Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie

Wiedza => Żółwie wodno-lądowe i inne => Wątek zaczęty przez: Markius w 04.01.2015, 21:52:07 pm

Tytuł: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: Markius w 04.01.2015, 21:52:07 pm
Witam jestem tu nowy i od razu mam wiele pytań. Od miesiąca jestem szczęśliwym posiadaczem żółwia żółtolicego na początek nie wiem czy dobrze ogarnąłem mu akwaterrarium. Akwarium 120l, filtr kubełkowy o przepustowości 600l/h, żarówka grzewcza 25W i tu nie wiem czy nie za słaba, temp. wody 26 stopni temp na wyspie(na razie kamienie i korzeń, nad czymś lepszym myslę)28-30 stopni.Karmię go mrożonymi krewetkami, gammarusem i żywymi świerszczami ale to jako deser 2-3 razy w tyg. Bardzo proszę o rady porady co do opieki jak i jakimiś pomysłami odnośnie wyspy. Z góry dziękuję i czekam na.odp.
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: alpin_ w 05.01.2015, 07:22:04 am
Witaj. Jakiej wielkości jest żółw? Bez tej informacji ciężko coś napisać.
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: Markius w 05.01.2015, 07:25:56 am
Witam, malutki jakieś 5,5 cm.
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: ankan w 05.01.2015, 11:01:44 am
Żarówkę grzewczą lepiej daj 40W, żeby miał powyżej 30 stopni na wyspie. Temp. wody jest OK.
Wyspę można zrobić z pleksy, podwieszaną.
Żarcie możesz mu trochę urozmaicić: kupić jakieś małe rybki żywe (np. gupiki), ślimaki. W zoologikach powinny też być np. larwy mączniaków, dżdżownice dla wędkarzy. Jak się ociepli to sam możesz sobie taki pokarm zorganizować. Można też dać mu rybę z marketu czy owoce morza.

Wstaw też zdjęcie akwaterrarium - łatwiej wtedy będzie coś doradzić.
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: alpin_ w 05.01.2015, 11:14:18 am
Bo nie mogę rozszyfrować :) 26 stopni  masz tam gdzie jest część lądowa na której grzeje się żółw??? A 28-30 woda? Więc pod żarówką grzewczą temp 31-35 st, a temp. wody 22-24. Żółtobrzuchy preferują cieplejszą wodę czyli 26, a dla Twojego żółtolicego to 24 st będzie ok. Wstaw też fotkę podopiecznego (bok głowy) to Ci powiemy czy masz żółtolicego czy żółtobrzuchego bo często są mylone :) Na razie masz małego żółwika więc nie musisz zalewać szkiełka do pełna, maluchy są słabymi pływakami. Musisz zadbać o korzeń lub inne wypłycenia na których będzie mógł sobie odpocząć. A co do wyspy to podwieszana jest najprostsza. A za parę lat Jak Ci gad podrośnie i będziesz zmieniał akwa na większe możesz zrobić nadbudówkę.
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: Markius w 05.01.2015, 14:16:08 pm
nie mogę coś ogarnąć zdjęć jak popracuje nad tym to dodam
 

Dodano 05.01.2015, 14:18:29 pm
Tak to wygląda.Proszę o jakieś opinie ;)
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: alpin_ w 05.01.2015, 14:39:11 pm
Jesteś szczęśliwym posiadaczem żółtobrzuszka lub pseudemysa, ale na 100 % nie jest to żółtolicy. Sporo miejsca zabrałeś maluszkowi do pływania. Zostaw korzeń i kamień na którym się wygrzewa a resztę usuń. No i jakieś małe kamyczki na dnie. Filtr jaki masz to aquanova ncf 600? Tak jak przedmówca wpuść jakieś rybki, zachęci to małego do polowań. Teraz musisz o niego dbać, bo jak go pokrzywisz to nie da rady go wyprostować, o krzywicę mi chodzi. a tak to ok.
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: Markius w 05.01.2015, 14:44:12 pm
Czyli z tego co radzisz zostawiam tylko kamień i korzeń a kokosa i resztę out. No i popracować muszę nad tą podwieszaną wyspą plus UVB. Dzięki.
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: alpin_ w 05.01.2015, 14:54:08 pm
Kokos jest nie wskazany, a wręcz niebezpieczny dla małego. Tak zostaw to co napisałeś i to wypłycenie z małych kamyczków. Taka moja rada co do filtra. Ten koszyczek który masz na końcu zabezpiecz opaską kablową, łatwo się odczepiają, a maluch nie poradzi sobie jeśli filtr go pociągnie. Wszystkie duże kamienie out i zrobi się miejsce do pływania, a wtedy może zostać ten kamień na którym się wygrzewa, a wyspę na spokojnie możesz zrobić.
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: ankan w 05.01.2015, 15:01:29 pm
Może by się dało poukładać te większe kamienie jeden na drugim, żeby wyspa była wyżej, a zajmowała mniej przestrzeni na dnie? I wlać wtedy więcej wody.
UVB dla wodniaczka - to wystarczy ReptiGlo 5,0 UVB 13W, zamontowane tak, żeby wraz z grzewczą świeciło na wyspę.

Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: Markius w 05.01.2015, 15:52:11 pm
o i oczywiście mocniejsza ta grzewcza bo dałem się namówić na 25W przez panią w sklepie a mogłem jednak kupić 50W.
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: joanna27 w 06.01.2015, 16:37:20 pm
100% żółtobrzuch. Wody lej na max bo szkoda trzymać żółwia w kałuży dysponując dużym akwarium. Dieta do urozmaicenia bo uboga. Wszelkie larwy mrożone z zoologicznego, ślimaki wodne, dżdżownice, rybki mrożone lub żywe-ważne żeby w całości, świerszcze jak najbardziej, gammarus jedynie od czasu do czasu, krewetki mrożone ale w pancerzykach. Dla malucha musisz mieć pokarm bogaty w wapń i dietę jak najbardziej urozmaiconą bo szybko rośnie i ubogą dietą łatwo doprowadzić do krzywicy bądź awitaminozy. Kup naturalną sepię w zoologicznym i podawaj. Co do grzewczej to moc jest średnio ważna, zależnie od domowej temperatury, jednemu potrzeba 60W a drugiemu wystarczy 25W. Ważne żeby na wyspie osiągnąć wymagane 32-35 stopni. Odpowiednie warunki to jedno, drugie to legalne posiadanie. Na Twój gatunek wymagane jest zezwolenie RDOŚ, gdyż posiadasz gatunek inwazyjny.
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: Markius w 06.01.2015, 19:59:23 pm
Tak to wygląda po Waszych poradach mam nadzieje że lepiej. Temperatura na wyspie osiągnięta.A co to znaczy że jest to gatunek inwazyjny i skąd można wziąć takie zezwolenie, ile to kosztuje? Jak sie pani w zoologiku pytałem o jakieś zezwolenie czy coś takiego to powiedzieli mi że na ten gatunek nie potrzeba.
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: ankan w 07.01.2015, 10:52:26 am
Myślę, ze na chwilę obecną jest w porządku. Dołóż mu żywe rybki i może ślimaki, żeby się uczył polować.

Żarówek grzewczych nie musisz kupować w zoologiku - wystarczy zwykła lustrzanka z elektrycznego za 4-5 zł.

A dostałeś jakiś papier w zoologiku na żółwia?
Żółwie żółtobrzuche (Pseudemys concinna) są na liście gatunków obcych, inwazyjnych.

Poczytaj sobie:
- Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 9 września 2011 r. w sprawie listy roślin i zwierząt gatunków obcych, które w przypadku uwolnienia do środowiska przyrodniczego mogą zagrozić gatunkom rodzimym lub siedliskom przyrodniczym Dz. U. z 2011 r. Nr 210, poz. 1260
- http://www.gdos.gov.pl/inwazyjne-gatunki-obce

