Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 25.04.2024, 03:44:46 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Dostałam 12-letniego żółwia, potrzebuję informacji jak prawidłowo się nim zająć  (Przeczytany 11727 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline miszelka1986

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 8
  • Reputacja: 0
Nie miałam nigdy żółwika. Właściciel trzymał go dotąd na dworzew ogrodzie i żółw sam sobie radził. Mnie się wydaje, że to żółw wodno-lądowy, jednak dokłądnie gatunku nie znam. Obstawiam czerwonolicego, ale pewności nie mam. Dawny właściciel nie miał oczka wodnego, a ten żółwik z tego co sie orientuje potrzebuje stałego dostępu do wody.Podczas zimy chciał go trzymać także na dworze,więc wzięłam go do siebie, a on chętnie pozbył sie problemu. Dla mnie to nie problem, ale chciałabym dobrze sie nim zająć. Posiadam sporej wielkości akwarium (112l) i chciałabym zainstalowac mu w nim szklaną półeczkę, żeby miał wiecej powierzchni do pływania. Nie wiem tylko czym to szkło przymocować, żeby nie zaszkodziło to żółwikowi. Czy mogę mu dawać nurzańca z akwarium z rybkami, które hoduje? Albo inne roślinki? A czy żółwie jedzą ślimaczki akwariowe?

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Wstaw zdjęcie żółwika, bo tylko znając gatunek można określić jego potrzeby.
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
ślimaki jak najbardziej jedzą, ale musisz bardziej urozmaicać jego diete\
tutaj jest bardzo fajna strona na temat hodowli czerwonolicych (może się też odnosić do żółto- licych lub - brzuchych): http://www.czerwonolicy.waw.pl/. Wstaw zdjęcia żółwia (w tym głowy z profilu) a określimy gatunek ;) możesz tż dodać plastron (spód) - okolice ogonka - wtedy określimy płeć.
« Ostatnia zmiana: 08.11.2010, 16:56:34 pm wysłana przez Viktoria »

Offline miszelka1986

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 8
  • Reputacja: 0
Zółw nie chciał współpracować z aparatem.Wydaje mi sie, że choruje. Cały czas siedzi w jednym miejscu i nie porusza sie, nie wyciąga główki, oczka ma jakby opuchnięte, nie otwiera ich od kilku dni, nie je, cały czas siedzi na kamyku. Podobno na wiosnę też miał takie oczy. Ogon ma podwinięty, a główkę schowaną, więc nie jestem w stanie wykonać lepszych zdjeć niż te, które zamieszczam.

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Gadzinka za szczególnie nie wygląda..:( Oczy ma opuchnięte, na ile widać na zdjęciach.
Jak w dodatku żółw nie chce jeść i jest apatyczny to należy szybko do weta się udać. Skąd jesteś? To może jakiegoś weta Ci doradzimy.

Tak w ogóle to wpuściłaś już go do akwaterrarium? Masz tam wyspę z żarówką grzewczą?
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
po takich zdjęciach wywnioskować można jedynie że jest to jeden z trachemysów - o warunkach hodowli masz na tej stronie co |Ci podałam. |Zgadzam się z |Ankan, że weterynarz natychmiast konieczny!

Offline miszelka1986

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 8
  • Reputacja: 0
Mieszkam w Ostrowcu Swiętokrzyskim i w tym mieście nie znajdę raczej dobrego weterynarza, który się zajmuje małymi zwierzątkami. Mogę jednak jechać ze zwierzaczkiem do Kielc, wiec jeśli ktoś się orientuje, gdzie tam przyjmuje dobry weterynarz, to bardzo prosze o informacje. Żółwik już w akwarium jest, siedzi na kamieniach i się wygrzewa. Dogrzewam go lampką biurkową. Czy ktoś ma pomysł jak mu pomóc zanim znajdę weterynarza?

Offline anna-daria

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 390
  • Reputacja: 10
  • Geochelone pardalis
pamiętaj że w akwarium musi być grzałka, temperatura wody nie powinna spaść poniżej 24 stopni. A co mu podajesz do jedzenia? Dla żółwia ważne jest to aby pokarm dostawał w wodzie a nie np. na kamieniu. Żółwik rzeczywiście mizernie wygląda. Najważniejsze to szybko znaleźć weterynarza. Powodzenia.
« Ostatnia zmiana: 09.11.2010, 20:46:20 pm wysłana przez anna-daria »
Stefanka

Offline miszelka1986

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 8
  • Reputacja: 0
Dałam żółwiowi gupiki, ślimaczki, gammarusa, mrożone czerwone robale i nie zjadł nic. Woda ma 25 stopni. A czy to możliwe, ze zółw zimuje? i stad ta ospałość?

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
W 25 stopniach to na pewno nie zimuję. Myślę, że jest po prostu chory.
Trachemysy zimują na zewnątrz w naszym klimacie - ale potrzebują do tego celu zbiornika wodnego, mulistego, o głębokości ok. 2 m.
Dawno go wzięłaś z dworu?

