Andzia musialabys widziec jak my z czterema pojechalismy na laki.Kazdy w swoja strone,a Toska to juz taka cholera,ze czlowiek sam juz sie z nia gubi.U mnie Ela tez kawal baby,a ruchy ma jak skumulowany zolw.Wybieg,szklarnia,szklarnia wybieg.Wszedzie jej pelno.Matylda za to istna matrona.Je na koncu,a najlepiej podac jej pod pyszczek.Powolna niesamowicie.