Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie

Wiedza => Żółwie wodno-lądowe i inne => Wątek zaczęty przez: piki20 w 31.12.2013, 15:29:58 pm

Tytuł: Hibernacja?
Wiadomość wysłana przez: piki20 w 31.12.2013, 15:29:58 pm
witam, jestem tutaj nowy więc jeśli nie w tym dziale poproszę o przeniesienie, ale do rzeczy. Od jakichś 3 tygodni mój żółw dziwnie sie zachowuje, absolutnie nic nie je praktycznie wcale sie nie rusza a jego oczy sa takie jakby zamglone, trydno to okreslic. Karmię go suszonymi krewetkami, zywymi i suszonymi rybkami oraz ślimakami, po nowym roku musze udac się z nim do weterynarza ale chciałem sie najpierw tutaj czegos dowiedziec czy moze to hibernacja? temperatura wody stale na poziomie okolo 24-26 stopni. z góry dziekuje za odpowiedzi i pozdrawiam.
 

Dodano 31.12.2013, 15:57:55 pm
dodam ze jest to żółw czerwonolicy bo najważniejszego zapomniałem napisac.
Tytuł: Odp: Hibernacja?
Wiadomość wysłana przez: ןคภ ๒z w 31.12.2013, 19:28:08 pm
Witaj!
Mamy tu paru znających się na wodniaczkach użytkowników. Ja niestety do nich nie należę, więc musisz zaczekać. Na 100% wypadałoby iść do gadziego weta. To raczej nie jest związane z hibernacją.
Tytuł: Odp: Hibernacja?
Wiadomość wysłana przez: piki20 w 31.12.2013, 20:25:22 pm
tak wiem, wybieram się juz od dluzszego czasu ale ostatnio przez prace nie mam na nic czasu ale po nowym roku musze znalezc chwile czasu
Tytuł: Odp: Hibernacja?
Wiadomość wysłana przez: wege w 31.12.2013, 23:38:16 pm
Wybierasz się od dłuższego czasu. Żółwia nie obchodzi to, że się wybierasz. Dla niego liczy się tylko to, że nie zrobiłeś do tej pory nic.
Jeżeli temp wody utrzymuje się na takim poziomie, to raczej nie jest to hibernacja. Zamglone oczy z nalotem u żółwia to oznaka choroby. Wklej zdjęcia akwaterra i samego żółwia, będzie można coś więcej powiedzieć. Na ten moment mamy zbyt mało info.
Tytuł: Odp: Hibernacja?
Wiadomość wysłana przez: alpin_ w 06.01.2014, 11:48:41 am
Wszystkie objawy i opis żywienia wskazują na awitaminozę. Leć Panie do weterynarza. Jest metoda jak wyciągnąć gada z takiego stanu, ale to mogę opisać po wizycie u weterynarza.
Pozdrawiam  i powodzenia życzę