Stepówki

[Viktoria]

Nic nie zjadły, tylko Marginata. Dzisiaj wykopuje rośliny z wybiegów i zaczynamy prawdziwą głodówkę. Nie zabieram ich  na noc. One tak się zakopują że trudno je w ogóle znaleźć, dodatkowo nakrywam grubym kocem. Z początkiem listopada w takim razie muszą trafić do lodówki. Mam nadzieje że październik będzie współpracować i się nam to uda 

[ankan]

No oby..

[Viktoria]

Kurde dzisiaj podobno -2, na dworze nawet szron, ale gadziory były w kryjówkach, stepki oczywiście zakopane głęboko, pod kocami, no i rano już o 8 wychodziły zadowolone słoneczko łapać... Marginatka trochę później wstała, ale też sobie wyszła

[Viktoria]

No i w końcu także stepki na chodzie w piątek mniejsza stepówka zaczęła się przemieszczać w zimowniku, i w sumie za każdym razem jak zerkałam przez piątek i sobotę to była w innym miejscu  więc w niedziele rano z lodówki trafiły na balkon, a dzień był piękny, wiosenny popołudniu wzięłam je do mieszkania i dziś już zaliczyły kąpiel i nawet większa cośtam skubnęła

[ankan]

Żółwiki się wybudzają...czyli wiosna idzie..
Ale umorusane skorupki... To jeszcze po zimowaniu czy już kopać na balkonie zaczęły?

[Viktoria]

Kopią sobie cały czas, jak to stepówki mała po kąpieli i jedzeniu też poszła się zakopać, później wyszła i tak w kółko, taka już ich rozrywka 

[ankan]

No tak, nie ma się czemu dziwić, że kopią... Dałabyś komuś na ogród to byś na skopaniu zarobiła..
Ale są grzeczne względem siebie?

[Viktoria]

Póki co tak, ale to dopiero drugi dzień... Zobaczymy, jak się rozkręcą

Kilka takich i pole zaorane  właśnie planujemy za tydzień lub dwa wybrać się do ojca, na wieś, mam nadzieje, że pogoda dopisze to żółwiska będą mogły poszaleć w ogrodzie 

[siwusek250]

Śliczne są super ze zimowanie się udało to teraz będą miały siłę buszować na wybiegu

[ankan]

Mam nadzieję, że w tym roku sobie odpuszczą agresywne zachowania. To w zeszłym tak po zimowaniu większa zaczęła mniejszą napastować?

To się tato ucieszy jak mu ogród przekopią - potem akurat będzie można kwiatki posiać na żarełko.

[Viktoria]

A nawet sama nie pamiętam która zaczęła... i to chyba było 2 lata temu, a nie rok... póki co jest spokój, i nie zapowiada się na jakieś wyskoki ( nie ma tego nerwowego obwąchiwania się, chodzenia za sobą itp) jest miłość 



No i za wybiegi trzeba się zabrać bo na dworze wiosna piękna, a na wybiegach straszy 


W kwietniu dołączy do nas samczyk na DT, jego ogłoszenie można znaleźć po tym linkiem: http://forum.zolw.info/zolwie-do-adopcji-54/samiec-zolwia-stepowego-bytom/msg88835/ 

[ankan]

Na zdjęciach widać, że przyjaźń kwitnie.. Pięknie się do siebie na słoneczku przytulają..
A one chyba mniej żarciem zainteresowane niz marginatka? Bo miska pełna?

[Viktoria]

No właśnie większa coś poskubała ze 2 czy 3 razy, małej nie widziałam żeby jadła... no ale są aktywne, dobrze wyglądają, ja im codziennie zrywam świeżynki, dodaje kiełków i innych pyszności a one tak mnie olewają ale nie martwię się tym zbytnio, w końcu ruszą.

[ankan]

To wolno zaskakują.
A tzrymasz je cały dzień na balkonie a na noc zabierasz do domu? Czy tylko jak jest słońce?

[Viktoria]

Dzisiaj troche zjadły w końcu Ja je daje jak jest tak ok 10 st i słońce, ale siedzą do popołudnia, nawet jak słońca nie ma, ale utrzymuje się te ok 10 st to sobie siedzą zakopane, dopiero na noc zabieram. Za to Marginata tylko na słońce, które grzeje To też pewnie powód dla którego ona tyle je, a one tak sobie. Jutro też ma być ładnie to też posiedzą na dworze