Tu ciekawy artykuł o czerwonolicym wprawdzie, ale Twój też do ozdobnych należy:
- http://www.traszka.com.pl/component/content/article/3-nasze-artykuly/45-problem-inwazyjno-owia-czerwonolicego.html
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: joanna27 w 07.01.2015, 11:50:06 am
Jeśli moderacja pozwoli wkleję link z innego forum, świetnie przedstawiający sytuację prawną żółwi inwazyjnych. W tym wypadku mamy do czynienia z Trachemys scripta scripta też wpisanym na t listę. Jak na razie akwarium jest ok, ale ja bym pomyślała jak najszybciej nad wyspą podwieszaną i z "ok" zrobiła "świetnie" :) Jak zmiana diety? Niżej wspomniany link:
http://www.terrarium.pl/topic/430536-zolwie-wodno-ladowe-a-polskie-prawo-obowiazkowa-pigulka-wiedzy/
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: Markius w 07.01.2015, 12:12:15 pm
Czytałem to. Pani w zoologiku powiedziała że jest to żółw żółtolicy i na niego nie potrzeba żadnych papierów a wręcz była oburzona że śmiałem o jakiś certyfikat zapytać. Zajmę się tym tematem bo chciałbym mieć wszystko na tip-top. Co do diety już mam zamówione gupiki no i założyłem sobie w osobnym akwarium hodowlę krewetek red cherry tak że skorupiaków będzie miał mnóstwo i będzie się mógł wykazać polowaniem.
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: ankan w 07.01.2015, 12:37:34 pm
Oj, to się chyba musisz do tego sklepu wrócić i poprosić o dokumenty żółwia i potwierdzenie ze sklepu, że go tam nabyłeś. Możesz ich postraszyć, że jak nie - to zgłosisz sprawę na policję, że sprzedają żółwie o nielegalnym pochodzeniu.
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: alpin_ w 07.01.2015, 19:52:43 pm
ankan stare rozporządzenie kolego wpisałeś. Na obowiązującym trachemys scripta scripta nie trzeba rejestrować, tylko uzyskać pozwolenie na przetrzymywanie od Regionalnego dyrektora ochrony środowiska.
Ogólnie takich spraw nie zgłasza się na policję bo mają to w pompie. Jak chcesz coś zadziałać to inspekcja ochrony środowiska lub izba celna. Ta druga instytucja jak skarbówka - nigdy nie odpuści :)
Co do sklepu to na sprzedaż, zbywanie lub inne czynności związane ze zwierzęciem z rozporządzenia jest potrzebna zgoda RDOŚ. Sklep popełnił przestępstwo sprzedając Ci gada. Często próbują ominąć prawo sprzedając żółtolicego lub żółtobrzucha jako pseudemys nelsoni lub concina.
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: Markius w 07.01.2015, 20:35:13 pm
Czyli ja jako laik w tych sprawach nie popełniłem żadnego wykroczenia natomiast sklep powinien dać mi jakiś papier na żółwia.
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: ankan w 07.01.2015, 20:52:31 pm
Alpin_, jak coś to koleżanko, płci póki co nie zmieniłam... :laugh:

A jakie jest nowe rozporządzenie? Bo w bazie aktów prawnych na stronie sejmu figuruje tylko to z 9 września 2011 r. ze statusem "obowiązujące" i bez aktów prawnych zmieniających.
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20112101260

I figurują w nim zarówno żółw żółtobrzuchy jak i żółtolicy. Nie wynika też z niego czy zwierzę należy tylko zgłosić do RDOŚ czy także zarejestrować.
Sądziłam, że w przypadku gat. inwazyjnych najpierw na hodowlę należy uzyskać zgodę RDOŚ zgodnie z Rozporządzeniem, a następnie zgłosić zwierzę do rejestru dołączając oprócz dokumentu stwierdzającego legalność pochodzenia także zgodę RDOŚ. Bo jakoś nie znalazłam odstępstwa od zgłaszania do rejestru w przypadku gat. inwazyjnych.

Policja zajmuje się też takimi sprawami. I zgłoszenia przyjmują. Mają nawet specjalne komórki, gdzie ludzie siedzą i wyłapują w necie ogłoszenia o sprzedaży czy oddaniu żółwi zaliczanych do tzw. gat. inwazyjnych. Wiem co piszę, bo ze wstawianie ogłoszeń o żółwiach czerwonolicych do adopcji dostałam swego czasu wezwanie na policję.

