Żółw chętnie by się poprzytulał, ale niestety psica zawsze mocno zdziwiona, czemu kamien sie rusza, odchodzi w swoja strone

choc czasem jak mocno przysnie i nie zauwarzy to udaje się żółwiowi pogrzać pare minut na ogonie

potem coprawda jak sie pies podrywa to małe trzęsienie ziemi przeżywa gadzisko ale nie zraza sie i jak widać zawsze goni
