Ja zrozumiałem ponad rok temu , kiedy zmieniałem dietę swoich żółwi , ale dzięki za słowa otuchy, utwierdzają mnie one w przekonaniu ,że obrana droga jest jedyną słuszną. Teraz zrozumiał, a raczej pojął to Tuptek , bo jego dotyczy ten wątek.
Przekażę mu gratulacje.
Chłopak dba o formę ćwicząc np. aerobic, oto jedno z ostatnich ujęć tej formy żółwiowej aktywności: