Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Wiedza => Żółwie wodno-lądowe i inne => Wątek zaczęty przez: palitkaa w 21.01.2013, 22:10:29 pm
-
Lola dziś ciągle się wygrzewa, aż jej skóra zrobiła się różowawa :/ obgryza sobie łapki z frędzelków skórki która schodzi, i chyba nie może sobie poradzić bo się ociera macha łapkami a skorupa rogowacieje odstają łuski i robią się takie zadziorki na grzebicie prawie jak irokez zastanawaiałam się nad kąpielą w naparze z rumianku ale nie wiem czy będzie to odpowiednie
-
Rumianek to chyba średni pomysł bo wysusza.. musisz dbać o wilgotność w terra, temperaturę i ja bym kąpała ją po prostu codziennie żeby się nawodniła porządnie
-
temperatura jest dobra, wilgotność i lampy też
żółw pływa w wodzie bo jest wodno lądowy więc nie rozumiem jak go nawadniać jeszcze bardziej ?
-
oj wybacz z rozpędu nie spojrzałam, że to wodno lądowy.. :-\ nie znam się na wodno lądowych więc jeszcze raz przepraszam i poczekaj na lepszego specjalistę niż ja ;)
-
Teoretycznie wszystko jest OK, u zolwi wodno-ladowych co najmniej raz na rok zluszcza sie skorka i odpadaja "stare" powierzchniowe luski. Zdrowy zolw "zrzuca" je w calosci, wygladaja tak jak na zdjeciu ponizej:
(http://img826.imageshack.us/img826/3213/luskizolwia.jpg)
Problem w tym, ze w naturze zolwie maja mnostwo elementow, o ktore ewentualnie moga sie ocierac gdy maja z tym jakis problem, w akwarium przewaznie nie. Dlatego Twoj zolw sie suszy, wysuszone plytki latwiej z karapaksu odpadaja.
Proponuje wyjac suchego zolwia z akwarium i pomoc mu, podwazajac sterczace "jak irokez" plytki paznokciem. Jezeli pozostana jakies kawalki (czasami plytki nie odchodza w calosci) to mozna posmarowac grzbiet suchego zolwia jodyna (tylko sam karapaks, uwaga na oczy!) i niech sobie z pol godzinki pochodzi bez wody.
Ze skorka na lapkach i glowce powinien sobie poradzic sam.
W przyszlosci mozesz umiescic w akwarium jakis ladny korzen.
Zalacz zdjecia :).
Pozdr.
-
mają korzeń i kamienie różnorakie, problemem jest to że ona ciągle jest na wyspie i się grzeje jej skóra robi się różowa i kicha może jest przeziębiona?
temp wody 26,5stC a temp na wyspie od 32 - 35stC
-
Tak, teraz przejrzałam sobie Twoje zdjecia i widze, ze wszystko jest w porzadku. Piekne duze akwaterrarium, nawet maja w nim rosliny. W takiej sytuacji nie mam pomyslu co mogloby byc nie tak. Moze ta rozowa skorka jest w pierwszej chwili po linieniu? Trzeba poobserwowac.
A co z tym kichaniem. Jak czesto kicha? Zolwie czasem sobie kichna przy dlugim wygrzewaniu sie na sloncu, to jest chyba specjalnie nawilzanie nosa. Nie powinna miec zadnego kataru przy takich dobrych warunkach.
Jezeli moge cos doradzic to stopniowe obnizenie temperatury wody do 20-22 stopni, mysle ze 26 to za duzo. Zolwie wiecej jedza i za szybko rosna. Na noc maja gaszone zarowki?
A czy wieksza samiczka nie usiluje obgryzac Loli z tych fredzelkow skorki?
Pozdr.
Zapomnialam - zarowki/swietlowki UV trzeba po roku (mozna wczesniej) wymienic bo juz nie sa efektywne.