Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Wiedza => Żółwie wodno-lądowe i inne => Wątek zaczęty przez: palitkaa w 02.04.2012, 22:58:44 pm
-
Po wielu waszych pomocach i podpowiedziach nasze żółwie przeze mnie nazwane Lola i Helmut, przez mojego narzeczonego Lola i Pan Żółw :)
Załączam zdjęcie (pierwsze zdjęcie) z ich przystosowanego terrarium oraz zdjęcia naszych żółwi, chętnie posłuchamy sugestii co jeszcze ewentualnie zmienić żeby miały jeszcze lepiej,
Drugie zdjęcie Pan Żółw który troszkę jest grubawy i narzeczony zastanawia się czy nie jest aby za gruby(otyły) acz kolwiek jego sprawne ruchy i pogoń za rybkami i walka o jedzenie z moją Lolą nie wskazuje chyba na otyłość.
Trzecie zdjęcie Lola(ten mniejszy stworek) i Pan Żółw(Helmut)
I moje pytanie pare dni temu Pan Żółw robił coś na wzór tańca godowego więc mam z tego powodu pewność że jest rzeczywiście Panem Żółwiem, ale nie wiem czy to zaloty czy ustalanie hierarchii więc może podpowiecie troszkę.
-
Spokojnie. Na zaloty będzie czas. Wyglądają na dzieciarnię- nie w głowie im miłostki ;) Akwaterra ładne. MAcie możliwość zrobienie zbiornika na naturalnym słonku? Jakies oczko wodne, balkon itd..? :)
-
Balkon jest co prawda ale chyba bym się bała że wiatr im zaszkodzi bo nasze osiedle jest w najwietrzniejszym miejscu naszego miasta :D
Przymierzamy się do budowy domu i może wtedy damy radę coś zorganizować im na tarasie lub w ogródku.
Zresztą teraz po przeniesieniu terrarium są one bliżej okna co daje im naturalne słonko przez jakieś pół dzionka
Proszę jeszcze w imieniu mojego narzeczonego o odpowiedź czy Pan Żółw jest gruby (zdjęcie nr 2) ja myślę że nie jest ale jak wy ocenicie to na pewno uwierzy :)
-
Moim zdaniem troszkę mu wypływa ciałka. Nie jest tłusty, ale już przy sobie. ;)
Co do wybiegu- jeżeli balkon jest w słonecznej ekspozycji, to polecam zrobić wybieg. Żółtolice są niezniszczalne, dadzą radę a jeszcze im to na zdrowie wyjdzie.
Nie znam się na wodniakach, bo hoduję i zajmuję się lądowymi, ale moim zdaniem powinniście skąpiej karmić. Przekarmianie żółwi nie jest korzystne. ;)
-
Zauroczył mnie Pan Żółw, słodki grubasek ;)
-
Czyli podejrzenia narzeczonego są słuszne, acz kolwiek muszę powiedzieć że w momentami jest bardziej ruchliwy od Loli i to właśnie on 3 godziny ganiał sprytne Danio :)
Zastanawiam się w takim razie co zrobić żeby go nie spaść ?? Mniej karmić ale Lola nie jest grubaskiem więc czy jej to nie zaszkodzi ??Bo szczerze mówiąc sama dokładnie nie wiem ile i czego im dawać bo jedzonka mają różne resztkę bioreptu stynke ochotkę i tx 76270
Może jakiś jadłospis tzn co kiedy czego nie dawać za dużo bo kostkę ochotki dostają dziennie i jedzą ja wspólnie z rybkami ;) no i te pałeczki suche bo one tak ładnie proszA :D i czasem trudno się powstrzymać żeby im nie dać :D:D:D
-
Fajne to Wasze akwaterrarium..:)
Ja bym im tylko jeszcze jakąś roślinę wrzuciła - dobrze się sprawują kryptokoryny - są niezniszczalne..:)
Plus trochę rzęsy wodnej. Może nauczą się też zjadać te roślinki - dobrze by było..:) Można wtedy dawać np. wgłębkę, moczarkę itp. a w sezonie mlecza im wrzucić.
Odstaw Biorept - to paskudztwo - dużo białka, mało treści pokarmowych.
Niech jedzą stynkę, krewetki, dżdżownice, rurecznik, ochotkę, ślimaki, rybki i co tam jeszcze upolujesz. Od święta można im dać np. ciut wątróbki drobiowej (zawiera dużo wit. A), surowego fileta rybnego.