Jedzenie jak najbardziej prawidłowe podajesz. Można je jeszcze urozmaicić o ślimaki, rośliny wodne, inne gat. ryb, krewetki itp., ale na razie najważniejsze jest aby żółw zaczął jeść.
Pytałaś się poprzedniego właściciela co mu dawał? Może jest nieprzyzwyczajony to takiego pokarmu. Ludzie potrafią nakarmić żółwia naprawdę dziwnymi "potrawami"...:(

Co do weta to najlepiej byłoby jakbyś podjechała do Radomia do dr Karola Chłopeckiego. To mniej-wiecej podobna droga jak do Kielc.
Tu masz namiary na lecznicę Pankracy:
http://forum.zolw.info/weterynarze/weterynarz-radom/
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline miszelka1986

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 8
  • Reputacja: 0
Z tego co wiem, żółw jadł dżdżowniczki, roślinki. Poprzedni właściciel był zdania, że żółw sam sobie zorganizuje pokarm w ogrodzie. On sam niewiele wiedział o żółwiu, był jego 3 właścicielem. Żółwia mam 2 tygodnie. Początkowo jego ospałość brałam za niepokój po zmianie warunków i przeniesienie w obce miejsce. Nie mam niestety samochodu, Radomia zupełnie nie znam, więc będę musiała poczekać, aż znajdzie się jakaś dobra dusza, która mnie tam podwiezie. Jutro przejdę się po weterynarzach w sowim mieście, może ktoś ma jakies pojęcie o tych zwierzętach, choć nei wierze w powodzenie tego przedsięwzięcia, bo oni raczej nie zajmują się mały,i zwierzątkami. Tak sie zastanawiam, czy jeszcze gdzieś znajdę dżdżowniczke, bo może wtedy by sie skusił. Tylko że on ma te oczka cały czas zamknięte, więc nawet nie patrzy w strone pokarmu ;/ Bardzo mi szkoda tego zwierzątka

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Dżdżownice powinnaś dać radę jeszcze wykopać. Mrozów nie ma.
Jak jadł rośliny w ogrodzie - to może też nazbieraj mleczy itp.
2 tygodnie apatii i braku pobierania pokarmu to strasznie długo...:(( Spróbuj szybko zorganizować transport do weta, bo im dłużej się czeka tym gorzej.
A jak nie za bardzo wiadomo co mu dolega - to samemu eksperymentować nie warto.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline Basia

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1991
  • Reputacja: 37
Muszelka nie kładź nigdy żólwia krapaksem na rogu stołu, bo stół śliski a żólw twardy , nie ma oporu i spaść może bardzo łatwo

obserwuj czy żółw robi kupę i czy sika, przynieś mu te dżdzownice i sprawdź, no ale skoro te oczy ma tak chore, to musi być weterynarz

Offline Serpentin

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 478
  • Reputacja: 18
    • Turtle Day/ Dzień Żółwia
Witam, Prezentowany żółw jest samcem żółwia ozdobnego (Trachemys scripta). Po kolorystyce pancerza, a szczególnie plastronu wnioskuje, że rzeczywiście może to być żółw czerwonolicy (Trachemys scripta elegans). Opuchnięte oczy mogą świadczyć o zapaleniu spojówek lub być objawem Hipowitaminozy A. Przyczyny mogą być tutaj różne dlatego należy dokładnie przyglądnąć się oczom w celu wykluczenia urazów mechanicznych np. utkwienia w oku obcego ciała. Żółwie mimo, że mają znakomity węch przy ograniczonej widoczności mają problem z pobieraniem pokarmu, więc bez podsuwania kęsów pod nos raczej za dużo nie wskórasz.

Leczenie przebiega dwufazowo, że się tak wyrażę po pierwsze należy poprawić zarówno warunki wiwaryjne jak i dietę gada. Po drugie należy zająć się opuchniętymi i często zaklejonymi ropną wydzieliną oczami. Należy je 2 razy dziennie zakraplać kroplami przeciw infekcyjnymi do kupienia w każdej aptece (sam stosowałem Oftarinol). Oprócz zakraplania dobre efekty dają kąpiele w wodnym roztworze nadmanganianu (kolor lekko różowy) oraz w naparze rumianku.

Pozdrawiam i życzę powodzenia przy leczeniu, oraz dalszym chowie
Serpentin

PS Polecam poczytać sobie rzeczywiście http://www.czerwonolicy.waw.pl/
Odpowiedzialny opiekun to taki, który stara się zapewnić zwierzęciu podstawowe warunki zoohigieniczne i otwarty jest na konstruktywną krytykę.

Offline miszelka1986

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 8
  • Reputacja: 0
Z żółwiem już jest nieco lepiej. Kąpiele z rumianku troszkę pomogły: zwierze więcej się rusza, szuka po omacku pokarmu. Aplikuje mu także kropelki do oczu, podmieniam część wody. Poszukiwania weterynarza w moim mieście nie przyniosły rezlutatu. Do lekarza z żółwiem jade w środe. Bardzo dziękuje za pomoc. Czytam informacje o czerwonolicych jakie są dostępne w internecie i na stronie, któą mi poleciliście. Mam jeszcze pytanie odnośnie wapna. Czy wrzucic je do wody w całosci czy w częściach. Czy żółwik powinien je zjeść?