czytam i czytam o lamach UVB bo miałam zamiar zmienić w weekend, ale tutaj http://www.zolw.info/hodowla/wybieg-i-terrarium/oswietlenie/zarowki-i-swietlowki-uvb-firmy-hagen-exoterra-repti-glo-sun-glo-solar-glo (http://www.zolw.info/hodowla/wybieg-i-terrarium/oswietlenie/zarowki-i-swietlowki-uvb-firmy-hagen-exoterra-repti-glo-sun-glo-solar-glo) można zauważyć że dla stepka reptiGlo 2,0 jest odpowiednia, nie chciałabym przedobrzyć bo jak wiecie moje obecne terra za duże nie jest a od wiosny Leoś się wyprowadza na wybieg :)
UVB aktualnie jest włączana na 10 godz. dziennie.
Co radzicie zmieniać czy do wiosny zostawić?
-
ReptiGlo 2,0 UVB jest odpowiednia - jako oświetlenie do terro, nie jako grzewcza czy źródło UVB.
Do Twojego terro to myślę, że jako grzewcza wystarczy zwykła lustrzanka 40 Wat + jako UVB ReptiGlo 10, UVB kompakt 13 Wat.
Opcjonalnym źródłem UVB jest Ultravitalux firmy Osram:
http://www.interlumen.com/fi127-300w-matowa-osram-e27-230v-ultra-vitalux-p-1142.html
Używa się 10-15 min dziennie z odległości 70 cm; aż do "śmierci" lampy.
I wtedy jako dodatkowe oświetlenie można zamontować w terro UVB 2,0 zamiast 10,0 - albo zwykłą świetlówkę, czy jakiś led.
-
ankan to tak łopatologicznie,
ReptiGlo 2,0 UVB to wyłącznie emisja światła dziennego z niewielką emisją UVB.
Czyli mam wymienić ReptiGlo 2,0 na Reptiglo 10,0???
bo grzewczą mam lustrzankę 50W ta chyba jest ok.????
Czy muszę stosować dodatkowe oświetlenie w takiej konfiguracji (Reptiglo 10,0 +grzewcza 50 W)????????
Dodano 08.02.2013, 19:11:41 pm
ha a tak wogóle to stałam się właścicielką zielistki i trzykrotki-dużeeeego okazu!!!
Mam nadzieję że Leoś zadba o to żeby jego rozmiar zmniejszyć ;)
-
Zmień tą 2.0 na 10.0. ;)
Jeśli temp. pod żarówką grzewczą jest ok to nie musisz jej zmieniać. :)
Obydwie żarówki powinny się świecić. :(
Polecam zakup czasówki (programatora czasu):
(http://image.ceneo.pl/data/products/282655/i-elektrobock-zs-10-mechaniczny-programator-czasowy.jpg)
-
Joaska a na jakiej wysokości masz lampy? One nie są troszkę za wysoko?
-
programator na liście zakupów juz jest :)
Dodano 08.02.2013, 20:46:25 pm
programator na liście zakupów juz jest :)
zaraz sprawdze
Dodano 08.02.2013, 20:52:18 pm
Tak przy okazji,
błogie lenistwo Leośka ;D poprostu przypasowałmu ten kamień ;)
-
swietna mina na ostatnim zdjeciu :D a trzykrotka to chyba wszystkim gadzina smakuje,moje tez za nia szaleja :)
-
swietna mina na ostatnim zdjeciu :D a trzykrotka to chyba wszystkim gadzina smakuje,moje tez za nia szaleja :)
Taka mina bo mu w jedzeniu przeszkadzałam :)
ale to jak on lezy na tym kamieniu i kiwa nogami to mnie poprostu rozbraja, tak sobie "dynda" łapkami i nóżkami i sie rozgląda.
Dodano 08.02.2013, 21:17:14 pm
A trzykrotka dzisiaj zdobyta, na razie ta bordowa, ale mam - maciupeńką zaszczepkę tej zielonej też ;D ma całe 3 cm ;)
Dodano 09.02.2013, 19:00:41 pm
Dzisiaj Leoś się zbuntował, miał naszykowaną miskę z trzykrotką, zielistka, gruboszem, liście poziomki i listki rzodkiewki,
pogardził wszystkim poza listkami rzodkiewki króych bylo dosłownie kilka, więc
obraził się, posiedział na swoim "tarasie" (na kryjówce)
po czym schował się do kryjówki.
