Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Nasze żółwie => Żółwie stepowe => Wątek zaczęty przez: DuszySzept w 04.05.2011, 16:18:15 pm
-
Witajcie :)
Czytam Was sobie od jakiegoś czasu i w końcu postanowiłam pochwalić się i swoim maluszkiem. Szukanie go zajęło mi ok. miesiąca a decyzję o zakupie podjęłam w chwili gdy go zobaczyłam. Znalazłam go w sklepie zoologicznym REPTILITY w Łodzi. Piszę o nim cały czas jak o facecie i mam nadzieję, że za jakiś czas się to potwierdzi, bo jego poprzednik (mój ukochany Marcel) był 100% facetem ;) Na chwilę obecną malec ma ok. 5 cm długości i jest przeuroczy! Obecnie niestety w trakcie leczenia ale mam nadzieję, że będzie dobrze :) Najważniejsze, że apetyt mu dopisuje, bo z humorem to różnie bywa. Potrafi porządnie strzelić fochem i zakopać się na cały dzień w podłożu... No niech mi ktoś powie, że to nie typowe zachowanie faceta ;)
Wklejam trochę zdjęć z dnia kiedy się do mnie "wprowadził" - jak porobię nowe to dorzucę :) Numerek ze skorupki jeszcze mu się nie zmył, ale nie chcę biedaka maltretować zmywaczem do paznokci ani niczym podobnym. Trochę cierpliwości i podczas którejś kolejnej kąpieli się tego w końcu pozbędziemy!
http://imageshack.us/photo/my-images/198/dsc01254o.jpg/ (http://imageshack.us/photo/my-images/198/dsc01254o.jpg/)
http://imageshack.us/photo/my-images/263/dsc01252sa.jpg/ (http://imageshack.us/photo/my-images/263/dsc01252sa.jpg/)
http://imageshack.us/photo/my-images/713/dsc01258z.jpg/ (http://imageshack.us/photo/my-images/713/dsc01258z.jpg/)
http://imageshack.us/photo/my-images/845/dsc01261d.jpg/ (http://imageshack.us/photo/my-images/845/dsc01261d.jpg/)
:)
-
dlAczego jest leczony , co mu dolega ?
dlaczego dajesz mu sałate do jedzenia ?
ale on malutki
-
słodziutki maluszek co mu dolega . widziałam sałate co oczywiście nie jest dla niego dobre sałata bardzo szkodzi !!!!!!
-
oj ludziska ludziska... to nie jest sałata tylko kapusta pekińska - dostał pierwszego dnia u mnie, bo dostawał w poprzednim miejscu zamieszkania. teraz pożera mlecza i inne chwasty a dodatkowo rukolę, roszponkę, cykorię, bazylię i od czasu do czasu cukinię :) apetyt ma spory jak na swoją posturę i wagę (34 gramy) :)
leczy się z powodu ropnia :] zrobił mu się na łebku po obtarciu przez skorupkę - został oczyszczony, zdezynfekowany i obecnie 2 razy dziennie stosuję detromycynę 1%. mam nadzieję że powtórki z rozrywki nie będzie, bo wyciąganie mu łebka ze skorupy to dość skomplikowana sprawa biorąc pod uwagę jego niewielkie rozmiary ;)
-
fajnie że nie częstujesz go już więcej pekinką
jednak lepiej nie wklejać takich fotek na których gadzina spożywa kapusty/ sałaty bo wielu początkujących opiekunów żółwi przegląda sobie takie forum nie czytając tekstu widząc że zwierzak u kogoś je taką potrawę podaje swojemu pupilowi myśląc że dobrze robi
-
Słodki maluszek...:) Ale teraz to mu dawaj rośliny polne.
A na przyszłość to kapusty też nie dawaj - tylko z kupnych rzeczy cykorię i przyprawy w doniczkach oraz jadalne rośliny doniczkowe.
-
Heh mam sentyment do takich maluchów .
-
nigdy nie mialam na ręku 34 gram żółwia :(
-
Ale s łodziudki
-
dziękuję dziękuję :)
właśnie zestawiłam Gabrysia z wagi i hip hip hurra! w końcu przybrał co nieco i waży obecnie 38 gram :) najwyższa pora bo mam go od miesiąca i zaczynałam się już trochę martwić...
główka goi się bardzo ładnie, choć smarowanie jej wymaga nieco walki - słyszę na siebie prychanie, syczenie i są też próby ugryzienia mnie w palec... ale się nie daję! a w nagrodę pyszne pyszności zebrane w ogródku, zajadane z takim apetytem że aż miło popatrzeć :) za to na sam koniec foch i zakopywanie się w podłożu... no cóż - stres pewnie robi swoje... ;)