Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie

Wiedza => Żółwie wodno-lądowe i inne => Wątek zaczęty przez: malwa w 25.04.2009, 20:06:45 pm

Tytuł: Oczko wodne
Wiadomość wysłana przez: malwa w 25.04.2009, 20:06:45 pm
Heja czy ma ktos jakies info o oczkach wodnych dla wodniakow? W sensie czy potrzebne sa pompy ? Jesli tak to jakie ? I czy mozna je zimowac i trzymac caly rok na dworzu? Bo z tego co wyczytalam to co niektore gatunki mozna . Bo pomyslalam dzis sobie , skoro ogrod taki wielki bylo by w nim miejsce dla niechcianych i pozuconych wodniaczkow, z tym ze najpierw mosze dobrze sprawe obadac czy mogly by sobie poprostu zyc na dworze caly rok , bo w domu to juz nie mam miejsca .
Tytuł: Odp: Oczko wodne
Wiadomość wysłana przez: malwa w 25.04.2009, 20:29:10 pm
Znalazlam cos takiego , fajnie to wyglada  http://www.indianaturtlecare.com/Ponds.html
Tytuł: Odp: Oczko wodne
Wiadomość wysłana przez: ..... w 25.04.2009, 20:47:07 pm
Mój kuzyn trzyma dwa żółwie żółtolice w swoim prywatnym stawie... staw ogrodzony siatkom także żółwie nie mają prawa uciec... ma już je tam z 3lata i obydwa mają się dobrze nie wiadomo co się dzieje z nimi na zimę ponieważ żółwi nie widać w tym okresie albo zasypiają na dnie stawu albo zakopują się gdzieś w piachu/mule.... A ledwo przyjdzie wiosna słonce wyjdzie już je widać na powierzchni wody lub na trawce wygrzewają się... Tylko nie wiem jak to zda egzamin w oczku bo podejrzewam że oczko zamarznie całe a staw tylko na powierzchni.... :)   
Tytuł: Odp: Oczko wodne
Wiadomość wysłana przez: malwa w 25.04.2009, 20:58:43 pm
Hmmm... widzisz u nas nie ma takich ostrych zim, najzimniej w tym roku bylo chyba -4 i utrzymalo sie tak przez pol dnia, kumpel oststnio porobil fotki w dublinskim parku ponoc roi sie tam od powyzucanych zolwi wodnych,  co chwilke tez w ogloszeniach czytam ze ludzie chca sie ich pozbyc, wiec tak tylko pomyslalam co bym musiala zorganizowac zeby stworzyc im godne warunki. Teraz mam tyle czasu wolnego, gorzej raczej z kasa wiec musze wszystko dobrze obmyslec.
Tytuł: Odp: Oczko wodne
Wiadomość wysłana przez: ..... w 25.04.2009, 21:42:15 pm
To chyba każdy tak ma że prędzej by znalazł czas na coś niż kase...  :-\ To jak nie ma cie takiej zimy to może warto spróbować... Na pewno fajnie by to wyglądało.... No nie wiem można by było się jeszcze poradzić kogoś z zoo jak to u nich wygląda....
Tytuł: Odp: Oczko wodne
Wiadomość wysłana przez: malwa w 25.04.2009, 21:51:55 pm
Znalazlam na angielskim forum , ze potrzebuja dobrego filtra (bo ponoc straszne z nich brudaski) pompy i lampy grzewczej, dla dwoch doroslych osobnikow przynajmniej 1000 litrow , wiec hmmm.... raczej nici , patrzylam na koszta pompy najtansza 119euro do tego filter i lampa nastepne z 200euro no i folia na wylozenie dna chociaz 3.5 metra na 3.5 metra 68euro.
Tytuł: Odp: Oczko wodne
Wiadomość wysłana przez: malwa w 25.04.2009, 21:55:58 pm
 :-\ :-\ :-\ A juz snulam plany i sie cieszylam ze bede mogla pod wieczor siedziec i patrzec jak sobie plywaja :'( :'( :'(.
Zastanawia mnie jedna rzecz, jak one przezywaja w naszych polskich stawach i jeziorkach, tam przeciez nie ma filtrow pomp ani lamp?
Tytuł: Odp: Oczko wodne
Wiadomość wysłana przez: sola w 25.04.2009, 22:32:15 pm
W naturalnych stawach, że tak powiem role filtrów odgrywają różne mikroorganizmy tlenowe i beztlenowe, które oczyszczają wodę. Znajdują się w mule na dnie (tzw. osad czynny) ale też pokrywają kamienie itp (biofilm).
Tytuł: Odp: Oczko wodne
Wiadomość wysłana przez: ..... w 25.04.2009, 22:48:06 pm
No własne tak ja mówi sola w stawach jest inne filtracja wody... to tak sam jak by ktoś musiał mieć filtry bo hoduje ryby w stawie... to by było nie opłacalne....  ;)  A żółwie wodne to są straszne brudasy kuzyn właśnie miał je w akwarium na początku ale co 2 dni było trzeba zmieniać im wodę chociaż miał filtr....
Tytuł: Odp: Oczko wodne
Wiadomość wysłana przez: Azazella w 27.04.2009, 19:20:08 pm
naturalny biofiltr;

W naturalnych stawach jest bardzo duzo wody na mala ilosc zolwi. Mozesz trzymac zolwie np Trachemys, Graptemys i podobne. Zajrzyj na terrarium.com.pl i poszukaj tematu Morgana - ma swietne oczko wodne.