Karm 1x dziennie, z rana - a potem niech ganiają za rybkami, żeby spalić kalorie..:) Nie ma "złotego środka" ile podać jedzenia - trzeba trochę na wyczucie - jak zobaczysz, że żółwie się najedzą a potem cały dzień leżą pod lampa to ilość winna ulec zmniejszeniu. Powinny być lekko głodne i strać się same poszukać pokarmu - np. upolować rybkę. Dobre też dla nich byłyby ślimaki rozdętki - są na tyle małe, że żółwie je spokojnie zjedzą, a mnożą się na potęgę.
A co do "wybiegu" na zewnątrz - to naprawdę wskazane. Nic im nie będzie. Żółtolice, podobnie jak czerwonolice żyją i zimują w naszych warunkach w stawach - to na balkonie się nie przeziębią. Dla takich maluchów wystarczy zwykła duża kastra budowlana z wyspą, dla większych można kupić np. plastikową piaskownicę dla dzieci, zrobić wyspę na środku i na balkonie się spokojnie mieści.
-
Jeżeli mi się dobrze wydaje, macie żółwiki żółtobrzuche, a nie żółtolice. Wnioskuję na podstawie pionowej plamki za okiem. Jeśli mam rację, powinny też mieć raczej żółty niż upstrzony plamkami plastron. Posiłkowałam się informacjami m.in. z tcp (http://www.terrarium.com.pl/forum/viewtopic.php?t=405404&sid=e805d6904b1a7d9ca79007e2c7d0affe) i zolwie.net (http://www.zolwie.net/index.php?option=com_content&view=article&id=109:trachemys-scripta&catid=6:gatunki&Itemid=47). Wiele to nie zmienia w wymaganiach hodowli, poza tym że żółtobrzuche urosną większe.
A akwarium super, tylko jeszcze, czy mają możliwość gdzieś się ocierać pancerzem? Możecie im zatopić wystający korzeń, będzie też uciecha do wspinaczki i gonitwy dookoła :)
-
Faktycznie nasze żółtolice wcale nimi nie są to rzeczywiście żółtobrzuchy :)
Dzięki za pomoc
-
[..], surowego fileta rybnego. [..] Karm 1x dziennie, [..]
Oj, z wodniaczkami to nawet zalecenia są, by karmić co drugi dzień - to straszne pasibrzuchy :). I jak już podawać ryby - to w całości małe, nie filety. Prosty gotowiec na wybiegowe akwarium znalazłam na tcp --> http://www.terrarium.com.pl/forum/wybieg-balkonowy-dla-samca-zolwia-czerwonolicego-t-190486.
edit: w sumie tak sprawdzam i maluszki jednak radzą codziennie karmić, a dopiero starsze osobniki 2-3 razy w tygodniu. Słuchać ankan :)
-
Tak tak słuchajcie ANkan :D
Akwaterra bardzo mi się podoba, a żółte brzuszki- obrzartuszki jeszcze bardziej :)
-
Dziś do naszej kwatery żółto brzuszków zawitały roślinki :)
Nasze stworki narazie ją chyba oglądają i wspinać się próbują :)
po zamontowaniu lampek i wszystkich nie zbędnych rzeczy temperatura wynosi:
w wodzie 26st na wyspie pod lampkami 30st
czy powinnam jeszcze ją podgrzać czy ochłodzić ??
-
Temperatura idealna :)
-
Tylko jakoś na wyspę nie chcą wychodzić teraz kłócą się i wchodzą na roślinkę :D:D:D
Ale jakoś ta wyspa ich nie zachęca chyba ...
-
Najprawdopobdobniej nie będą zbyt wiele czasu siedziały na wyspie, zdecydowaną większość czasu spędzają w wodzie, ale mimo wszystko jest ona niezbędna.
-
Wiem, wiem ale wcześniej ta wyspa jakoś bardziej była oblegana prze żółwie potrafiły ciągle na niej siedzieć i to razem a teraz wcale
-
Myślę, że miały teraz też dużo zmian w terra - to normalnie, że po przemeblowaniach żółwie zwykle są ciekawskie i aktywnie zwiedzają teren. Poza tym pora roku się robi coraz bardziej wiosenna - to ich aktywność wzrasta, względem tego co było w okresie zimowym - kiedy więcej czasu mogły spędzać grzejąc się pod lampką.
-
A może ta UVB za mocna? Dla wodno-lądowych polecana jest 5.0 i do małych akwariów nawet 13 W.
Aha i jeszcze wspomniałaś, że grzewcza to jakaś specjalna lampa UVA, a w tej roli spisze się równie dobrze zwykła lustrzanka z elektrycznego.
-
No i mamy Lustrzankę oraz UVB 5.0 i w zasadzie tylko Lola się grzeje a Pan Żółw subtelnie wychyla główkę z wody :D