Witaj w domu Mała Mi [scalony]

[astra]

WITAM SERDECZNIE !
Przedstawiam wszystkim Małą Mi.Piękna żółwiczka,którą adoptowałam.Jest z nami od soboty.
Ma duży apetyt, wcina nawet suszki.Trochę się obawiałam ,że nie będzie chciała ich jeść.
Po przyjeździe do domu ,włożyłam Mi do terrarium. Pierwsze kroki skierowała pod lampę.
Leżała tam dobrą godzinę. Sama też odnalazła kryjówkę i o równej 17.30 dzień w dzień chodzi spać.Widzę tylko ,że nie bardzo wie o co chodzi z tą miską z wodą.Może jak ją kompę to nie dawać jej miski do terrarium?W sumie to nigdy żółwiczka nie miała lamp ani terrarium a porusza się w nim jak by mieszkała tam od zawsze.Teraz wybieramy się do weta.Ocenić stan zdrowia podopiecznej.Na razie stosujemy Sodiazot,jest dostępny od ręki zakupiłam go wcześniej żeby
zastosować od razu. Na pewno nerki i wątroba potrzebują leczenia.Kiepsko jest też z nóżkami.
Ale powoli postaramy się nadrobić wszystkie zaniedbania.

[Viktoria]

Fajnie,powodzenia. Wode jej w terrozostaw, stepowe nie korzystaja za czesto ale jednaksie zdarza. Zwlaszcza jak cos nie takz nerkami, tym bardziej musi miec.

[ankan]

Fajnie, że się gadzinka szybko zaaklimatyzowała..
A co z nóżkami jej dolega? Za słabe są i nie za bardzo tył plastronu unosi?

[astra]

Unosi tył z bardzo dużym wysiłkiem. :(Całe szczęście że choć trochę są sprawne.Może zna ktoś wypróbowany sposób jak
ulżyć żółwiowi przy takim niedowładzie? Czy to jest odwracalny stan?

[Viktoria]

Delikatne masaże, najlepiej w ciepłej kąpieli tylko delikatne, ostrożnie żeby żółwia zbytnio nie stresować

[ankan]

Plus: odpowiednie podłoże w terro (to już masz) i przestronny, trawiasty wybieg na lato, żeby chodziła po nim i ćwiczyła mięśnie. Mniej więcej po sezonie w dobrych warunkach powinnaś zauważyć poprawę, jak mięśnie nóg się wzmocnią.

[wege]

Dzięki za udaną adopcję!
Kamyczki nadal tam są...

[astra]

Kamyczki zostały,ale są wymienione na dużo większe i otoczaki.Nie takie jak poprzednio.
Tym razem rozłożyłam je tylko po brzegach terrarium (bardzie do ozdoby) żółwiczka
wcale tam nie chodzi. Na sirodku jest tylko ziemia i pieniek.

A JA DZIĘKUJĘ ZA MOŻLIWOŚĆ ADOPTOWANIA. WSZYSTKIE RADY I PODPOWIEDZI.

[astra]

Witam wszystkich bardzo serdecznie!

Dawno mnie nie było,ale miałam ręce zajęte trzymaniem kciuków.
A tak na serio to nie chciałam zapeszyć ale są pierwsze dobre oznaki chorych nóżek Małej Mi.
Dla nie wtajemniczonych http://forum.zolw.info/zolwie-stepowe/witaj-w-domu-mala-mi/.
Mała Mi pierwszy raz staje na wszystkie cztery łapki !Podnosi się na nich wysoko i chętnie spaceruje.
Nawet nie wiecie jak się ciesze.Bardzo nie martwiły te włóczące łapki.
Obiecałam poprzedniemu właścicielowi,że poinformuje jak się sprawuje skorupka.
Pozdrowienia dla Pana Roberta-Piotra
Trzymajmy kciuki,żeby było jak najlepiej.

[semiramida]

Wspaniałe wieści, czyli żółwinka dochodzi do siebie. Prosimy o nową porcję fotek, tego nigdy dość.


PS Wątek naprawdę pozytywny, ale żeby się nie zgubił w forumowych odmętach - dołączam do macierzystego wątku Małej Mi.