Markius - w pewien sposób już niestety popełniłeś - nabyłeś zwierzę bez dokumentów stwierdzających legalności pochodzenia, nie zgłosiłeś go do rejestru i nie wystąpiłeś o zgodę do RDOŚ. Jest na to 14 dni od daty zakupu, przynajmniej jeśli o rejestr chodzi.
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: ןคภ ๒z w 07.01.2015, 20:56:51 pm
Widzisz Aniu imię masz w nicku, a ludzie się mylą. :) Ja też tak miałem, na początku też myślałem, że jesteś "kolegą". ;D
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: alpin_ w 08.01.2015, 00:24:51 am
Ankan wybacz, wstyd mi ;) Rozporządzenie aktualne, mój błąd. A co do tego czy trzeba rejestrować czy tylko zgłosić to masz w załącznikach A i B rozporządzenia Rady (WE) nr 338/97 te należy rejestrować jesteśmy w UE, a z listy inwazyjnych które nie są w rozporządzeniu rady zgłosić. A jeśli coś jest niezrozumiałe to zapraszam do lektury, link podała joanna27
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: Markius w 08.01.2015, 07:25:32 am
No dobra chcę zarejestrować mojego zwierza ale nie mam dowodu zakupu bo w sklepie nie dali a do rejestracji jest to potrzebne i jak tą sprawę mogę załatwić?
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: ankan w 08.01.2015, 10:39:39 am
OK, przeczytałam też to rozporządzenie Rady WE - faktycznie żółtobrzucha i żółtolicego w nim nie ma.
Ale szczerze mówiąc zakręcone to wszystko w pętelkę i nie dziw, że i ludzie się gubią i dla sklepów tworzy się nisza do wciskania klientom kitu.

Markius - obawiam się, że musisz wydrukować to Rozporządzenie MŚ z 2011 r. - iść do sklepu i zażądać dokumentów stwierdzających legalność pochodzenia Twojego żółwia należącego do gat. inwazyjnych. Muszą mieć jakąś zgodę na wwóz żółwi do Polski i obrót nimi. Wystarczy kserokopia takiego dokumentu i z tyłu na niej potwierdzenie sklepu, że sprzedał Ci 1 szt. żółwia.
Masz choć jakiś paragon/dowód zakupu ze sklepu?
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: Markius w 08.01.2015, 11:35:10 am
No właśnie nie mam bo w tym sklepie nie praktykują nabijania na kasę fiskalną >:( dałem ciała ale to jest jedyny sklep w mieście który jest w miarę ogarnięty jeżeli chodzi o zwierzaki.
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: ankan w 08.01.2015, 12:58:16 pm
To niedobrze, bo sklep się w ogóle może teraz wypiąć i stwierdzić, że Ci wcale żółwia nie sprzedali. A dawno go kupowałeś?
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: Markius w 08.01.2015, 17:04:38 pm
10 grudnia
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: ankan w 09.01.2015, 09:11:04 am
Trochę czasu minęło, ale ja bym na Twoim miejscu poszła do sklepu i próbowała pozyskać jakiś dokument. Może jak pokażesz rozporządzenie i wytłumaczysz Pani w sklepie, że jest obowiązek uzyskania pozwolenia na hodowlę tych żółwi to znajdzie dokumenty. Albo żeby Ci choć w sklepie podpisali oświadczenie, że dnia 10 grudnia sprzedali Tobie 1 szt. żółwia żółtobrzuchego.
Jak i tego nie - to ja już po złości bym zgłosiła na policję, że sklep handluje żółwiami bez papierów.
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: Markius w 09.01.2015, 10:28:07 am
No dzisiaj jadę coś podziałać w tym temacie. No i biorę się za wyspę podwieszaną zobaczymy co z tego wyjdzie  :P
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: alpin_ w 11.01.2015, 17:58:59 pm
Jakieś wieści?
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: ankan w 12.01.2015, 09:55:34 am
Udało Ci się coś w sklepie zdziałać?
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: Markius w 16.01.2015, 14:49:22 pm
Zobaczymy co się udało załatwić. Pani mnie przeprosiła i powiedziała że mi taki dokument załatwi ale muszę poczekać 14 dni nie wiem czemu ale zobaczymy.Umówiłem się z nią na 1 lutego tak że muszę się uzbroić w cierpliwość.
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: alpin_ w 16.01.2015, 19:05:42 pm
Kazała Ci czekać 14 dni, bo teraz będą próbować załatwić papiery w RDOŚ, a oni mają właśnie 14 dni na wydanie decyzji. Powodzenia!!!
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: Markius w 18.01.2015, 14:49:38 pm
No ale chyba się wystraszyła jak jej pokazałem całe to pisemko bo nawet gadki nie podjęła tylko od razu przeprosiła, i powiedziała że za 14 dni będzie.
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: ankan w 19.01.2015, 10:03:23 am
Oby się udało..:)
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: Markius w 27.01.2015, 09:40:47 am
Teraz mam jeszcze jedno pytanko czy żółwie często gubią łuski bo ten mój rozbójnik tak jakby na głowie  szyi no i po naszemu mówiąc w pachwinach zaczął się łuszczyć i nie wiem czy to normalne czy coś jest nie tak.
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: ankan w 27.01.2015, 09:45:06 am
W pachwinach i na szyi to chyba ma skórę nie łuski? Skóra może schodzić jak gad przyrasta. Łuski na łebku też odpadają w miarę jak żółw rośnie. Pod tym co odpadnie powinna być nowa (skóra, łuska). Natomiast nie powinny odpadać łuski z ogona i okolic kloaki.
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: Markius w 27.01.2015, 09:54:42 am
Czyli wszystko jest ok. Dzięki za info.
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: alpin_ w 27.01.2015, 19:15:36 pm
Rośnie Ci gadzina, ma o co się czochrać???
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: Markius w 27.01.2015, 22:54:24 pm
Ma i już się czochra o korzeń i kamienie :)
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: alpin_ w 28.01.2015, 09:46:31 am
Fajne wygibasy wykonuje przy tym :-)  tam po czochraniu zbieraj stare tarczki, co by Ci filtra nie przytkało.
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: Markius w 05.02.2015, 10:47:57 am
No ogarnąłem temat wyspy podwieszanej ale nie wiem czy się utrzyma na przyssawkach przyklejonych na silikon, jak ogarnę temperaturę w akwa dodam fotki.Nie jest to szczyt wykwintnej akwaarchitektury ale jak na pierwszy raz oże być.
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: ankan w 05.02.2015, 12:41:27 pm
Żółwik mały i lekki to powinna się utrzymać. Wstaw fotki swojego dzieła..:)