Podstawa to duzo wody i wydajny filtr. W Polsce glebokosc wody do zimowania to 1,5m plus wymagany jest tez mul na dnie
Tytuł: Odp: Oczko wodne
Wiadomość wysłana przez: malwa w 27.04.2009, 20:22:14 pm
Nie....  no az takiego duzego stawu to nie wykopie. To narazie i tak malo wazne bo nie mam kasy na te wszystkie filtry itp., ale nie mowie ze jeszcze do tego pomyslu nie powroce, bo pomysl jak najbardziej do zrealizowania  ;).
Tytuł: Odp: Oczko wodne
Wiadomość wysłana przez: Azazella w 28.04.2009, 09:14:00 am
Fajne są filtry do oczek, które możesz rozbudowywać - kupujesz 1 segment i pompę, za jakiś czas drugi segment itd. To wygląda mniej więcej tak:
http://www.twenga.pl/cena/36897632.html

Lampa UVC też nie jest Ci na wstępie potrzebna.

Możesz też sama zbudować filtr z dużej beczki lub z systemu mniejszych połączonych beczek. Tutaj masz jak wygląda taki filtr do akwarium (do stawu musi być większy):
http://www.zolwie.net/index.php/zro-sam-diy-og-87/34-jak-zbudowailtr-kubeskowy-o-pojemnopci-11l.html

Zainteresuj się też ogólnym zagadnieniem: sump i filtracja biologiczna (roślinna jak przy stawach kąpielowych), bo to bardzo pomogłoby Ci w filtracji.

Tytuł: Odp: Oczko wodne
Wiadomość wysłana przez: malwa w 28.04.2009, 12:19:06 pm
Dzieki za wszystkie info,napewno jeszcze raz w czerwcu lub lipcu o tym pomysle bo tych zolwi na wydanie jest tu cale mnostwo i nie o to chodzi ze so za darmo, tylko ze post sie pojawia a potem sluch o nich zanika , nic, czy byly zaadoptowane , gdzie,.... ,  tak ze moge sie tylko domyslic co sie z nimi dzieje.
Tytuł: Odp: Oczko wodne
Wiadomość wysłana przez: Basia w 29.04.2009, 14:04:29 pm
Malwa, to pieknie, że chcesz oczko dla wodniaków, ale wcale nie musisz go kopać ani filtrów kupować. Najtaniej jest tak: bierzesz wannę ze śmietnika lub od znajomych, co remont łazienki robią i wkopujesz w ziemię.  Na dno krągły żwir tak z 30 cm. Na 1/3 długości tej wanny robisz wyspę z kamienia lub bala drzewa i masz już basenik dla wodniaczków. Tam przy tej wyspie umieszczasz dla dekoracji trzciny wodne całoroczne lub małą wierzbę na boku. Dla cienia. I to jest basen dla żółwi.
Druga sprawa, to aby nie kupować filtra, bo jest drogi, to karmisz żółwie na brzegu, potem spzrzątasz resztki. Jeśli np. gdzieś na weekend wyjedziesz to po powrocie dajesz wodnym pokarm do wody, one tam zaszaleją, a ponieważ będą głodne, to nic nie zostawią.
Tylko ich kupy będą brudzic wodę, nie resztki pokarmu. Wyławia się to dużą siatką raz na miesiac.
Natomiast jeśli chcesz mieć czyściutką wodę to jest wtedy wydatek na filtr.

 Czasem któryś pójdzie sobie z tej wody na spacer pooglądać twój dom, to albo masz ogrodzenie całości, albo grodzisz tylko ich basen czyli oczko.

Zolwie, które przygarniesz, bedą bardzo szczęśliwe, bo u nikogo w domu dotąd nie miały takich warunków, czyli głębokiej wody, wyspy na drzemkę i słońca. Na ogól cierpią na zanik mięśni z braku pływania i na brak słońca.

