Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Wiedza => Żółwie wodno-lądowe i inne => Wątek zaczęty przez: wege w 18.10.2013, 14:08:17 pm
-
Witajcie. :)
Nie wiem czy się cieszyć czy nie, ale dostałem w prezencie żółwia od ciotki, która wpadła mnie odwiedzić. Widzę się z nią bardzo rzadko, nigdy z pustymi rękoma nie wpadała. ;) Tym razem przeszła jednaka samą siebie. Wie doskonale, że bardzo lubię żółwie. Postanowiła więc sprezentować mi małego żółwika. Nie konsultując ze mną, kupiła w zoologicznym malucha. Ogólnie nie przepadam za wodniakami... Nie chciałem już mówić ciotce, że nie bez powodu mam tylko lądowe... Nie mogłem ciotki zostawić z żółwiem w misce, nie byłaby zachwycona a to starsza juz Pani ;) Z tego powodu dostosowałem moje akwarium pod maluszka. W akwa pływa kilka krewetek i masa gupików. Uvb zamierzam dostarczać za pomocą ultravitaluxa.
O ile teraz dam sobie świetnie radę z warunkami, to nie sądzę, że dam ku kiedyś 300l w kawalerce. No, chyba, że się zakocham. ;D
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/aba5f4419a52.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/aba5f4419a52.jpg.html)
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/01d2c1da168f.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/01d2c1da168f.jpg.html)
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c2aa731fc8fc.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/c2aa731fc8fc.jpg.html)
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9ac3904194bc.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/9ac3904194bc.jpg.html)
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3afc860f57d6.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/3afc860f57d6.jpg.html)
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/b98368cbf6d3.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/b98368cbf6d3.jpg.html)
-
He he a to ciocia zrobiła niespodziankę :) Póki co maluch ma gdzie popływać :)
-
Gratuluję! Ja to bym się na Twoim miejscu cieszył. Przynajmniej na razie. :laugh:
Piękny maluszek. :) Akwa ma genialne. Najbardziej podoba mi się wyspa i podejście na nią. ;D
PS:
Widzę, że to akwarium po rybkach? Nie ma ich już? ::)
-
Gratuluję powiększenia rodziny :P warunki żółwik ma wymarzone. Zapewnisz mu wspaniały dom. Pozdrawiam
-
Wyspa może i ładnie wygląda, ale przez takowe ułożenie tych "płyt" zabierasz miejsce kapselkowi. Praktyczniejsza była by nadbudówka (ale to już Twoja decyzja) Korzeń jak najbardziej potrzebny, ale czy sprawdzałeś czy maluch nie zaklinuję się w jakimś miejscu?? Promieniowanie UVB dostarczysz a gdzie źródło do wygrzewania (jakaś lampka, promiennik)? Jeśli dobrze dostrzegłem to mały żółtobrzuchy, dla niego 200 l to minimum ale to dopiero jak będzie duży :) Jeśli będziesz stosował pokrywę bez żadnej wentylacji (otwory, wentylatory itd) pojawi Ci się problem z wilgotnością w akwaterrarium.
Pozdrawiam
-
Witam ślicznego żółtego brzuszka ;)Ciocia Twoja to potrafi niespodzianki robić :D
Nie znam sie na wodniakach, ale mnie akwaterrarium bardzo się podoba, alpin co masz na myśli zamiast wyspy, nadbudówka?Z czego na przykład?
