
Dziś byłam z rodzicami w lesie na grzybach

Grzybów nie było za dużo, ale za to było wiele zabawek dla gadzich skorupek.

Pozbierałam Frani mchu, trawy w kępkach, liści do kryjówki

Za tydzień jadę jeszcze raz, niedaleko lasu za Uniejowem mam działkę, byliśmy w pobliskich lasach, wujek obiecał mi że jak za tydzień przyjadę to pójdziemy nazbierać wrzosu
Oczywiście poczęstowałam się liśćmi winogron i malin z działki wuja

Przy okazji od razu dodałam nowości do terrarium

Wrzucam zdjęcia, niestety ta sama jakość

Pozdrawiam
Dodano 23.09.2012, 18:15:35 pm
ladnie to tak oszukwac Franie?

Czasami to w ogóle by się bez tego nie obeszło
Jak nie lubi to potrafi być wybredna