Hibernować będą same u ciebie, możesz zapomnieć już jesienią o karmieniu.
W chłodne dni lata też nie ma potrzeby karmic.
Tytuł: Odp: Oczko wodne
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 29.04.2009, 22:26:29 pm
Druga sprawa, to aby nie kupować filtra, bo jest drogi, to karmisz żółwie na brzegu, potem spzrzątasz resztki.

pODOBNO WODNIAKI KARMI SIĘ TYLKO W WODZIE...  ???
Tytuł: Odp: Oczko wodne
Wiadomość wysłana przez: Basia w 29.04.2009, 22:49:52 pm
Tak, to prawda, w wodzie bo to drapieżniki. Napisałam tak dlatego, że skoro tyle ich cierpi po domach w malutkich akwariach, gdzie wcale nie pływają tylko mając szczęście się zanurzyć mogą, to taki tani zbiornik na początek jest dla wielu przygarnietych wybawieniem. Malwa zna się na żółwiach i wie, że w wodzie się karmi, ale gdyby nawet jedno lato miały u Malwy dom na słońcu i pływanie w głębokiej wannie, to jadłyby na brzegu. A z czasem Malwa by sie dorobiła i filtra i pompy itd.
A swoją drogą Wiktoria to ci powiem, ze na mojej drodze życia to stawały zawsze wodniaki karmione własnie w zlewie. A jak urosły, to spały za szafą, bo większego akwarium się nie doczekały, a że brudziły wodę, to lepszego filtra też nie. I teraz jest tak, że są juz po różnych europejskich krajach swoiste populacje żółwi wodnych i wodno-lądowych, bo ludziom się znudzily. I te żólwie sie dostosowały i "gra". Ja gdybym miała ogródek, to bym zrobiła takim domek na lato.
Jesli faktycznie poprzednio szkodliwie napisałamo tym karmieniu, to niech Beata to usunie, bo moze to mieć zły wpływ.
Tytuł: Odp: Oczko wodne
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 29.04.2009, 23:07:08 pm
A.. rozumiem. Po prostu nie mam zbytniego doświadczenia z wodniakami, a że kilka rzeczy wiem z wiedzy teoretycznej to po prostu chcialam się upewnić :)
Problem jest w cenie tych żółwi, ludzie kupują boo 'fajne kolorowe i za 40 zł'  :-\ :-\ a potem na cały osprzet szkoda im kasy i zachodu
Tytuł: Odp: Oczko wodne
Wiadomość wysłana przez: Basia w 30.04.2009, 09:06:27 am
No właśnie, szkoda potem na wszystko. Zobacz ile ich jest do oddania darmo, tych wodnych i wodno-lądowych. A w sklepach pełno ich do sprzedania. Ja przed chwilką sprawdziłam ogłoszenia w moim mieście i są do oddania darmo. A one też długo żyją i chcą słońca i pływać, a nie siedzieć w ciemnościach domowych.
Znam jednego faceta, który zbiera takie powyrzucane i wozi na śląsk do starego strażaka, który gdzieś tam je upycha w starym basenie i ma ich ponad 100! I one tam tak żyją.
A znam też taką dziewczyne, której w ciągu dwóch lat wrzucono do ogródka 7 żółwi wodnych bo ma oczko wodne. I ona je brała na zime do piwinicy, a wiosną do oczka i w ten sposób je trzyma.
Najgorszejest  to, że one u nas przeżywają zimy i wkrótce będą łazić po lasach i jeziorach. Nastąpi duze zachwianie w przyrodzie.
Ja musze jakoś wydobyc takiego biedaka wodnego zza szafy, ale gość już telefonów nie chce odbierac ode mnie.
Tytuł: Odp: Oczko wodne
Wiadomość wysłana przez: Jakub w 30.04.2009, 09:17:27 am
Naprawdę to straszne że ludzie najpierw kupują i jednocześnie diorą na siebie trud opieki nad takim żółwiem a później się go pozbywają albo po prostu się nim nie interesują u mnie w szkole w sali biologicznej jest żółw wodny, terra ma może góra 30 na 40cm jeszcze do tego dochodzi kamień który też trochę zajmuje i w dodatku nie ma żadnych lamp i jest karmiony Bioreptem :(
Tytuł: Odp: Oczko wodne
Wiadomość wysłana przez: Azazella w 05.05.2009, 19:53:16 pm
Cóż Basia - tak jak Ty proponujesz też można zrobić. Z tym, że nie są to super warunki - to tak jakby przygarnąć lądowca i trzymać go w malutkim terra i karmić warzywami - bo i tak ma lepiej niż na podłodze jedząc sałatę.

Jak chodzi o wannę - to dość mały pojemnik, jesli myślisz o większej ilości żółwi. Założyłam, że będziesz sukcesywnie ratować pojedyncze osobniki i docelowo myślisz o około 10szt, wtedy byłby koniecznie staw potrzebny.

