Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Wiedza => Żółwie wodno-lądowe i inne => Wątek zaczęty przez: Peter_HS w 31.10.2012, 15:02:57 pm
-
Przygarnęłem do siebie żółwia wodnego, który był długo trzymany w szkole (i był zakupiony nielegalnie), bo warunki tam były straszne, i było strasznie bolesne patrzeć na niego w tej klasie (ciągle się rzucał, bał się straszliwie). Niestety teraz zauważyłem, że mu szkoła nie tylko zraniła duszę - u niego zauważyłem larwy pływające w wodzie, które wyglądały jak typowe glisty. Wyjęłem go z tej wody i włożyłem do kąpieli, ale zostawiłem wodę w akwarium. Co teraz oprócz weta ? Żółw jest czerwonolicy, i przez wiele lat był karmiony samymi stynkami i krewetkami, i ma więcej niż 10 lat.
P.S. Czy larwy pochodzą z pokarmu ?
-
napisz czy zolw przebywa teraz u ciebie czy nadal w tej szkole? skoro woda jest brudna to napewno do niej wrocic nie moze.jesli przebywa u ciebie napisz cos o jego warunkach w jakich bedzie.potem pomyslimy o reszcie problemow....mozesz wstawic fotki zolwia?
-
Może to wypławki lub nicienie?
O ile wypławki nie są groźne to z nicieniami może być gorzej.
Czy żółw ma/miał jakieś rybki w akwarium, roślinki?
I czy był kiedykolwiek odrobaczany?
Wydaje mi się, że mimo wszystko weterynarz powinien zbadać kał gada i zobaczyć te "glisty".
Tutaj masz szerzej opisany podobny problem ->
http://www.terrarium.pl/topic/214962-biale-robaczki-w-akwarium/
http://www.terrarium.pl/topic/174028-biale-nitki-wijace-sie-w-akwaterrarium-co-to-jest/
http://www.terrarium.pl/topic/90355-robaki-w-akwaterrarium-u-zoltobrzuchego/#entry929147
-
Żółw przebywa u mnie, woda jest przezroczysta na razie, ale ją wymieniam, gdy się robi kolorowa, akwarium jest stare, i ciągle glony wracają na szkło, na kamienie, na filtr, i trochę na karapaks żółwia, z czym niedługo zresztą pójdę do weta, żeby mi dał nadmanganianiu, czy coś w tym stylu, ma lampę, grzałkę, filtr tak szczerze kiepski - trzeba wyjmować większe resztki pokarmu z wody, bo ich nie pożre, i resztki pokarmu często przylegają do skał na których się wygrzewa. Żółw jest żywy, choć boi się bardzo ludzi, podchodzi do mnie, gdy jestem w pokoju, lubi długo się wygrzewać (3-4 godziny, potem siedzi w wodzie). Raczej nie był odrabaczany, bo podobno był kupiony przynajmniej 5 lat temu, jeśli nie więcej, i ze szkoły tylko wychodził na lato, bo wtedy trzeba było go przygarniać (różni ludzie to robili przede mną). W akwarium też podobno był 2-gi żółw, który jak tylko był oddany, to zdechł (więc przynajmniej w szkole nie były aż tak źle karmione i trzymane).
Robale wyglądały podobnie do tych (jednego nawet złapałem w słoik)
http://www.google.pl/imgres?q=nicie%C5%84+w+wodzie&um=1&hl=pl&safe=off&biw=1280&bih=923&tbm=isch&tbnid=_LpASwFH3flhTM:&imgrefurl=http://www.akwarium.net.pl/forum/nierybiaste/a-coz-to-takiego-nicienie-wyplawki-co-to/&docid=bSgvWY5gRNGJwM&imgurl=http://img560.imageshack.us/img560/7084/niciece.png&w=770&h=485&ei=Q6eTUMLtO4bWsgah7YHoAw&zoom=1&iact=hc&vpx=189&vpy=162&dur=1460&hovh=178&hovw=283&tx=101&ty=108&sig=108425104330538365168&page=1&tbnh=143&tbnw=220&start=0&ndsp=25&ved=1t:429,i:65
Dodano 02.11.2012, 12:00:25 pm
Tylko z tymi robalami - one były naprawdę strasznie małe, i to był przypadek, że je w ogóle zauważyłem.
Dodano 02.11.2012, 12:04:11 pm
Czasami ktoś ze szkoły wpuszczał rybki z akwarium do akwarium żółwia, ale często je zauważałem, a jeśli nie, to wylądowały w toalecie, gdy wylewałem starą wodę.
I jeszcze jedno co do wody - woda w kranach szkolnych często była lekko brązowawa. I woda, którą wlewałem do akwa, pochodziła z metalowego kranu w ścianie toalety w szkole - czy ta woda mogła być zanieczyszczona ?
-
Owady/glisty które widziałem w wodzie, nie pochodziły z przewodu pokarmowego żółwia. Pochodziły z skał bądź urządzeń, które położyłem na ziemii w trakcie wymieniania wody (na dworze)
-
Ja może w sprawie "robaków" ci nie pomogę, ale nie rozumiem dlaczego wyrzucałeś ryby do toalety?... Nie wiem czy ty chciałbyś umierać w ściekach... poza tym rybki byłyby najlepszym pożywieniem dla żółwia, a ty spuszczałeś je sadystycznie w toalecie?...
-
Woda brązowa mogła być od starych, rdzewiejących rur. Często też jak pobór wody jakiś czas jest mniejszy i ona się w rurach odstoi to leci taka brązowa - trzeba ją wtedy spuścić i dopiero wody nabrać.
A do akwarium nie powinno się lać wody prosto z kranu tylko odstaną. I dobrze dodać do niego uzdatniacza. Szczególnie ja zauwazyłeś te robale - to trzeba było wszystko umyć porządnie.
I też nie rozumiem po kiego licha wylewałaś ryby do kibla!
A teraz ten żółw jest u Ciebie? To wody przecież ze szkoły nie przynosisz.
-
A mogę zapytać na jakiej podstawie stwierdziłeś, że te "robaczki" nie pochodzą z przewodu pokarmowego?
Badałeś kał żółwia czy porównałeś znalezione "glisty" z innymi i jesteś w 100% pewien jakie są u Ciebie?
Nie bardzo też wiem jak rozumieć stwierdzenie "Pochodziły ze skał bądź urządzeń, które położyłem na ziemi w trakcie wymieniania wody (na dworze)".
Czy to znaczy, że te robaczki przeszły na skały i urządzenia jak leżały na ziemi?
Nie łączyła bym też wieku akwarium z glonami, bo nie wydaje mi się żeby "stare" szkło było powodem tak dużego zaglonienia.