Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Wiedza => Żółwie wodno-lądowe i inne => Wątek zaczęty przez: snshine93 w 16.08.2013, 18:13:18 pm
-
Hej
Chciałabym zapytać się czy ze skorupką mojego żółwiora jest wszystko ok? Wydaje mi się, że jest dziwna :( Tak to jest zdrowy i rooośnie jak na drożdżach aż mnie to dziwi że tak szybko hehe :)
Dodano 16.08.2013, 19:21:15 pm
i co myślicie o takim korzeniu dla niego do akwarium? http://allegro.pl/korzen-tonacy-grab-nr912wym-27-20-12-pereleczka-i3465185345.html#tabsAnchor
Czy polecacie jakiś inny?
-
Dajesz mu jakieś witaminy na skorupe? Bo jak ja dostałem od kolegi żółwia tez miał takie coś na skorupie i miał bardzą miekką ta skorupkę ale kupiłem dla niego wapno na skorupe i teraz jest wszystko okej. Odpadła ta stara a urosła nowa :)
-
Nie witaminy tylko wapń.. Sepia na przykład. jak żółw jest prawidłowo karmiony i ma dobre warunki to witamin mu nie potrzeba.. bez wizyty u weterynarza witamin się nie podaje..
-
Tak jak koleżanka napisała podawać wapń czytaj dalej sepie :) Tylko też nie za często bo mu na zdrowie nie wyjdzie. Widać lekką krzywice, a tak to wsio chyba dobrze ( na 100 % potwierdzić nie mogę bo nie jestem weterynarzem) Napisz też jak często i czym go karmisz, bo może go przekarmiasz i dlatego taki szybki przyrost następuje, lub jest to naturalny proces, żółw żółwiowi nie równy. Co do korzenia to oczywiście do czochrania się przyda. Może być lekki problem z zatopieniem go (trzeba dociążyć) lub z zabarwianiem wody, ale tak to wsio oki :) Osobiście mam korzeń z kamienia (kształt)
Pozdrawiam
-
Karmie go codziennie i jeden dzień głodówka. Głównie roślinkami, rybkami żywymi i ochotką mrożoną :) Nie przekarmiam go ale rooośnie szybko :) Na dnie nic pokarmu nie zostaje:) Sepie dostaje. Ma w akwarium cały czas kawałek to sobie podgryza i tak raz w tygodniu mu daje do jedzenia troszkę :) Czy da się coś zrobić ze skorupką? Kurcze tak myślałam że coś jest nie tak. Jak będzie dalej rósł to wyrównają się te tarczki? Tak to naprawdę nie ma żadnych obaw żeby mu coś było :) A korzeń kupić muszę bo czochra się o filtr i kamienie bo ten korzeń co mam teraz jest za mały :) A jak to Minka masz korzeń z kamienia? :) Pomóżcie mi jakiś wybrać :) Już raz właśnie taki nie tonący kupiłam i musiałam go wyrzucić bo przez miesiąc nie zatonął ;/
-
Taka "szyszka" z tyłu skorupy żółwia to niezrzucone, nawarstwione tarczki. Żółw doskonale poradzi sobie z tym samodzielnie, jeżeli tylko będzie miał o co się ocierać w wodzie oraz możliwość wyjścia na ląd i całkowitego tam wyschnięcia. Więcej o problemie np. tutaj --> http://czerwonolicy.pl/czochranie.htm.
Każdy korzeń będzie nietonący, chyba że uda Ci się w sklepie upolować egzemplarz z ekspozycji, uprzednio zatopiony.
A ze sposobów "harcerskich" na zatopienie suchego korzenia - można go przytwierdzić na sznurek albo gumkę-recepturkę do kamienia, i zamaskować kamień w dnie. ;)
PS Dobrnęłam i do innych Twoich wątków dotyczących Franklinki - świetne warunki i dbałość o ich ulepszanie, teraz to taka rzadkość wśród hodowców wodniaków.. ode mnie wielki plus.
-
semiramida- strasznie Ci dziękuje za tak miłe słowa :) Staram się żeby Franklinka miała wszystko co najlepsze :) Mam strasznego bzika na punkcie zwierząt :)
-
Hej :) Dawno mnie tutaj nie było ale postanowiłam napisać co nie co o Franklinie :) u niej wszystko OK jest zdrowa i rośnie jak na drożdżach w zaskakującym tempie :O Nie dawno robiłam jej przemeblowanie :) Tzn musiałam kupić plastikową grzałka bo tamtą zaczęła bardzo atakować >:D >:D Plus zmiana kamyków na większe i duży korzeń :) A i jeszcze jedna nowinka moja Gadzinka mieszka z 7 rybkami i 2 ślimakami <afro> <afro> :) Chyba się polubili bo już mieszkają razem od miesiąca :) Wstawiam zdjęcie niestety tylko takie udąło mi się zrobić telefonem. Jak naładuje aparat zrobię fajniejsze :)
-
No hej, faktycznie dawno Cię tu nie było :) Zamiast plastikowej grzałki trzeba było kupić uniwersalny koszyczek ochronny za 8 złociszy :) Dopóki jest regularnie karmiona to ma w poważaniu te rybki i ślimaki. Mój gad pewnej nocy skasował 9 brzanek, a mieszkali ze soba już parę miesięcy. Ten szybki wzrost żółwia jest troszkę niepokojący, ile razy w tygodniu go karmisz??
-
Je 5 razy w tygodniu <angel> To za dużo? :)