-
Dzieki wszystkim za miłe słowa :)
Janku, rybki są- masa gupików, które wziąłem sobie z naszego zaplecza z zoo :) Mamy tam hodowle gupików dla pończoszników, żółwi i innych :)
Alpin, doceniam Twoje zatroskanie. ;)
Niemniej uważam, że nie ma co przesadzać. Żólwik ma ok 4cm, a akwa 60l. Naprawdę wyspa nie zajmuje zbytnio miejsca. I raczej nie zrezygnuję z niej z jednego prostego powodu. W akwarium sa krewetki i rybki. Jasne, kiedyś zostaną upolowane i po to właśnie są. Humanitaryzm jednak nakazuje dac rybkom i innym mieszkańcom akwa możliwość ukrycia się i odpoczynku od gada :) Jeżeli żółw faktycznie będzie większy to zrobię wyspę pływającą, przymocowaną do ścianki. To jednak dalsza przyszłość ;)
Żółw przybył niedawno. Nic dziwnego więc, że nie mam jeszcze wszystkich rzeczy tj lustrzanka :)
Nad wilgotnością w akwa panuję, nie jest szczelnie zamknięte. Co do szczelin... Naprawdę, nie mam 5 lat ;) Wiem na czym polega opieka nad wodniakami, nabrałem doświadczenia choćby w zoo. Naprawdę, nie zrobię nic co mogłoby go narazić na jakieś problemy. Stanę na głowie, a będzie miał u mnie dobrze. ;)
Naprawdę, jestem ogólnie bardzo zaskoczony ta sytuacją i bardzo zbity z tropu. To akwarium moich rybek nie żólwia, więc dostosowanie go tak szybko i tak uważam za sukces...
-
Dzieki wszystkim za miłe słowa :)
Janku, rybki są- masa gupików, które wziąłem sobie z naszego zaplecza z zoo :) Mamy tam hodowle gupików dla pończoszników, żółwi i innych :)
Alpin, doceniam Twoje zatroskanie. ;)
Niemniej uważam, że nie ma co przesadzać. Żólwik ma ok 4cm, a akwa 60l. Naprawdę wyspa nie zajmuje zbytnio miejsca. I raczej nie zrezygnuję z niej z jednego prostego powodu. W akwarium sa krewetki i rybki. Jasne, kiedyś zostaną upolowane i po to właśnie są. Humanitaryzm jednak nakazuje dac rybkom i innym mieszkańcom akwa możliwość ukrycia się i odpoczynku od gada :) Jeżeli żółw faktycznie będzie większy to zrobię wyspę pływającą, przymocowaną do ścianki. To jednak dalsza przyszłość ;)
Żółw przybył niedawno. Nic dziwnego więc, że nie mam jeszcze wszystkich rzeczy tj lustrzanka :)
Nad wilgotnością w akwa panuję, nie jest szczelnie zamknięte. Co do szczelin... Naprawdę, nie mam 5 lat ;) Wiem na czym polega opieka nad wodniakami, nabrałem doświadczenia choćby w zoo. Naprawdę, nie zrobię nic co mogłoby go narazić na jakieś problemy. Stanę na głowie, a będzie miał u mnie dobrze. ;)
Naprawdę, jestem ogólnie bardzo zaskoczony ta sytuacją i bardzo zbity z tropu. To akwarium moich rybek nie żólwia, więc dostosowanie go tak szybko i tak uważam za sukces...
Dokładnie to duży sukces, bo nie miałeś czasu by sie przygotować i na spokojnie akwa przygotować, tylko dosłownie w 'locie' :)
-
Jaki sliczny maluch.Pojecia nie mam o wodniakach,ale mnie sie bardzo podoba te w mig uszykowane akwa.Ciocia medalistka jesli chodzi o prezenty.Napomknij jej,ze przydaloby sie wieksze mieszkanie:-D pod jej prezent.
-
Śliczny maluch, a lokum które mu urządziłeś jest niczego sobie, szczególnie zważywszy na tempo i element zaskoczenia. Gady powoli opanowują Twoje mieszkanie! ;) Pozdrowienia dla cioci. ;D
-
Dopiero zauważyłam wątek.
Ale Ci ciocia prezent zrobiła... :laugh:
-
Oj ta moja ciotka... :P
Powiem wam, że fajny jest. Kapitalnie się go ogląda jak pływa i kombinuje jak złapać gupika ;)
-
Oj ta moja ciotka... :P
Powiem wam, że fajny jest. Kapitalnie się go ogląda jak pływa i kombinuje jak złapać gupika ;)
Właśnie miałam pytać jak Twój żółty brzuszek malutki :D A powiedz udało mu się już jakiegoś gubika upolować?Będą jakieś nowe fotki?A ciekawi mnie, ile te żółwie są w stanie urosną,ć powiedzmy w ciagu roku?Chyba sporo co?
