Gratukuję pomysłu i zapału.

Bez filtra może być ciężko....Szczególnie w takie upalne dni jakie teraz tam macie.Bardzo szybko folia zrobi się zielona od glonów.Do tego jeszcze dojdą inne nieczystości.Z tego co wiem to są jakieś preparaty powstrzymujące rozwój tych glonów.Zapytaj może w sklepie zoologicznym lub w jakimś garden centre.
Piszę tu o tym ,bo moja klientka też tak miała...
Niektórzy na brzeg oczka wodnego kładą specjalną siatkę czy włókninę (nie mam pewności).Dzięki niej wszelkie stworzenia mogą swobodnie wychodzić z wody, a poza tym nie widać folii.Z czasem ta siatka zarasta glonami, mchem itp. i nie jest już widoczna.
Nie jestem ekspertem, ale napisałem tu to, co obiło mi się o uszy.
