Ciesz sie, ze nie ganicie mnie za jego wyglad:) Zmartwiliscie mnie tymi oczkami spuchnietymi, w zyciu bym sie nie domyslila, ze cos z nimi nie tak:( Czyli na razie wystarczy, ze dostanie swoj nowy domek z lampami i innymi bajerami? Czy tak czy siek musze isc do weta? Nie ukrywam, ze zakup terra i wyposazenia bardzo nadszarpnal moj budzet, no ale jesli wg was to sprawa nie cierpiaca zwloki to spod ziemi kase zdobede;) Mieszkam we Wroclawiu, na razie nie mam pojecia, gdzie w mojej okolicy jest jakikolwiek wet, tym bardziej taki od gadow. Ale poszukam, niech moc internetu bedzie z nami:D