Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Wiedza => Żółwie wodno-lądowe i inne => Wątek zaczęty przez: Patrycja1207 w 25.02.2012, 05:13:36 am
-
witam, mam mały problem otóż moi Rodzice jakiś dłuższy czas temu kupili sobie pare żółwi wodno - lądowych. Niestety mieszkają za granicą i ja również, ale jeszcze przez "Chwilę" będę w Polsce. Nie znam się kompletnie na żółwiach, a rodzice nie mogli ich na razie wziąć ze sobą więc pozostawili je pod opieką mojej babci, która regularnie je karmi itp itd. Pare dni temu moja babcia zauważyła problem u jednego z żółwi - mianowicie białe błonki na obu oczach. Zadzwoniłam do ojca i zapytałam czy to coś poważnego, podobno już coś takiego już wystąpiło u tego samego żółwia, ale na jednym oku. Tato stwierdził, że drugi żółw podrapał tego drugiego i to dlatego. Przy czym wtedy też tamten żółw nie jadł nic. Mama przemywała mu oczy delikatnie rumiankiem...podobno po 2 tyg. było już ok. Mama poradziła mi też spróbować przetrzeć te oczka rumiankiem. Więc przetarłam - bardzo delikatnie. Błony były białe. Wczoraj już zaczęły zmieniać kolor na siny/fioletowy i mam wrażenie, że trochę są opuchnięte. Żółw praktycznie nic nie je. Ma podkulony ogonek i cały czas przebywa w prawie w jednym miejscu w akwarium pod wodą, czasami ma otwarte oczy, ale tylko czasami... Podejrzewałam na początku awitaminozę bądź przyczyny doszukiwałam się w porze roku, ale teraz już nic nie wiem... nigdy jakoś za specjalnie nie interesowałam się tymi żółwiami, ale jednak serce mi się kraje jak patrze na nią (bo to samiczka) i mam wrażenie, że cierpi. Wie ktoś może co to może być? Jak leczyć? Itp? warunki w akwarium są zapewnione, tylko ostatnio chyba jakaś pompka/filtr się popsuł i niestety ja tego naprawić nie umiem. ale ogólnie temperatura, czystość wody i jakość pokarmu jest w normie. Dodam, że z żółwikami w akwarium jest kilka mniejszych rybek. Jeśli mi się uda zrobię zdjęcie, ale tego obiecać niestety nie mogę. ::)
-
Z tego co piszesz to z oczkami żółwia już bardzo źle... :'(
Radzę ci poczekać na innych, doświadczonych forumowiczów i poszukać forum o żółwiach wodno-lądowych, bo jak zapewne widzisz to jest poświęcone żółwiom lądowym. ;)
-
no tak potem zauważyłam. było dosyć późno i nie rozejrzałam się za dobrze po forum. po wysłaniu postu zauważyłam ze to forum o lądowych :) zaraz sprawdze jak te jej oczy.
-
Patrycja bardzo dobrze, że na to forum napisałas. Tu również są wątki o żółwiach wodnych i nie którzy forumowicze maja wodniaki i na pewno Ci doradza, więc proszę nie uciekaj od nas :)
Ja niestety na wodniakach się nie znam, mam lądowego greka, ale z tego co piszesz nie bagatelizowalabym tych objawów, powinnas moim zdaniem udać się jak najszybciej do dobrego weterynarza.
-
Przychylam się w pełni do rad Batusi :)
Szczególnie, że przy takim opisie i braku obrazu pomoc łatwa pewnie nie będzie.
Faktycznie problemy z oczami często są wynikiem braku witamin (głównie A), ale to w ogromnej mierze zależy od diety żółwia. Może mogłabyś coś więcej napisać, co żółw jada dokładnie? Czy żółw przyjmuje tylko pokarm pochodzenia zwierzęcego czy też roślinnego i w jakiej formie?
W początkowej fazie można na własną rękę próbować leczyć gada, ale jak to już dłużej trwa mogło dojść dodatkowo do infekcji.
Warto byłoby się tym szybko i poważnie zająć, szczególnie że żółwik jest już osowiały i praktycznie nie je. Długo taki stan trwa?
Trochę niepokojący jest też fakt, iż filtr nie działa. Często zmieniana jest woda w akwarium? Właściwie przy dobrze działającym filtrze wodę i tak powinno się zmieniać raz w tygodniu nawet. Wodniaki dość porządnie brudzą wodę. Może wydawać się czysta, ale znajduje się w niej cała masa produktów przemiany materii.
-
Przepraszam, bo źle się wyraziłam, nie chodziło mi o to, że ma sobie stąd iść i nie ma co szukać, tylko o to, że może na forum poświęconym żółwiom wodno-lądowym lepiej jej doradzą. Jeszcze raz przepraszam ;)
-
Żolwiasta nie przejmuje się aż tak, fakt dziewczyna mogła się trochę głupio poczuć, ale bez przesady mam nadzieje, ze niedługo się zaloguje :)
Dorciu mnie właśnie ta apatia żółwika martwi i jeszcze ten podkulony ogonek :'(
Patrycja napisz proszę czy poza brakiem chęci do przyjmowania pokarmów żółwik pływa, czy tylko siedzi na wysepce bądź kamieniu, masz dla niego lampy?
-
Wydaje mi się ,że dokładne opisanie warunków wiele pomoże. Co żółw je, czy ma lampy i jakie rzecz jasna. I nie ma co się zniechęcać! Opisz wszystko i na pewno ktoś co pomoże :)
-
Myślę, że nikt Ci tu nic nie poradzi bez zdjęć itd. Poza tym nie leczy się zwierząt przez internet i wg. mnie będzie konieczna wizyta u dobrego weta (znającego się na gadach).