Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Nasze żółwie => Żółwie stepowe => Wątek zaczęty przez: attra w 30.04.2012, 16:43:17 pm
-
Witam,
jestem nowa na forum i chciałam przedstawić mojego stepowca Rico ( w sumie naszego, bo mojego i mojego chłopaka)...
zdjecie z jego letniego wybiegu:
-
śliczny ;d :)
-
Rico śliczności, a jaki maleńki! Przynajmniej tak wygląda w tej wielkiej donicy. Ile ma cm? Wiesz, długości mierzonej bez łebka.
I czy mogłabyś raczej założyć dla niego wątek w dziale Nasze żółwie, pod żółwie stepowe? Bo tu dajemy inne nasze zwierzaki, nie żółwiki.
-
Bardzo fajny maluch z Waszego Rico. Macie jeszcze jakieś fajne zdjęcia z nim w roli głównej?
-
Rico spoko żółw 8) mój jest nieco większy od Twojego. Możesz wrzucić więcej fotek wybiegu i samego żółwia?? i jak możesz to "z wymiaruj" go :)
-
Przepraszam za źle podpięty post.
dołaczam kilka zdjęć z wybiegu oraz z jego nowo przemeblowanego terrarium.
Odkąd zaczął bywac na wybiagu stał sie zywszy, biega, szama zieleninki, sam zaczął wchodzić do basenika na kapiele i pić wode :) Dodatkowo w terra ulubionym jego miejscem jest wspinaczka na kryjówkę :)
Nie wiem ile ma cm, ale waży 111 gram.
A oto i mały skarb:
-
Koko, koko, Rico spoko ;D
Terrarium, bardzo ładnie urządzone, ale pod samą grzewczą, żarówkę dałbym kamień, żeby żółw mógł się na nim wygrzewać ;)
Na zdjęciu numer 2, doskonale widać miejsce gdzie brakuje kamienia:D
A tak ogólnie bardzo mi się podoba:D
Wybieg jakie ma wymiary?
Bardzo fajny jest, ale może jakieś kwiatki tam dasz radę wstawić? Posadzić jakieś babki i mlecze? Chyba, że są ale na tych zdjęciach nie widać:D
I może jakiś konar. Wg mnie bardzo fajnie połączone, miejsca z darnią, kamieniami i ziemią ;)
A i przydałaby się jakaś siatka zabezpieczająca górę przed ptakami ;)
-
Mam rozdwojenie jaźni albo barto_nt i attra to ten sam użytkownik :)
Zmierzyć żółwia możesz bardzo łatwo, potrzebna tylko ścianka i ołówek :) --> http://www.tlady.clara.net/measure.htm
Najlepsze zdjęcie, na którym Rico sam testuje, co to za enigmatyczna roślinka wyrosła ;)
-
Nie, ale barto i ja mieszkamy razem :) A Rico to nasz wspólny skarb :) :)
Na wybiegu są jeszcze 2 krzaczki poziomek, rozmaryn, miejscami rzodkiewka, rosną mlecze i to już dość spore i konieczyna, która Rico uwielbia.
Co do siatki, to jak najbardziej będzie, juz się za nią rozglądamy. Zwlaszcza jak poczytałam w innym poście co ptak zrobił stepkowi :-[
-
Mam rozdwojenie jaźni albo barto_nt i attra to ten sam użytkownik :)
Też już się zaczęłam obawiać o swoje zdrowie psychiczne ;) szczególnie, że patrzę a tu i barto_nt, i attra jednocześnie na forum ::)
Małe śledztwo mnie trochę uspokoiło a teraz już pewna jestem, że nie jest ze mną tak źle ;D
A żółwik fajowy, też z niego taki trochę chodzący peryskop :) Ja znów wybieram zdjęcia ze wspinaczki.
I bardzo się cieszę, że Rico odżył na wybiegu :) Super!
-
Bardzo fajny żółwik <afro>
-
Nie, ale barto i ja mieszkamy razem :) A Rico to nasz wspólny skarb :) :)
Ach, to dlatego Rico tak się pięknie prezentuje - podwójnie zadbany ;D
Ja znów wybieram zdjęcia ze wspinaczki.
Dorciu, ale zauważyłaś tę nóżkę wyciągniętą do chassé? ;)
-
Ja to nawet widzę jak tańczy :)
Choć ostatnio jakoś mam słabość do peryskopów. Ciekawe czemu? ;)
A Rico nie dosyć, że podwójnie zadbany to i podwójnie komplementowany. Ten to ma szczęście :)
-
Mam nadzieję, że dbamy o niego najlepiej jak się da... W sobotę skonczyliśmy podawać leki na pasożyty i dziś próbka została zapakowana do badania (jutro będzie zawieziona do weta).