-
Tak mały kapselek dopiero dopracowuję technikę pływania, więc jeszcze za wcześnie na złapanie gupika :) Przyrost w ciągu roku jest różny w zależności od diety i uwarunkowań genetycznych danego osobnika. Ciężko powiedzieć. Długość karapaksu samca do 30 cm, a samicy do 43 cm. Wiadomo może to się róznić, spotykane są samice prawie 60 cm.
-
Tak mały kapselek dopiero dopracowuję technikę pływania, więc jeszcze za wcześnie na złapanie gupika :) Przyrost w ciągu roku jest różny w zależności od diety i uwarunkowań genetycznych danego osobnika. Ciężko powiedzieć. Długość karapaksu samca do 30 cm, a samicy do 43 cm. Wiadomo może to się róznić, spotykane są samice prawie 60 cm.
Rany boskie 60cm :o 40 cm to już b dużo ::)
-
Ha! Powodzenia Mateusz! ;D
Może jakiś film nagrasz z polowania?
-
Tak mały kapselek dopiero dopracowuję technikę pływania, więc jeszcze za wcześnie na złapanie gupika :) Przyrost w ciągu roku jest różny w zależności od diety i uwarunkowań genetycznych danego osobnika. Ciężko powiedzieć. Długość karapaksu samca do 30 cm, a samicy do 43 cm. Wiadomo może to się róznić, spotykane są samice prawie 60 cm.
Te informacje masz z jakiegoś konkretnego źródła? Nie piszesz chyba o żółtobrzuchych ?
-
Tak mały kapselek dopiero dopracowuję technikę pływania, więc jeszcze za wcześnie na złapanie gupika :) Przyrost w ciągu roku jest różny w zależności od diety i uwarunkowań genetycznych danego osobnika. Ciężko powiedzieć. Długość karapaksu samca do 30 cm, a samicy do 43 cm. Wiadomo może to się róznić, spotykane są samice prawie 60 cm.
Te informacje masz z jakiegoś konkretnego źródła? Nie piszesz chyba o żółtobrzuchych ?
A nowłaśnie zdziwiłam sie, bo myślałam, że one mają tak ok 20 cm czasem 25cm jako dorosłe już osobniki, to jak to jest Wege?Pytam, bo nie znam się na wodniakach,a zawsze warto poszerzyć wiedzę ;)
-
Zdarzają się takie sztuki :) Napisane jest "do" więc może a nie musi dojść do takich rozmiarów. Ale z tego co obserwuję to 30 parę cm to maks :) Mój ma 13 cm karapaksu i jeszcze tam sobie urośnie <afro>
Poczytaj sobie o żółwiu sępim, jeden z najniebezpieczniejszych gatunków wśród wodniaków i nie tylko, dorasta do 100 cm. Masa ciała do ok. 90 kg.
-
Batusia, zazwyczaj max to 30-35cm :)
Alpin, miałem jakiś czas w domu jaszczurowatego, ok 5-6 kg. Sępi też jakiś moment był i miał 60 cm. :)
-
Batusia, zazwyczaj max to 30-35cm :)
Alpin, miałem jakiś czas w domu jaszczurowatego, ok 5-6 kg. Sępi też jakiś moment był i miał 60 cm. :)
Miałes zółwia SępiegoGdzie ty takiego 60 cm trzymałeś??Coś kiedyś czytałam, że one są dla ludzi niebezpieczne, chyba, że pomyliłam gatunki :D
-
Od października żadnych info, ani fotek wodniaka, nie ładnie :P ;D Proszę o zdjęcia i co słychać u niego, rośnie ładnie?Jak mu idzie łapanie rybek?
-
Miałes zółwia SępiegoGdzie ty takiego 60 cm trzymałeś??Coś kiedyś czytałam, że one są dla ludzi niebezpieczne, chyba, że pomyliłam gatunki :D
Faktycznie, są niebezpieczne. Trzeba uważać... ;)
Trzymałem go na DT w wielkiej kastrze budowlanej. Wyskakiwał z paszczą jak się tylko człowiek zbliżał.