A jak z papierami ze sklepu? Coś się ruszyło?
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: Markius w 05.02.2015, 13:21:01 pm
Pani jest teraz na L4 ale zostawiła w sklepie wiadomość że czeka na papiery
 

Dodano 05.02.2015, 15:53:08 pm
Takie moje małe wypociny  :P
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: alpin_ w 05.02.2015, 20:04:17 pm
Patrząc na tego grzybka (żarówka grzewcza) mogę się pokusić, że masz bardzo za wysoką temperaturę na tej wyspie. Mierzyłeś może termometrem?
Co do rozmieszczenia węży od filtra, to muszą być po przeciwnych stronach. Bo teraz to nie masz ruchu i cyrkulacji wody. Dodatkowo już przefiltrowana woda trafia znów do filtra. Co do deszczownicy (ta rurka z dziurami) to polecam te małe dziurki przewiercić wiertłem 8. Pozbędziesz się hałasu no i przepływ lepszy. Filtr to aquanova bo nie wiem czy pytałem.
PS. moich postów proszę nie odbierać jako czepianie się, to są wyłącznie rady ;)
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: Markius w 05.02.2015, 22:07:41 pm
Żarówka jest 25W co przy tej odległości od wyspy daje temp.ok 32 stopni a każde oddalenie jej o 10 cm to spadek temp. o jakieś 2,5 stopnia. Co do węży to wiem ale mam mały problem logistyczny jeżeli chodzi o szafkę no i małe dzieci w domu tak że jest to ciężki temat do ogarnięcia :o. Dzięki za radę z przewierceniem dziurek ale 8 nie będzie za wielka. Tak filtr to aquanova   ;)
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: ankan w 06.02.2015, 12:38:31 pm
Ale zabawnie ta wyspa wygląda...:) Z czego ją zrobiłeś? Tak na pierwszy rzut oka to mi się z durszlakiem skojarzyła..:)

Jak na wyspie jest ok. 32 stopnie to temp. jest OK.
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: Markius w 06.02.2015, 20:52:35 pm
Hehehe, wyspa to jest autorski projekt z narożnej plastikowej półki łazienkowej, polowałem na czarną lub brązową nie było ale koszt w porównaniu do kupnych o 125% mniejszy czyli wyniosło mnie to jakieś 9,5 zł. a drabinka zrobiona z denka plastikowego wiaderka po śledziach.Ale najlepsze jest to że żółwik od małego był z dwoma neonkami i ich nie atakował, dzisiaj wpuściłem mu 7 gupików z własnej hodowli i glonojada no i zaczęła się jazda.Najbardziej przesrane ma glonojad jest taki jak żółw ale moja gadzinka uparła się na niego jak Kaczyński na Tuska i nie daje mu żyć.Ciekawe co będzie jak wpuszczę jeszcze krewetki a już się wykluło 40 szt z jednej samicy i z drugiej będzie podobnie.   
 