Rico to bardzo ciekawska gadzina, dziś chciał zobaczyć co się działo w pokoju:
-
Mały uciekinier, uważajcie żeby Wam szyby nie otworzył i nie wypadł. Mi się to nie zdarzyło, ale jak czytałem to się zdarzają takie przypadki :(
-
Kamil no nawet mnie nie strasz... :'(
-
Ja w żadnym wypadku nie chcę straszyć, ale każda taka podpowiedź daję impuls do działania, żeby żółwik miał jeszcze bezpieczniej ;)
-
W 1000000% podpisuję się pod tym co napisał Kamil znam to z autopsji.Widziałem nie raz jak żółw (tylko że nieco większy) ale normalnie otwierał sobie tak uchylone terra i wychodził z niego ;D tak się skubany nauczył że to był prawdziwy uciekinier >:D jak tylko mógł zaczepić kawałek pazurka/łapki to wsadzał i po jakimś czasie przesuwał :) więc uważajcie na niego :)
-
Po opisie Rumka, możesz się tylko bardziej bać :P Tak więc, musisz pomyśleć nad jakimś zabezpieczeniem ;)
-
Kamil cieszę się, ze zwróciłeś moją na to uwagę. Teraz będę wiedziała żeby szczelnie zamykać szybki terra.
Rumek, mój stepek lubi się wspinać, o czym swiadczy to, ze na swoją doniczkę/kryjówkę wspina się mimo, ze ziemia sie z niej osypała, Pomaga sobie ścianką terra z płyty OSB i tak sie naciąga, że myk i juz ogląda swoje włości z doniczki :D
Dziś oddaliśmy kał do badania, bo miał pasozyty i 3 tygodniową kurację (leki raz w tygodniu). Jutro wyniki o bardzo się stresuję...
-
Mam nadzieję, że wyniki będą dobre i pasożytów już nie będzie ;)
Stepki, faktycznie mają wyjątkowy talent do wspinaczek, co Twój dobitnie udowadnia:D
-
Oj tak, lubi się wspinać. Kopac też uwielbia, ale odkąd zmieniliśmy mu podłoże w terra, to polubił swoją doniczkę jako miejsce na sen :) Bo wcześniej to wogóle. Zazwyczaj zakopywał sie pod nią ;D
Co do wyników, to trzymajcie kciuki.
-
Daj jutro jak najszybciej znać co do wyników:D
-
Po wyniki pojade po pracy, to wieczorem napiszę co i jak.
-
No to czekamy jutro do wieczora, ale mam nadzieję, że trzytygodniowa kuracja nie poszła na marne:D
-
No więc juz po wizycie u weta - nasz Rico nie ma już pasozytów. Wszystkie są deth >:D
Strasznie sie cieszę, bo bardzi mnie te wstrętne robale martwiły.
-
Super wiadomość, bardzo się cieszę, że wszystko jest już dobrze:D
-
Do tego wet powiedział, ze trawienie tez jest ładne, więc tym bardziej się cieszę :) Następne badanie kupska za 3 miesiące.
-
Jakby kto potrzebował bardziej fachowej wiedzy to owe pasożyty pochodziły z rodziny nicieniowatych (stronglyoides)
P. Grażyna: http://www.terrarium.com.pl/zobacz/krakow-grazyna-duda-zweryfikowany-2304.html stwierdziła ogome tegoż ilości(larw i jaj) w badanym materiale. Co po przeżyciu takich rzeczy jak opisane tutaj:
http://www.terrarium.com.pl/forum/ku-przestrodze-t-598387 nie należało do przyjemnych wiadomości.
No ale sub-zero fenbendazol dał radę :P
Przy wadze 111g wyliczyłem z p. weterynarz dawkę 0,1ml przy zawartości fenbendazolu 100mg/ml.
Aplikacja z zieleniną (co nie należało do rzeczy łatwych) 1 raz w tygodniu x 3tygodnie przyniosła oczekiwany rezultat.
Tak jak napisała attra zero życia w kupsku.
-
Dzięki za ciekawe info ;)
-
Najważniejsze, że kupa jest już "martwa" czyli bez żadnych form życia na gapę :) A gadzinka pełna zycia i energii ;D
-
Kilka nowych fotek z wygrzewania sie pod żarówką oraz kąpieli w baseniku. Od jakiegoś czasu Rico bardzo to lubi :)
-
Jak już wcześniej pisałem, bardzo fajny żółw. I bardzo fajnie ma w terra ;) A jest możliwość, że będzie miał wybieg zewnętrzny?
