Żółwie lądowe > Żółwie stepowe

Stepowa Stefania :-)

(1/5) > >>

Raffy:
Witam.

Z żółwiami mam do czynienia od ubiegłego roku, wtedy to dostałem swojego pierwszego żółwia żółtobrzuchego - Czesława. Potem trafił do nas malunki, znaleziony w jeziorze Bonifacy. Ale to są wodne, z lądową mam do czynienia od sierpnia tego roku. Stefania została znaleziona w warszawie, biegała po placu budowy....

Znajoma ją znalazła, postanowiłem żółwiowi dać dom - nie mogła dłużej się nim zając. Wtedy była jeszcze Zbigniewem  ;D

Stefa przyjechała do mnie w pudełku, początki były tragiczne. Po raz pierwszy miałem żółwia lądowego w łapach, wcześniej czytałem o nich trochę - w necie podstawowe informacje, w magazynie Nasze Akwarium gdzie pisali czasami o ich żywieniu, itp. Ale Stefa to jednak co innego, to już duża żółwica z nawykami. Ale jest w bardzo dobrej kondycji.

Zdjęcia zrobione latem



.....:
Bardzo ładny żółw... A terrarium jakieś masz dla niego ??? Chyba nie trzymasz żółwia lądowego razem z wodnym ???

ankan:
Żółwik śliczny...wyglada na zdrowego i zadowolonego...:)

Raffy:
Heheheh dobre sobie, wodny z lądowym ;) Spotykają się tylko na spacerze  ;D

malwa:
Hej. Piekna skorupa, ktos musial o nia zadbac jak byla mala wiec mysle ze poprostu komus zwiala z wybiegu, dawno nie widzilam takiego landego zolwia, zdiecia tez pieknie zrobione ,super ujecia ,tylko co do licha wodniak robi ze stepkiem mam nadzieje ze to tylko do zdiecia tak tam stoja .Napisz cos o terze, czym go zywisz itp.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej