Mój mały żółwik ma koło 5 lat, dieta to głównie w okresie letnim zielsko ( mlecze, babki, itp zrywane na dworze) aloes, rukola cykoria, roszponka, czasami ( raz na miesiąc ) dostaje marchewkę w duzym kawałku żeby dziób trochę sobie zetrzeć ( niezbyt lubi skubać sepię która ciągle lezy w akwarium, dlatego posypujemy jej jedzonko repti calcium który kupiliśmy wcześniej niż sepię) czasami jabłko w okresie zimowym dostaje też suszki które robimy w lecie, nawet chętnie je wcina.
Maluszek bardzo chętnie je dostaje jedzenie 2 razy dziennie, jednak ciagle siedzi w misce i się na nas patrzy serducho się kraje jak tak patrzy i patrzy i czasami coś dostanie, czy to dobrze że ma taki apetyt ? czy może powinniśmy być twardzi i dawać jej 1 dziennie dużą porcję albo 2x po małej porcji i nie ulegać tym słodkim oczętom ?
żarówki jakie posiada w swoim domku :
-Daylight Basking Spot 100w firmy exo terra
-reptisun 10,0 uvb 13 watt desert
czy te żarówki sa dla niej odpowiednie?
Pytam ponieważ martwi mnie wygląd jej skorupki, wydaje mi się, że ma lekką krzywicę? Za chwilę zedytuje post i dodam zdjęcia, jednak czy te warunki są dla niej odpowiednie? Z góry dziękuję za pomoc, pozdrawiam
EDIT: ( co do podłoża wiem, że jest nieodpowiednie, czekamy aż ziemia trochę się odmrozi i wykopiemy jej kawałek darni)
Czy maluszek jest w dobrym stanie? Co można zmienić żeby żyło jej się miło i fajnie ?