Część sama część kupne

Z resztą to nie wszystko tylko przygotowana mieszanka, żeby w 100 torebkach nie grzebać

Mój jest chrzan, część babki i mlecze, spora część kwiatów nagietka i malwy oraz pokrzywa i liście malin. Kupny (a właściwie sklepowy bo podostawałam nie kupowałam) jest mlecz, babka, część malw i nagietków, hibiskus, i lucerna.
W takiej "koktajlowej" formie lepiej je bo jak położę trochę tego, trochę tego to wyżre wszystkie kwiatki a resztę zostawia..