Szkrabcio

[Bartek]

Widać, że mu dobrze i jest zadowolony.
  Tak bardzo ładnie wygląda, kochany jest.

[Azazella]

Uważaj z puszczaniem żółwia na kanapie - może spaść. Jak sprzątasz, to zakładam, że nie patrzysz na żółwia. Lepiej już puścić go na podłogę.

[Agnieszka]

i te minki słodkie.........

[pol@k]

Uważaj z puszczaniem żółwia na kanapie - może spaść. Jak sprzątasz, to zakładam, że nie patrzysz na żółwia. Lepiej już puścić go na podłogę.

Też się z początku trochę martwiłem że może będzie chciał zejść na podłogę i spadnie, ale jak wypuściłem go pierwszy raz to obserwowałem jego zachowanie i zauważyłem, że nie podchodzi bliżej niż kilka cm od brzegu kanapy, zatrzymuje się wtedy i bardzo mocno wychyla, główkę jakby chciał zobaczyć z bezpiecznej odległości co jest na dole. Ale bliżej przepaści mimo wszystko nie podejdzie.
No i poza tym kiedy sprzątam to mam go po stałą obserwacją, bo terrarium stoi obok łóżka więc co chwila zerkam na Szkrabcia. A na podłogę nie chcę go wypuszczać, bo wiadomo, bakterie, przeciągi itp., itd.  .

[Azazella]

Zasadniczo na kanapie masz te same niebezpieczeństwa co na podłodze (no może ryzyko przeciągu trochę mniejsze), a w dodatku żółw może spaść. To, że nie zrobił tego do tej pory nic nie znaczy; a obserwacja - wystarczy, że się obrócisz na sekundkę. Nie ma co ryzykować niepotrzebnie - to moje zdanie.

Zawsze możesz na czas sprzątania szykować mu jakiś kącik - zabezpieczony itd.

[pol@k]

Zwykle wkładam go do kartonu jak sprzątam, ale akurat nie miałem żadnego pod ręką, na kanapie i tak nie podchodził do krawędzi, był zbyt zajęty jedzeniem . Na przyszłość też będę wkładał go do kartonu na czas sprzątania, tylko muszę jakiś znaleźć .

[malwa]

Musze przyznac szkrabcio jest boski , a z ta kanapa tez mam slabosc zabierania maluchow na lozko .