Dodano 07.02.2015, 08:06:54 am
Sorki miało być 1250%
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: alpin_ w 17.02.2015, 18:57:21 pm
Jak tam sytuacja z papierkami???
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: ankan w 18.02.2015, 08:55:14 am
Pomysłowy jesteś..:) Wyspy z półki łazienkowej jeszcze nie widziałam..:)

A jak z krewetkami mu idzie?
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: Markius w 18.02.2015, 20:48:49 pm
Jeszcze krewetek nie wpuściłem bo muszę odchodować jakieś 30 szt. potem jak wpuszczę to już amo jakoś będzie się pchało do przodu.Ale muszę go chyba przegłodzić bo wpuściłem 5 gupików samica się okociła a gadzina ma gdzieś ganianie gupików jak dostaje świerszcze, krewetki i inne przysmaki.Myślę że jak jeden dwa dni nie dostanie am am to zacznie coś działać w tym ekosystemie  :P
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: ankan w 19.02.2015, 09:04:31 am
Jak nie chce rybek ganiać to znaczy, że brzuch ma pełny. Możesz mu nie dać z dzień jeść i zobaczysz - sądzę, że zabierze się za polowanie..:)
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: Markius w 22.02.2015, 14:26:49 pm
Ale na żywe świerszcze poluje, a rośnie jak na drożdżach. Co znajomi przyjdą to mówią że rośnie. Zastanawiam się czy nie dokupić kolegi ale nie wiem czy mam samiczkę czy samca. p czym to można rozpoznać?

Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: ankan w 23.02.2015, 10:17:49 am
Wrzucasz mu świerszcze do wody? Nie wyskakują Ci z akwaterro?

Maluchy się raczej będą ze sobą zgadzać, problem może być jak urosną i się okaże, że masz 2 samce.
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: Markius w 24.02.2015, 09:30:33 am
Wrzucam do wody i jak nie wlezie na jakąś rurkę albo wyspę to nie ma problemu.A jak jest jakiś nadgorliwy świerszcz to łapę mu głowę pensetą miażdżę łepek i już nie wyskakuje. >:D A żółw na świerszczach rośnie jak na drożdżach.
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: alpin_ w 24.02.2015, 21:21:44 pm
Przekarmiasz go kolego,za szybki przyrost jest szkodliwy.
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: ankan w 26.02.2015, 09:19:11 am
Maluszki szybko rosną, ale to fakt - musisz uważać, żeby pokarmu nie było za dużo, bo gadzior Ci się pokrzywi i trudno to potem będzie naprostować.

I zabrał się za te ryby?
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: Markius w 26.02.2015, 09:36:24 am
Można powiedzieć że drugi dzień głodówki a on zamiast ryb ogarnia rośliny.Może zostanie wegetarianinem bo na ryby nie zwraca uwagi ale jak wrzucę mu ślimaka to go od razu spałaszuje.
 

Dodano 26.02.2015, 10:37:01 am
Czyli co ile i w jakich ilościach go karmić. Dawałem mu dziennie jedną krewetkę koktajlową lub podobnej wielkości kawałek ryby do tego 2-3 świerszcze małe wielkości 0.4- 1cmm lub 3-4 suszone gamarusy. No i cały czas ma możliwość podgryzania roślin.
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: ankan w 27.02.2015, 10:03:30 am
 Malucha można karmić codziennie, duże co drugi dzień.

Dawałeś mu to wszystko z rana, czy też popołudniu/wieczorem? Teoretycznie porcja dla żółwia powinna być taka , żeby zjadał całą i nic nie zostawało. Rośliny może sobie podjadać dodatkowo.
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 27.02.2015, 11:34:00 am
Można powiedzieć że drugi dzień głodówki a on zamiast ryb ogarnia rośliny.Może zostanie wegetarianinem bo na ryby nie zwraca uwagi ale jak wrzucę mu ślimaka to go od razu spałaszuje.
 

fajnie by było jakby zaczął polować na ryby bo to zapewni mu dodatkowy ruch, ślimaka upolować jest znacznie łatwiej, leniuch ;)
Tytuł: Odp: Pierwsze kroki - żółw żóltolicy
Wiadomość wysłana przez: Markius w 27.02.2015, 15:48:10 pm
Czekam z utensknieniem jak krewetki urosną trochę to mu zrobię jazdę :P