-
Tak, ma taki wybieg na balkonie. Na pierwszej stronie są nawet zdjecia z wybiegu :D
-
Oj, przepraszam zagapiłem się wczoraj :-[
-
Świetna mała gadzina.Co do otwierania szyby...moja Tośka jest specem.Wiecznie odsuwała szyby (jak była w terrarium) i próbowała wyjść.Musieliśmy zrobić specjalne haczyki ;) ,tak wiec obserwujcie urwisa,choć on maluszek i nie ma tyle siły :)
-
Ja sie bardzo tym przejęłam i w miejsce szyny od szybek wkładamy taką żaroodporną "podkladkę na stoł" Akurat wpasowała się rozmaiarowo. Gadzinek jest już porządnie zabezpieczony :D
On strasznie ciekawski jest i lubi zagladać co sie w pokoju dzieje przez szybę pod kratką wentylacyjną na dole;)
-
attra pomysł z zabezpieczeniem szyny bardzo fajny i praktyczny :) no jak patrze na Rico to widzi mi się mój żółw który też lubi się popluskać w swoim basenie...a do terry wrzucasz jakieś kamienie lub coś w tym stylu tak żeby się wygrzewał na nich?? generalnie świetny żółw ale tu się powtarzam :P
-
Tak, ma kamienie w terra, pewnie kiepsko widać na tych fotkach, to wrzucam lepszą :) Wygrzewa sie własnie na kamieniu takim plaskim (pod nim jest, to nie widać).
Ostatnio upodobal sobie podkopywanie pod "basenik" i wylewa z niego całą wodę. Trochę mnie to martwi, bo terra jest z OSB i nie chcę zeby zawilgło. Musimy z Bartkiem pomysleć, gdzie mu przestawić basenik chyba.
-
A nie masz na spodzie plandeki, folii czy linoleum? Jak nie to faktycznie od wody i mokrej ziemi może zacząć gnić spód.
-
Jest szyba docięta na wymiar, więc nic nie powinno się dziać. Chociaż jak łobuz będzie systematycznie wylewał wodę w rogu, to nawet odporna osb może się zbuntować ;D.
Kamil, bo u nas z tym wybiegiem to jest tak, że w większości występuje w charakterze mebla balkonowego.No owszem,cały czas coś tam się dzieje, to coś dosadzę, to coś poprzycinam, codziennie podlewam. No ale Podhalu bywa tak, że nikogo nie dziwi śnieg w maju. Tak więc gadzinowaty przebywa tam tylko jak sprzyjają ku temu warunki atmosferyczne (pierwsza noc na wybiegu prognozowana przełomem czerwca/lipca). A w tym roku jak na złość pogoda w kratę, tzn. jeden dzień lato 30C, drugi późna jesień 5-6C. Przy takich wahaniach temperatur bankowo czegoś by się nabawił.
-
A może by basenik odsunąć od ściany, a ziemię wokół i pod nim wyłożyć ściśle płaskimi kamieniami, tworząc coś na kształt ocembrowania? Dodatkowa korzyść, że przy okazji podkopywania Rico miałby też robiony manicure ;)
I ten pyszczek słodki, na każdym zdjęciu wysunięty w górę jak na sznurku.. musicie mieć z nim niezły ubaw :laugh:
-
pomysł z obłożeniem kamieniami fajny ale ja u siebie przezornie to na spód pod ziemię ułożyłem folię ochronną :) na boki wystaje ok7-9cm ale jest spoko bo nie widać jej z racji przysypania ziemią i wyrośniętą trawą :)
-
Spa zostało przeniesione w miejsce, gdzie Rico akurat kopać nie lubi i jest OK. W miejsce kopania został ułożony kamień, więc manicure też zapewniony.
Oj tak, ubaw z niego niesamowity, szczególnie po przebudzeniu. Ziewanie, przeciąganie niesamowite pozy pod żarówą i kukanie w szybę z miną: halo!!! się kurde pytam, gdzie moja micha?!!! A jak już ową zobaczy to się włącza turbosprężarka i rura do michy ;D
-
Dokladnie tak - można na niego patrzeć godzinami i się czlowiek nie nudzi. :laugh:
Jego pozy i miny są cudne, więc jak tu nie uwielbiać gadziny :D
-
Rekonwalescent (po źle przyciętych przez weta pazurkach) znalazł się dzisiaj na wybiegu i momentalnie zlokalizował swoje smakołyki:
-
Jasne, apetyt służy, nawet gdy się odniosło drobne obrażenia. :D
Nie będziemy się rozczulać nad sobą, kiedy dookoła tyle pyszności. :D
-
Super zdjęcia, widać że sam żółwik chyba najmniej przejął się drobnym urazem :D
-
Super!