Bez filtra żółw też przeżyje - oczywiście zgadzam się. Dla żółwia ważna jest nie obecność filtra, ale czysta woda. Inna sprawa utrzymać czystą wodę bez filtra to katorga - udaje się to tylko przy bardzo dużej ilości wody i roślin, a małej żółwi. Żółwie nie mogą pływać we własnym g..., więc oczywiście muszą mieć regularnie sprzątane. Resztki pożywienia sprząta się codziennie - jak u lądowców.

Popularne gatunki żółwi wodnych (te właśnie, które są wydawane) nie jedzą poza wodą, bo nie mają odpowiednich mięśni języka - w miarę możliwość zawsze zaciągną żarcie do wody. Zmuszanie ich do jedzenia "na sucho" jest moim zdaniem męczeniem zwierząt.

Podsumowując - żółwie wodne to też wymagające zwierzaki i wymagają zapewnienia odpowiednich warunków. Zawsze starajmy się zapewnić wszystkim gatunkom zwierząt jakie posiadamy godziwe warunki życia. Nigdy nie przyrównujmy się do gorszych warunków, zawsze do lepszych :)

Tytuł: Odp: Oczko wodne
Wiadomość wysłana przez: Basia w 05.05.2009, 21:18:54 pm
Azazella, to co zrobić teraz na wiosnę, jak się ma miejsce na wstawienie jakiegoś zbiornika  w ogródku? Nawet takiego bez filtra?

Ja ci coś powiem, że jak tylko wydostanę od jednego gościa takiego chorego wodniaka spod szafy, to zaraz go umieszczę na balkonie w wannie i dopiero wtedy będę szukać mu jeszcze lepszych warunków. A filtra mu nie dam, bo już na to nie mam możliwości, ale mu znajdę dom z czystą wodą i filtrem. Mówię o tym, co mozna zrobić teraz a nie jak się będzie miało ogród i basen dla żółwi. Bo wtedy to żadnemu zółwiowi się nie pomoże.
To jest prawda, że one chcą i czystej wody i głębokiej, i w niej polować, ale ogromna większość z nich nie ma tego, a czasem niczego nie ma, co im trzeba. Nawet może jest im czasem lepiej jak są powyrzucane z domów na tzw.wolność, bo przynajmniej trochę słońca mają.
Azazella, najlepiej by było, gdyby sprzedawano je z papierami. Byłyby wtedy drogie i szanowane.
A Malwa przecież wie, jak mają żyć żółwie, to by im to co trzeba z czasem dała.

A co doradzić Jakubowi, który jest dzieckiem i widzi, jak żółw wodny w jego szkole się męczy, bo nawet popływać nie ma jak, nie mówiąc o słońcu i o czystej wodzie? A takich zółwi w szkołach i przedszkolach są setki.
Tytuł: Odp: Oczko wodne
Wiadomość wysłana przez: Azazella w 05.05.2009, 21:56:05 pm
Wiesz jak będzie jeden żółw w wannie to nie jest źle, bo nie będzie trzeba wciąż zmieniać tej wody. Ale jak będą 3 żółwie w wannie, to latem nie chciałoby mi się czyścić całości dajmy na to 2-3 razy w tygodniu, a moim zdaniem do tego by się to sprowadzało.

Jeszcze raz mówię, żeby nie karmić żółwia na sucho - czyli bez wody. Dużo lepiej w przypadku tego co chcesz osiągnąć (czystszej wody przy karmieniu bez filtra) jest karmienie żółwia w osobnej misce - ale z wodą.

"Ja ci coś powiem, że jak tylko wydostanę od jednego gościa takiego chorego wodniaka spod szafy, to zaraz go umieszczę na balkonie w wannie i dopiero wtedy będę szukać mu jeszcze lepszych warunków. A filtra mu nie dam, bo już na to nie mam możliwości, ale mu znajdę dom z czystą wodą i filtrem. "
no i brawo dla Ciebie - naprawdę popieram

"Azazella, najlepiej by było, gdyby sprzedawano je z papierami. Byłyby wtedy drogie i szanowane."
zgadzam się :)
"A Malwa przecież wie, jak mają żyć żółwie, to by im to co trzeba z czasem dała."
ponownie się zgadzam :)

Co Ci mam powiedzieć - całego świata nie zbawisz. Każdy pomaga żółwiom jak może i oby tak dalej.

Chodzi mi o to, żeby cały czas myśleć jak można zrobić żółwiom jeszcze lepiej. Super jak zabierzesz żółwia ze złych warunków, dasz mu lepsze (choć może nie idealne) - na teraz i dalej myślisz co zrobić żeby miały super. Jak masz lądowca to robisz terrarium i myślisz o wybiegu - to tego typu myslenie.
Tytuł: Odp: Oczko wodne
Wiadomość wysłana przez: Basia w 06.05.2009, 08:37:54 am
Azazella, dobrze mówiesz o tym karmieniu  w misce z wodą. Oczy mi otworzyłaś.
Ale ja to pewnie bym kupiła ten filtr, tylko tak gadam...