Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 29.03.2024, 10:08:10 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Pierwsze spotkanie moich żółwic  (Przeczytany 17253 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Pierwsze spotkanie moich żółwic
« Odpowiedź #30 dnia: 23.07.2012, 14:44:24 pm »
Oliwko szczerze mówiąc czarno widzę Twoją sytuację. Nawet jeśli teraz się pogodzą to po zimowaniu, wiosną, kiedy hormony szaleją i jest pora godowa będzie kiepsko. Niestety biorąc drugiego żółwia powinnaś być przygotowana, zarówno Ty jak i rodzice, na to że może trzeba będzie je rozdzielić. Możesz próbować i życzę powodzenia. Daj dużo kryjówek na wybieg, podawaj jedzenie w kilku miejscach, co najmniej dwóch.
Tak jak Ankan mówi - u mnie siedziały z miesiąc osobno nim zaczęły być spokojne. Ale nadal mam na nie oko bo w ataku agresji mogą się na prawdę mocno poranić, zwłaszcza jak obydwie wykazują agresje.

Offline oliwka660

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2799
  • Reputacja: 44
  • Frania i Fela -żółwice stepowe :)
Odp: Pierwsze spotkanie moich żółwic
« Odpowiedź #31 dnia: 23.07.2012, 18:50:45 pm »
No to Was zadziwię  :D
Dziś wybrałam się z moimi żółwicami na spacer, na otwartą przestrzeń.
Ela nie okazywała żadnej agresji.
Na początku oba żółwie w ogóle nie zwracały na siebie uwagi, potem zaczęły wąchać się po nosach ale to do niczego nie prowadziło, jedna z nich odchodziła i więcej się to nie powtarzało. Ela przez krótki czas chodziła za Franią ale chyba dała sobie z tym wszystkim spokój  :D
Duża nie staranowała małej ani razu, ani razu jej nie ugryzła a ni nie zrobiła jej krzywdy.

Dzisiejszy spacer uważam za udany   :)
Pozdrawiamy Oliwia, Frania i Fela :D

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Pierwsze spotkanie moich żółwic
« Odpowiedź #32 dnia: 23.07.2012, 18:56:01 pm »
No to fajnie. Nie chce Ci odbierać tej radości z udanego spaceru, ale obydwie były na nieznanym terenie, miały nieograniczoną przestrzen, były bardziej zainteresowane tym co je otacza niż sobą nawzajem. Na jednym wybiegu będzie inaczej.

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Pierwsze spotkanie moich żółwic
« Odpowiedź #33 dnia: 23.07.2012, 19:33:24 pm »
Też mi się wydaje, że, jak Viktoria napisała były zainteresowane nowym otoczeniem bardziej niż sobą.
Ale jeśli tak się tolerują trzeba popróbować z nową aranżacją wybiegu, spacerami i wybiegiem większym na działce.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline oliwka660

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2799
  • Reputacja: 44
  • Frania i Fela -żółwice stepowe :)
Odp: Pierwsze spotkanie moich żółwic
« Odpowiedź #34 dnia: 23.07.2012, 21:13:10 pm »
Ale skoro poza wybiegiem się ''lubią'' to chyba i na wybiegu się polubią ?  ::)
Pozdrawiamy Oliwia, Frania i Fela :D

Offline an_na

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2196
  • Reputacja: 50
Odp: Pierwsze spotkanie moich żółwic
« Odpowiedź #35 dnia: 23.07.2012, 21:48:16 pm »
Oj miejmy taką nadzieję! Ale wydaje mi się ,że będzie dobrze. Aż taka wrednota chyba z niej nie wyjdzie ;)

Offline oliwka660

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2799
  • Reputacja: 44
  • Frania i Fela -żółwice stepowe :)
Odp: Pierwsze spotkanie moich żółwic
« Odpowiedź #36 dnia: 23.07.2012, 21:53:50 pm »
Oby  ;)
Pozdrawiamy Oliwia, Frania i Fela :D

Offline natalijka

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 211
  • Reputacja: 9
Odp: Pierwsze spotkanie moich żółwic
« Odpowiedź #37 dnia: 24.07.2012, 07:35:01 am »
Trzymam kciuki za happy end  :)

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Pierwsze spotkanie moich żółwic
« Odpowiedź #38 dnia: 24.07.2012, 10:45:12 am »
Dziś ciepło- wyłożyłaś żólwice na wybieg?
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline oliwka660