Co do fotek to coś postaram się pstryknąć i wstawić, obiecuję! :)
Dodano 07.12.2013, 22:16:11 pm
obiecane fotki :)
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/edc9f5a6bd56.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/edc9f5a6bd56.jpg.html)
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/38b0d94103de.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/38b0d94103de.jpg.html)
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/fde18bf58bb8.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/fde18bf58bb8.jpg.html)
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/448327906d05.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/448327906d05.jpg.html)
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/7e08abf141b5.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/7e08abf141b5.jpg.html)
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/cf8c3bb738d9.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/cf8c3bb738d9.jpg.html)
-
Mateusz wielkie dzieki za fotki, ale on jest wspaniały, druga fotka jest the best, co on sobie przysnał tak? ;D
A wracajac do tego Sępiego, piszesz, ze wyskakiwał jak sie zbliżałeś, a z tej kasty nie był w stanie sie wydostac?Gdzie go oddałeś?Przerażający gatunek :o
-
Nie! :D Ten metalowy element to pęseta a na niej ubity świerszcz ;) Nie spał, tylko wcinał świerszczyka :)
-
Dzięki Twoim zdjęciom poczułam się jak na jakiejś egzotycznej wyspie :P
Mnie też fascynuje ten Sępi... masz może jakieś fotki?
-
Piękne fotki..:)
Aż zachęcają do zakupu i hodowli wodniaczków..:) Tak urządzone akwaterro to prawdziwa ozdoba.
-
No to fakt, ozdoba z "wyższej półki". ;)
Gad piękny, ma jak w raju. :)
-
Nie mam zdjęcia jaszczurowatego, który był u mnie, ale mam fotkę tego naszego łobuza z zoo ;)
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/01e58a4849d1.png) (http://naforum.zapodaj.net/01e58a4849d1.png.html)
-
Piękny okaz! Zapewne wiele radości daje praca w zoo. Pozazdrościć :)
-
fajny, ale tak szczerze to bym się bała na ręce wziąć :)
-
On już szykował się z otwartym pyskiem, żeby rękę chapnąć...:)
I to jeszcze urośnie. Aż strach pomyśleć co będzie w naszych stawach i jeziorach pływać, jak ludzie zaczną te żółwie wywalać tak, jak wcześniej Trachemysy.
-
Wege co u wodniaka słychać?
-
pływa! :)
Tak na serio, żółtolicy to nie był trafiony prezent dla mnie :) Ma się dobrze, wynoszę go czasami w misce na balkon. :)
-
Normalnie cudnie, dlatego chciałam mieć żółwia wodno lądowego, wiesz mam problem mój ok 3-4miesieczny żółw,, Pirat,, nie chce jeść rybek żywych, chciałam mieć malucha bo chciałam sama go wychować by właśnie nie był agresywny, lubi jeść takie małe suche robaki (do żółwi i dużych ryb), mrożone lub żywą ochotę, przegryza rośliny akwarystyczne, suchą stynke dopiero zaczą przygryzac.
Lubi omulke, krewetke jego porcja to tak niewiecej wielkość głowy Pirata to I tak zje może połowę tego, próbowałam podawać mu mięso ryby chyba słodkowodna nie ruszył.
Słuchaj kupiłam świeżo urodzone rybki no może miały 5-7gora dni molinezje, gubiki nawet 2,,uspilam,,oczywiście nie odrazu w odstępie on tak jakby się bał, nie chciałam go stresować.
Moje pytanie czy nie zaszybko zaczęłam mu podawać te rybki, nie chcę by jadł samego suszu,.
Pozdrawiam basia
Dodano 20.08.2014, 17:16:30 pm
Wagę mamy tego samego dosłownie żółwia, taki jest mój Pirat pozdrawiam basia
Dodano 20.08.2014, 17:17:30 pm
Wagę mamy tego samego dosłownie żółwia, taki jest mój Pirat pozdrawiam basia n