Po 3 godzinach wylazł zrobił rozeznanie czy mu Pancia zmieniła jedzonko, ale ponieważ nic się nie zmmieniło,
nadal na misce czekała na niego trzykrotka i zielistka, obrócił się i znowu schował sie do kryjówki, i tam siedzi.
Trudno jego wybór jutro też dostanie to samo ..... tylko tym razem bez listków rzodkiewki.
-
Ostatnio odkryłam że Leoś uwielbia suszki!!! :o
Dostałam od babci suszoną miętę z ogródka,
dałam Leośkowi, a ten tak się na nią "rzucił"....
więc ususzyłam na kaloryferze parę listków zielistki i trzykrotki - o dziwo też zjadł.
Wybredniacha jeden :P
-
Niech on mojego Mania tego uwielbienia do suszków nauczy :D korzystaj z tego póki mu się nie odwidzi :D
-
Własnie zaplanowałam spore zakupy suszek zuzali, a co zima jeszcze w pełni :)
-
NO TO WŁAŚNIE DAŁAM CIAŁA :o DAŁAM KILKA LISTKÓW WILCZOMLECZA LEOŚKOWI!!!!!!!!!! >:(
[..] I co teraz??
Dodano 06.02.2013, 21:42:21 pm
U Leośka wszystko ok,
wydalił wszystko ...ufffff.....
Proces trawienny u żółwi trwa od kilku do kilkunastu dni, dlatego też niemożliwe, żeby na drugi dzień wydalił spożyte listki. Niemniej, jeśli do teraz nie obserwowałaś żadnych niepokojących objawów, to najprawdopodobniej już po strachu. Na przyszłość w takich wypadkach - przede wszystkim gada napoić, obniżyć nieco temperaturę i lecieć jak najszybciej do weterynarza.
A sam sprawca zamieszania prześliczny. Widać też Wasze starania, żeby z tymczasowego lokum zrobić mu przytulny kącik. Byle do wiosny i wybiegu. :)
-
Na całe szczęście Leosiek ma się dobrze :)
Lubi suszki choć nie wszystkie, na babkę lancetowatą nawet nie chce patrzeć, mniszka tez omija, ale za to liście brzozy, mięte, wcina bez opamietania.
Teraz oglądają skorupki waszych żółwików, teraz widzę jak bardzo skorupa Leosia jest zniekształcona, pewnie tego się już nigdy nie naprawi, ale mam nadzieje że dzięki naszym staraniom, Leosiek teraz już będzie mógł się prawidłowo rozwijać i zniekształcenia skorupy mu tego nie będą utrudniać.
-
Teraz oglądają skorupki waszych żółwików, teraz widzę jak bardzo skorupa Leosia jest zniekształcona, pewnie tego się już nigdy nie naprawi, ale mam nadzieje że dzięki naszym staraniom, Leosiek teraz już będzie mógł się prawidłowo rozwijać i zniekształcenia skorupy mu tego nie będą utrudniać.
No pewnie, trochę wykrzywiona skorupka nie jest przeszkodą dla prawidłowego rozwoju żółwia. Jest ona bardziej objawem, że przez pewien okres czasu gadzinka nie miała optymalnych warunków, martwić to się trzeba czy narządy wewnętrzne aby nie zdążyły ulec zmianom na złej diecie.
Żółwik jednak młody, więc raczej wiele złego się jeszcze nie stało. :)
-
Teraz oglądają skorupki waszych żółwików, teraz widzę jak bardzo skorupa Leosia jest zniekształcona, pewnie tego się już nigdy nie naprawi, ale mam nadzieje że dzięki naszym staraniom, Leosiek teraz już będzie mógł się prawidłowo rozwijać i zniekształcenia skorupy mu tego nie będą utrudniać.
No pewnie, trochę wykrzywiona skorupka nie jest przeszkodą dla prawidłowego rozwoju żółwia. Jest ona bardziej objawem, że przez pewien okres czasu gadzinka nie miała optymalnych warunków, martwić to się trzeba czy narządy wewnętrzne aby nie zdążyły ulec zmianom na złej diecie.
Żółwik jednak młody, więc raczej wiele złego się jeszcze nie stało. :)
Kurcze o narządach wew. nawet nie pomyślałam, mam nadzieje że skoro jest młody, jakoś dzielnie zniósł złe traktowanie, bo teraz już ma tylko to co jeść może (pomińmy tu nieszczęsnego wilczomlecza!!! :-X) i warunki raczej w miarę dobre, a lada moment wybieg na dworze 24 h na dobę!!