Zdjęcia bardzo mi się podobają a żółwik jest cudny :)
-
Ja to bym mogła cały dzień nic innego nie robić, tylko patrzeć na tego małego łobuza.
Aż żal rano wychodzić do pracy, bo jak wracam to on już śpi. I tylko weekend pozostaje na prawdziwą obserwację Rico :D
Kamil, mam nadzieję, że długo go nie bolało... :'(
-
Mam nadzieję, że to było zwykłe skaleczenie i sam o tym zapomniał, bardzo szybko:)
-
Kilka nowych fotek,
Najpierw nowa ulubiona poza wylegiwania się pod żarówką.
Potem próby wdrapania się na doniczkę. Umieściliśmy tam kamień bo gadzior wchodził na nią i z upodobaniem zaczął z niej skakać!
A że ja jestem trochę panikara, więc na doniczkę nie ma już wejścia, co nie znaczy, że Rico nie chce mimo to na nią wejść :)
-
Hehe Rico fajny łobuz ;)
Ale nie ma powodu do obaw, może zjeżdżać z tej doniczki na ziemie, nic mu nie będzie.
-
Tyle, że on skakał z niej od strony wejścia do doniczki... Zjeżdżaniem się nie martwiłam, ale tymi skokami już tak :)
-
Też by mu nic nie było :) żółwiki lubią tak robić. Jak wokół doniczki nie ma kamieni ani nic takiego to co może mu się stać? :)
-
Nie mam pojęcia, ale moje wizje były straszne :-[
Jak zobaczyłam jak on skacze, to aż mnie ciarki przechodziły.
-
:laugh: On nie jest z porcelany ;)
-
A ta pozycja do wygrzewania, coś wspaniałego! :laugh:
-
Żółwia macie świetnego !! fajna gadzina i świetnie się go ogląda :) po zdjęciach to nie widać żeby cokolwiek mu jeszcze dolegało a to dobre wiadomości :) :D 8)
-
Ja uwielbiam go oglądać.
Co do pazurkow, to są one codziennie dokładnie oglądane. Ale fatycznie wygląda na to, że wszystko OK. Zwłaszcza jak Rico łobuzuje i biega po terra czy wybiegu, to łapki stawia normalnie :D
-
Świetne zdjęcia a i najnowsza pozycja Rico genialna, dobrze że historia z pazurkiem nie była taka groźna ;)
-
Historia pewnej poziomki... ;D
-
Ależ się uśmiałam, piękny Twój fotoreportaż. Najlepsze zdjęcie, jak żółwik siedzi na kępie poziomki, a kawałek listka wystaje mu z pyszczka. :D Oj, chyba to był ostatni owocek tej roślinki.
-
super fotki :D Bemilka racja z tym zdjeciem,tez sie usmialam :D babowe! a poziomka to chyba do historji przeszla?? :laugh:
-
Obawiam się, że poziomka może się już nie podźwignąć po tym starciu ;D Chociaż stokrotka dźwigała się już kilka razy ;D
-
I też nie wiadomo co z nią bedzie po dzisiejszym starciu z Rico :laugh:
-
To mnie zawsze zadziwia, że żółw zamiast zjeść niższe, łatwiej dostępne listki chce ucapić te górne...i przy okazji gniecie pół rośliny... :P
Super fotki...:)
-
Zdjęcia pierwsza klasa :)
-
A wczoraj na wybiegu gadzina "ukrywała sie " chwilami przed slonkiem :)
-
Ale sobie kryjówkę znalazł...:)
A tej paprotki nie podgryza?
