Chwila!!
Zerknelam na posty i Amelia ma chyba malutkiego zolwika zoltolicego.
No wiec przy temperaturze 30 stopni to ja bym nie ryzykowala spacerow (mam na mysli dokladnie spacery) szczegolnie po sloncu bo moze za szybko wyschnac.
Owszem, moze byc na dworze (w polcieniu nalepiej), ale musi miec dostep do wody.
Pozdr.