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2799
  • Reputacja: 44
  • Frania i Fela -żółwice stepowe :)
Odp: Pierwsze spotkanie moich żółwic
« Odpowiedź #39 dnia: 24.07.2012, 10:48:17 am »
Tak włożyłam.
Pozdrawiamy Oliwia, Frania i Fela :D

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Pierwsze spotkanie moich żółwic
« Odpowiedź #40 dnia: 24.07.2012, 10:51:14 am »
I spokojne są?
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline oliwka660

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2799
  • Reputacja: 44
  • Frania i Fela -żółwice stepowe :)
Odp: Pierwsze spotkanie moich żółwic
« Odpowiedź #41 dnia: 24.07.2012, 11:37:20 am »
Nie wiem czy można to nazwać spokojem,
Zachowywały się tak trochę nie naturalnie.
Patrzyły na siebie bez ruchu, i wąchały po nosach.
Nie doszło raczej do agresji, Ela nie wchodziła a ni nie gryzła Frani.

Teraz musi być już tylko lepiej  :)
 

Dodano 24.07.2012, 20:55:52 pm
Mam kolejne nowiny.
Wypuściłam przed chwilą dziewczyny na wybieg.
Na początku Ela machała u góry głową ale potem przestała i ciągle wąchały się po tych nosach, co to oznacza?  ???
Ela chodziła przez jakiś czas za /Franią do  momentu kiedy mniejsza nie schowała się do kryjówki.
Ela też się schowała, po chwili Frania wyszła ze schronienie i krążyła przy kryjówce Eli, Ela cały czas miała otwarte oczy  ;)
Krążyła tak z 5-10 minut a potem wpychała się do kryjówki Eli gdzie ona przebywała, po prostu w każdy mały zakamarek  :-

Aktualnie dziwczyny śpią na wybiegu, każda w swojej kryjówce  ;)
 

Dodano 24.07.2012, 20:57:36 pm
O !
Zapomniałam wspomnieć jeszcze o tym że Ela próbowała ugryść raz Franie, ale się jej nie udało.
« Ostatnia zmiana: 24.07.2012, 20:57:36 pm wysłana przez oliwkaa 660 »
Pozdrawiamy Oliwia, Frania i Fela :D

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Pierwsze spotkanie moich żółwic
« Odpowiedź #42 dnia: 24.07.2012, 23:23:50 pm »
Kiwanie głową u gadów zazwyczaj oznacza tyle że ten drugi nie jest mile widziany. Skoro kiwa głową to znaczy że czuje że jest na swoim terenie, a Frania powinna odejść. Przez kilka następnych dni dokładnie je obserwuj, bo jeśli takie ataki będą się powtarzać to nie ma sensu ich trzymać razem - każda się tym stresuje i irytuje. Ważne żeby miały więcej kryjówek i możliwość odejścia na bok kiedy towarzystwo im nie odpowiada. Przydałyby się może jakieś większe krzaczki np lawendy za krótymi będą mogły się schować - jak nie będą się widziały non stop, a będą mogły od siebie odpocząć to powinno być troche lepiej.

Offline rumek

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 310
  • Reputacja: 6
Odp: Pierwsze spotkanie moich żółwic
« Odpowiedź #43 dnia: 25.07.2012, 10:32:33 am »
Cześć Oliwka przyznam , że ja takiego zgryzu na całe szczęście nie miałem mimo że ta moja jest kilka razy większa od samca...a może spróbuj zrobić różnego rodzaju kryjówki...skoro ta duża gania małą to może zrób takie małe kryjówki że jak mała wejdzie to duża za nią już nie da rady. To co pisali wcześniej czyli , że musisz się nastawić na cierpliwość bo one są mocno terenowe wiec nie dziwie się , że na wybiegu wojna a na wolnym terenie jest spokój - każde jest zainteresowane nowymi miejscami a nie drugim żółwiem.

Trzymam kciuki :)
Napisz co u Was :)

p.s.

może wrzuć jakiś filmik/fotki tego jak się zachowują :)
Mylić się to rzecz ludzka , nie słuchać rad to głupota.

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Pierwsze spotkanie moich żółwic
« Odpowiedź #44 dnia: 25.07.2012, 10:41:13 am »
I jak się dziś sytuacja ma?

A obserwujesz, że tylko Ela jest agresywna wobec Frani, czy również Frania wobec Eli?
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