-
Paprotka jest sztuczna i on chyba o tym wie, bo nigdy nie wykazał nią zainteresowanie ;D
-
Poranny posiłek ;)
Najpierw zjemy co lepsze kąski, potem pilnujemy żeby nikt nie zabrał :laugh:
-
Na ostatnim zdjęciu ma zabójczą minę :D
Super fotki ;)
-
Też mi sie podoba - taki przyczajony kombinator :)
-
Wreszcie po ponad tygodniu ciągłych burz i ulewnych deszczy gadzina znów wróciła na wybieg :)
Śniadanie i opalanie :) Gadzina od razu ruszyła na zwiedzanie wlości i szukała swoich samkołyków:
-
Świetne fotki, skorupy zadowolone widać. :)
-
My byliśmy na wakacjach i Rico również wakacjował się na dzialce zdobywając nowe "szczyty" ;D Miał ogromny kawał terenu do zwiedzania co skwapliwie wykorzystywał na spacerach :)
-
Zachwycające zdjęcia. :D
-
Wygląda ślicznie na tych jabłkach... :)
-
Super :)
-
Ale mu dobrze!Zdjecia fajne,a nie próbował podgryzać jabłek?
-
Podobno nie miał na nie apetytu :) Miał tyle dookoła samkołyków, które są dla niego dobre, że jabłka go pod tym względem nie zainteresowały ;D
-
W tym plenerze Rico sam wygląda jak takie okrąglutkie jabłuszko! Spoglądając na jego minę można tylko pozazdrościć tak udanych wczasów. :)
-
Dawno nie robiłam żadnych fotek, więc jedna z dzisiejszego poranka. Po kąpieli, którą sobie sam uczynił i zjedzeniu miski smakołyków pora zasiąść pod żarówką :)
-
fajne zdjęcie ;)
-
Mądre spojrzenie. :)
-
Świetne zdjęcie :) ale wyglada na zdenerwowanego....;p
-
Mam nadzieję, ze nie stresował sie niczym - no może sepią na ulubionych zieleninkach ;D
Powiem Wam, że on się już nami raczej nie stersuje, bardzo rzadko kiedy chowa sie w skorupkę jak coś sie robi przy nim :)
-
Rico zdenerwowany? Nie ma tekiej opcji ;D No chyba, że mu w niedzielę michę za późno dam ;D
-
widac,ze lubi pozowac do fotek :) sliczny jest :)
-
Piękny :D
-
NAsz Rico, który w tym roku nie zimuje zaczyna odczuwać zimę...
Je mniej, ale jak sie budzi to je.
Za to jest taki markotny po pobudce... Załatwia sie już nie codziennie jak to było w lecie, ale tak co drugi trzeci dzień. Już mu sie zdarzyło, że jednego dnia wogóle nie wyszedł ze swojej doniczki, chyba że wyszedł w ciągu dnia tylko nie jadł (w pracy od 9-17:30, więc nie ma nas cały dzień żeby zaobserwować).
Oczka dziś oglądane i wszystko z nimi ok, nie są zapuchnięte.
Jak jutro wstanie, to go zważę żeby wiedzieć czy nie traci na wadze. I chyba mu zafunduję kąpiel pod Vitaluxem, bo mimo że ma UVB w terra, to nie zaszkodzi. Może uda mi sie jutro cyknąć mu też jakąś fotkę.
I mam pytanie, czy w obecnej sytuacji, taki dłuższe sny - kilkudniowe - gdyby u niego miały miejsce, to są dobre, czy należy go na siłę wybudzać rano?
-
Pobudka.
Sam nie wiem, wstać czy iść dalej spać???
Dodano 12.01.2013, 09:27:06 am
Jednak wygrzewanie wygrało :)
-
Piękny Rico! :laugh: ;) ;D
-
najbardziej się cieszę, że zaczał codziennie wstawać i mieć spory apetyt nawet bez kąpieli... Bo grudzień był cieżki z tego powodu. Rico chciał zimować, więc bardzo dużo spał. Trzeba bylo go "siłą" budzić, do kąpieli i tak pilnować zeby zjadł zieleninkę.
Teraz sam wstaje, idzie pod żarówkę i potem na szamanko... Przyznam, że kamień mi spadł z serca, ze wreszcie sie ożywił.
-
Dawno nas tu nie było. Wybieg na balkonie juz prawie przygotowany, brakuje tylko siatki, więc Rico pod mim nadzorem dziś się nagrzewa. oczywiście zaczął od posiłku :)
Bratki, rzodkiewka, estragon, poziomki, truskawka, mleczyki i babki (jeszcze malutkie) - tak na razie wygląda jego wybieg...
-
menu bogate;) smacznego!
-
Smacznego Rico ;D
Widzę że prawie każda skorupa na forum dziś się opala! :)
-
W końcu pogoda dopisuje, więc i gadziny się opalają. chociaż u nas sie zachmurzyło to Rico wcina aż miło :)
-
Jaki ma ładny, zielony wybieg z samymi pysznościami..:)
-
Super wybieg i jakie ma pyszności :P